Scigacz.pl

przez **jammal17** » 5/6/2009, 18:49

Witam wszystkich. Bardzo poważnie myślę o zakupie Suzuki GS500 z rocznika ok 96r

Chciałbym się dowiedzieć na co patrzeć przy zakupie, nie chodzi o takie podstawy jak prosta rama itp ale o rzeczy które w danym modelu są jego słabymi punktami

i mam tez pytanie czy motocykl ma na tyle mocne serducho

że gdy kupie mniej więcej ten rocznik czy bez problemu pojeżdżę nim z 2/3 sezony.

pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi.

przez **melvin** » 5/6/2009, 19:41

weź no się ogarnij...
i w dodatku z mojego miasta jesteś, nie rób siary :wink:

skąd mamy wiedzieć ile pojeździsz GSem? jednemu się znudzi po 2ch miesiącach a innemu po 5 latach...
chcesz opinii zajrzyj tutaj:
viewtopic.php?t=34383
przyleź na miejsce, będziesz miał z kim pogadać...

przez **ŻYTNIA SQUAD PIOTRKÓW** » 5/6/2009, 20:29

a może ER-5? bo takowa akurat jest do sprzedania w PTB stan idealny i mocno doinwestowana

jak co to wal na PW do melvina albo do mnie na gadu

przez **jammal17** » 5/6/2009, 22:15

melvin napisał(a):weź no się ogarnij...
i w dodatku z mojego miasta jesteś, nie rób siary

skąd mamy wiedzieć ile pojeździsz GSem? jednemu się znudzi po 2ch miesiącach a innemu po 5 latach...

dlaczego niby robie siare... sorry ale nie wszystkich stać np na nowe wypasione R1

niektórzy naprawde muszą kupować takie motocykle a zresztą ja nie jestem doświadczonym motocyklistą i najpierw chce sie nauczyć jezdzić a nie sie zabic...

a co do jeżdzenia Gs-em to nie chodzi mi o to ze mi sie znudzi tylko o jego awaryjnosc i czy starsze modele nie mają duzych kłopotów z jednostka napędową bo super nadziany nie jestem zeby wkładać w motocykl dużą kase.

przez **cygaret** » 5/6/2009, 22:30

przestań pier***** i idź na ten zlot pogadać z ludźmi. :lol:

przez **devxx** » 5/6/2009, 22:36

Najpierw patrzysz na kolor, potem na właściciela, jeżeli to łysy dwumetrowy drechol, to niezbyt dobrze. Na 99% oznacza to, że katował sprzęt niemiłosiernie i chce ci wsadzić trupa. Jeżeli właściciel to totalna lama to też niedobrze, bo mógł np. jeździć tylko na 1-ce. Kolejną ważną rzeczą są naklejki, najlepiej mocy, od biedy scigacz.pl

Jeżeli chcesz kupić moto, a później się nie wykosztować, to mam złą wiadomość. Bo wydatki DOPIERO SIĘ ZACZNĄ!

Trzeba kupić strój, kask, elementy tuningowe do moto, naklejki, breloczki. Poza tym robić przeglądy, serwisy, naprawy, regulacje. Kasa sama będzie uciekać z konta. Wiem po sobie.

Co do Twojego pytania na co zwracać uwagę:
http://www.scigacz.pl/Na,co,zwracac,uwa ... a,277.html

Jeżeli trafisz zadbaną sztukę, to na pewno kilka sezonów pojeździsz. Oczywiście przy odpowiednim serwisowaniu.

Powodzenia w poszukiwaniach i cierpliwości, oraz zdolności detektywistycznych przy oglądaniu na żywo życzę

przez **jammal17** » 5/6/2009, 22:54

devxx napisał(a):
Jeżeli chcesz kupić moto, a później się nie wykosztować, to mam złą wiadomość. Bo wydatki DOPIERO SIĘ ZACZNĄ! Trzeba kupić strój, kask, elementy tuningowe do moto, naklejki, breloczki. Poza tym robić przeglądy, serwisy, naprawy, regulacje. Kasa sama będzie uciekać z konta. Wiem po sobie.

Pierwsza konkretna odpowiedz

tak zdaje sobie sprawę z takich wydatków, ale chodzi mi zeby było jak najmniej tak zwanych nieplanowanych wydatków

cygaret napisał(a):przestań pier***** i idź na ten zlot pogadać z ludźmi.

spokojnie co sie tak bulwersujesz chłopie...

przez **melvin** » 6/6/2009, 05:22

jammal17 napisał(a):

spokojnie co sie tak bulwersujesz chłopie...

przeca dodał uśmiechnięta buźkę...

przez **jammal17** » 6/6/2009, 10:25

spoko ludzie przecież ja też nie mówiłem serio

Scigacz.pl

Na co patrzeć przy zakupie

Na co patrzeć przy zakupie

Kto przegląda forum