Egz. Teoretyczny Prawo jazdy - e-kierowca.pl

[sirgorn]

Witam, mam pytanie gdyż ponieważ we wtorek mam egz. teoretyczny na prawo jazdy (kat. B + A) [gdy zdam egz. teoretyczny, wtedy będę mógł przystąpić w ten sam dzień do egz. praktycznego na kat. A], no i mam parę pytań związanych z tą sprawą


Moje pierwsze pytanie dotyczy się pytań na ten owy test. Uczę się testów z strony http://e-kierowca.pl (otwórz link) i zastanawiam się teraz czy na egzaminie też będą identyczne pytania?! Rozumiem, że będzie 18 pytań na kat. B i dodatkowo 8 pytań na kat. A (łącznie 26 pytań). Z części na kat. B mogę popełnić 2 błędy, a na kat. A 1 błąd (jeśli się mylę proszę poprawić ;P)

Drugie pytanie tyczy się już egz. praktycznego. (Jeśli coś pominę proszę poprawić ;P) Na początku należy wymienić wszystkie płyny: (hamulcowy), gdzie się sprawdza olej w silniku (takie małe okieneczko ;P), no i gdzie się go napełnia. Potem wszystkie światła: Postojowe (przód, tył), mijania (przód), drogowe (przód), migacz prawy, migacz lewy, stop przód, stop tył no i 'trąbka'. Coś jeszcze należy sprawdzić, zrobić?
Po sprawdzeniu tego wszystkiego ubiera się kask, zdejmuje moto z stopki, wsiada, odpala i jedzie na plac... najpierw robi się górkę (to nie wiem jak ;p ale jakoś mi się udaje zrobić ;D), potem 8mkę (mi instruktor mówił, żeby robić ją na jedynce bez dodawania gazu), potem slalom (najpierw kierunek, potem spojrzenie za siebie, a jeszcze później się skręca za pachołek, potem drugi kierunek... itd)
Można zrobić jakiś błąd na placu?! Czy od razu dyskwalifikacja?
Po placu na miasto ;p ale to wiadomo xD

Z góry dziękuje za odpowiedzi zawarte w tekście ;P

[wiklad]

Egzamin teoretyczny:
Nie wiem jak jest z pytaniami na stronie, ale zazwyczaj instruktorzy dają Tobie płytkę z pakietem pytań na kat. A i B. Podejrzewam ze na stronie też będą takie same pytania co na egzaminie. Pytań łącznie 26 jest, tak jak napisałeś, tyle że nie wiem jak to jest z błędami. Ale jak dobrze się nauczysz, to zaliczysz 100%

Egzamin praktyczny:
To co wymieniłeś + regulacja lusterek (nawet jak są dobrze ustawione, to i tak nimi trochę pomachaj żeby koleś widział)

Co do slalomu i ósemki są różne metody. Na moim egzaminie nie używałem kierunków i nie musiałem łepetyną machać. Slalom był połączony z jazdą w ósemce. Zaczynałeś od slalomu w jedną stronę, od razu wpadałeś na ósemkę, 5 rundek i ponownie wpadałeś na ósemkę.

Na ósemkę i slalom masz przewidziane 2 podejścia. Do tego dochodzi hamowanie awaryjne (staraj się bez uślizgu kół, przód mocno, tył lekko, tak żeby facet widział że amorki się ugięły).

[sirgorn]

A mam jeszcze pytanie co do placu...
bo jeszcze instruktor mi mówił, że należy jeszcze sprawdzić naciąg łańcucha i powietrze w oponkach... to prawda? jeśli tak, to jak to zrobić (on coś tam mówił, żeby tylko szturchnąć nogą łańcuch ;p)

[OvertakeR]

Pytan na A+B jest lacznie 24 (18 na B i 6 na A). Mozesz miec 2 bledy w czesci kat. A (czyli 2/6 zle i zdajesz) oraz 2 bledy w czesci kat. B (2/18 zle i zdajesz) Pytania z tej strony sa BARDZO aktualne, polecam, sam sie z nich uczylem i zdalem za 1 razem - 0 bledow, a zdawalem 11 maja

[sirgorn]

#OvertakeR
Aaaa, to bardzo dobra wiadomość ;p egz. we wtorek... ja testy praktycznie robię już bezbłędnie a jak w sumie jest 24 pytania i można w sumie zrobić 4 (2+2) błędy to luziik - mam nadzieję xD

#senekkorzenna
No to jak najlepiej sprawdzić ten naciąg łańcucha? (o 15:51 o nim wspomniałem ;P) - i w którym momencie najlepiej go sprawdzić...
A rozumiem, że hamowanie awaryjne to już na jeździe po mieście - instruktor mi o tym mówił, ale on twierdził, że mam wcisnąć ham. tylny na opór a tylko przednim sobie pomagać - na odwrót jak mnie brat uczył ;p ( i należy zahamować motorem do 0 km/h, a nie tylko przyhamować... )

[laser]

.
Przy jeździe slalomem masz obowiązek sprawdzania drogi za sobą po przez skręcanie głowy w zależności od kierunku ustawienia pachołka.

z tym bym polemizował u nas niczego takiego nie ma, bo po co sie obracać skoro są lusterka

[kondraxk]

Pytan na A+B jest lacznie 24 (18 na B i 6 na A). Mozesz miec 2 bledy w czesci kat. A (czyli 2/6 zle i zdajesz) oraz 2 bledy w czesci kat. B (2/18 zle i zdajesz) Pytania z tej strony sa BARDZO aktualne, polecam, sam sie z nich uczylem i zdalem za 1 razem - 0 bledow, a zdawalem 11 maja

A w moje szkole jazdy twierdzą, że na egzaminie jest 18 pytań w tym 6 na a. Ktoś o tym słyszał?

[laser]

18+6 to tak ale samo 18 nie

[sirgorn]

.
Przy jeździe slalomem masz obowiązek sprawdzania drogi za sobą po przez skręcanie głowy w zależności od kierunku ustawienia pachołka.

z tym bym polemizował u nas niczego takiego nie ma, bo po co sie obracać skoro są lusterka

No wiesz jak to bywa ;P zależy na jakiego egzaminatora się trafi... lepiej się popatrzeć zawsze się ma dodatkową pewność ;p a w lustereczkach nie zawsze wszystko widać ;P

Hamowanie awaryjne na placyku, oj pierwsze słyszę ;/ a kiedy to hamowanie należy zrobić? - czy to mi powie egzaminator?! ;p

Jak robisz testy na e-kierowca.pl to tam masz właśnie w tych 18 pytaniach zawarte chyba 5-6 pytań dot. motoru... ale jak robisz testy kat b + kat a to masz 24 pyt. w sumie...

[laser]

z tym hamowaniem to rozpędzasz sie do 50 i po heblach tak żeby jak najszybciej sie zatrzymać

[sirgorn]

z tym hamowaniem to rozpędzasz sie do 50 i po heblach tak żeby jak najszybciej sie zatrzymać

a to z tego co wiem, to ta część jest u mnie robiona na mieście (Sieradz)... bo tam takiego manewru na placu nie widziałem... a obserwowałem to bardzo dobrze ;p

[Konio]

Tak ogolnie to nie pokazal ci instruktor wszystkiego ze sie pytasz? Do jakiej ty szkoly jazdy chodzisz?
Musisz sprawdzic jeszcze oswietlenie tablicy rejestracyjnej, stan opon oraz glowke kierownicy... Pozdro

[sirgorn]

Tak ogolnie to nie pokazal ci instruktor wszystkiego ze sie pytasz? Do jakiej ty szkoly jazdy chodzisz?
Musisz sprawdzic jeszcze oswietlenie tablicy rejestracyjnej, stan opon oraz glowke kierownicy... Pozdro

hehe, dobre pytanie xD do jakiej ja szkoły jazdy chodze ;p do kitu ^^ szczerze to chodzę do takiego jednego co ma tylko plac. A na miasto wykupuje innego instruktora i on mi tłumaczył, ale chce mieć pewność ;p ot co! i dzięki!

[Szymen]

To ja powiem jak to wyglądało u mnie.

Robiłem tylko kat. A bo B miałem już za sobą a więc na egzaminie teoretycznym dostałem 18 pytań z czego 12 dotyczyło kat. B i 6 kat. A.
Egzamin praktyczny wyglądał następująco: Przeprowadzić motocykl na odległość 5m i postawić go na bocznej stopce (jeśli ktoś się boi, że na centralnej i nie da rady to nie ma strachu ). Następnie sprawdzenie stanu technicznego pojazdu czyli poziom płynu hamulcowego, poziom oleju, luz łańcucha (możesz dodać że tolerancja luzu to od 2,5 do 3,5 cm), sprawdzenie wszystkich świateł (pozycyjne, mijania, drogowe, kierunkowskazy, stop obydwu hamulców) przy pomocy ręki. Następnie siadasz na motorze, skłądasz nóżkę i sprawdzasz czy jest złożona, sprawdzasz płynność ruchów kierownicy. To powinno wystarczyć, myślę, że nie zaszkodzi jeszcze sprawdzić ciśnienie powietrza w oponach i ustawić lusterka chociaż u mnie nie było to wymagane bo lusterek i tak na egzaminie nie wolno używać. Po sprawdzeniu stanu technicznego jedziesz na "górkę", potem na ósemk (kręcisz 5 razy) i slalom z oglądaniem się od razu po ostatniej ósemce (dwukrotny przejazd), następnie egzaminator kazał mi odjechać kawałek, rozpędzić się do 50 i wykonać hamowanie awaryjne (najważniejsze żeby zatrzymać motor do zera, koła mogą piszczeć, byle się nie wywalić). Jazda po mieście to już bajka, trzeba tylko się wszędzie oglądać (przy skręcaniu i przy ruszaniu) i wystawiać ręce, nie zapomnij też o przepuszczaniu pieszych na pasach (uważaj na nich bo czasem niezłego wała potrafią odstawić), nie zastawiaj wjazdów i nie przekraczaj prędkości (najbezpieczniej trzymać się 40). Koniec .

[Ciechan666]

nie przekraczaj prędkości (najbezpieczniej trzymać się 40).

Takich rad to Ty lepiej nie udzielaj Egzaminator może się przyczepić, że jedziesz za wolno. Jak jest 50-tka, to jedziesz 50 według swojego licznika. Dopóki nie ma deszczu ani innych warunków utrudniających jazdę, to trzeba jechać z maksymalną dozwoloną prędkością, bo Ci potem instruktor powie, że tamujesz ruch, albo, że się boosz.

[Szymen]

No może i racja, trochę przesadziłem, ale napewno trzymanie się licznikowego 50 to nie jest bezpieczna prędkość na egzaminie ( trafisz na wrednego który i powie, że u niego przez chwile było 51 i co wtedy?). Myślę że 45-48 jest ok

[Ciechan666]

Był ostatnio artykuł na którymś z portali, że w czasie egzaminu egzaminator kazał lasce awaryjnie zahamować - z tym, że samochodem. Powiedział "o tutaj, na wysokości tego znaku hamujemy awaryjnie". No to laska po heblach. Pech chciał, że kolo za nią w samochodzie się tego nie spodziewał i przy....ił w "L-kę" A policja dała lasce mandat, za spowodowanie kolizji Tłumaczyli, że im wolno, to dali

[Rocks]

Czasem egzaminatorzy robią przedziwne rzeczy, łącznie z hamowaniem awaryjnym po wyjeździe na miasto. Obecnie skończyłem kurs na prawko kat. A, kat. B już posiadam. Kolega wyżej opisał bardzo dobrze przebieg egzaminu na placu, ciśnienie w oponach sprawdzamy podczas pchania motocykla 5m, ruszamy kierownicą i sprawdzamy wizualnie wtedy cały motor. Sprawdźcie też oświetlenie tablicy i klakson, nie wiadomo za co uwalą.
Co do teorii, to osoba w moim przypadku (samo A, B zdane) dostaje 18 pytań gdzie 12 to B, a 6 pozostałych to A.
A teraz moje pytanie, kazali wam ruszać pod górkę z przedniego czy tylnego hebla?
Trzymajcie kciuki za moj egzamin

[Szymen]

Był ostatnio artykuł na którymś z portali, że w czasie egzaminu egzaminator kazał lasce awaryjnie zahamować - z tym, że samochodem. Powiedział "o tutaj, na wysokości tego znaku hamujemy awaryjnie". No to laska po heblach. Pech chciał, że kolo za nią w samochodzie się tego nie spodziewał i przy....ił w "L-kę" A policja dała lasce mandat, za spowodowanie kolizji Tłumaczyli, że im wolno, to dali

A ciekawe dlaczego ona dostała mandat, przecież zawsze winny jest ten który przypierniczy z tyłu, za nie zachowanie odpowiedniej odległości od pojazdu poprzedzającego. Przecież nigdy nie wiadomo kiedy hamowanie awaryjne będziemy musieli zastosować... A ten egzaminator też jakiś półmózg, przecież takie manewry wykonuje się na pustej drodze a nie między samochodami

Co do egzaminu to faktycznie, najlepiej sprawdzić wszystko co się da z klaksonem i oświetleniem tablic włącznie. Jeśli chodzi o ruszanie pod górkę to chyba nie jest powiedziane którego hamulca masz użyć, ale jest oczywiste, że wygodniej z tylnego

[sirgorn]

sirgorn ja chciałbym zobaczyć to hamowanie awaryjne w ruchu ulicznym

Nie śmiej się... tak właśnie było... powiem, że już jestem po egzaminie... łatwo poszło... w Sieradzu wygląda to mniej więcej tak:
(Ja miałem najpierw testy (patrz niżej))
Miły pan przed tym wszystkim mówił od czego będziemy zaczynać i co po kolei będziemy musieli omawiać i jak to mniej więcej będzie wyglądać Potem:
1. Omówienie płynów (Jaki, gdzie sprawdzić i jak sprawdzić (i w przypadku oleju do silnika, gdzie wlać ;P)
2. Omówienie świateł (Pozycyjne, mijania, drogowe, 2xkierunki, 2xhamulce, sygnał (ja jeszcze powiedziałem, gdzie jest rozrusznik i zapłon ;p)
3. Spr. stanu technicznego motoru (tutaj próbowałem tylko mu powiedzieć, że należy sprawdzić naciąg łańcucha xD a ten do mnie: "No to może pan sprawdzić", a ja tylko szturchnąłem nogą i "jest odpowiedni" xD i teoretycznie nie trzeba mówić o sprawdzaniu stanu kół i czy mają odpowiednią ilość powietrza - ale lepiej o tym powiedzieć, zawsze lepiej będzie to wyglądać ;p
4. Przeprowadzenie motoru 5 m na namalowany prostokÄ…t na placu
5. Wsiadamy na moto, zakładamy kask i jademy na górkę
6. Zjazd z górki i przejazd na 8'kę (wjeżdżamy na linii przerywanej i musimy się obracać - upewniać się )
7. Slalom (obracanie się, może być bez migaczy, ale jak będą to nie szkodzi)

No i zaliczony pozytywnie plac... jest to mały plac i duży ruch więc nie można hamowania awaryjnego na placu wykonać... więc! Czekamy -_-' najpierw wszyscy chętni muszą zaliczyć plac. Gdy wszyscy zaliczą plac jest jazda na miasto, w odwrotnej kolejności niż plac (od tyłu ;p).

Przed wyjazdem należy sprawdzić czy kierownica się rusza, sprawność świateł, ustawić lusterka i jademy (w prawo ;p), potem 100 m jest skrzyżowanie a za nim 30'tka xD... dobra... już na przed ostatniej prostej (koło straży xD) koleś mówi !STÓJ! i należy zahamować awaryjnie... (a wiesz jak to wyglądało? Po prostu on przyhamował trochę (samochodem) i zrobił mi miejsce do tego manewru...) po chwili powiedział: 'ruszamy dalej' no i chwile później byłem na placu. Wyłączyłem światła, zapłon, przekręciłem stacyjkę, postawiłem na stopce ściągnąłem kask i oddałem sprzęt podszedłem do samochodu i "Egzamin zaliczony pozytywnie" ot co! ;p

Aha i żeby jeszcze nie zapomnieć... bo przed egz. praktycznym miałem teorię (a robiłem to 26.05.2009 r)... Ja robiłem A+B więc miałem 18 pytań na kat. B i 6 na kat. A. Ci co robili na samą kat. A mieli 12 pytań, a Ci co dla B mieli 18 pyt ;p no logiczne xD Dopuszczalne błędy (tak jak kolega do góry pisał) na kat. B dopuszczalne 2/18, a kat. A dopuszczalne 2/6 (błędne odpowiedzi).
Aha ja miałem dodatkowe 10 min na rozwiązanie testów przed zakończeniem chyba z 10 razy sprawdzałem czy dobrze zaznaczyłem ;p

Aaaa i uważajcie na światełka ;p skubane lubieją się zmieniać przed nosem mi się zmieniły (kolega zdawał w ten sam dzień na B i też mu się zmieniły - oblał ofc ;P)

W ten dzień było 7 zdających na motor - 100 procent zdało

Dzięki za rady... przydały się

#Rocks nic nie mówił - jak Ci wygodniej ;P - ja zahamowałem przednim, ale ruszałem z tylnego bo wtedy jeszcze gazem można operować xD



/// ps teraz mi się przypomniało ;p jak staliśmy i czekaliśmy na swoją kolej jazdy po mieście (ja ostatni byłem -_-' nazwisko na B ;<) to podjechał koleś niedaleko nas i egzaminował babkę na kat. B. I każe jej wymieniać po kolei wszystkie płyny, a potem sprawdzić czy jest odpowiednia ilość płynu hamulcowego... a ona wsadziła głowę pod maskę (dosłownie!) i sprawdza, ale akurat tak słońce świeciło, że nie widziała tam nic ;p i taki dialog:
o: Nie widzę płynów.
e: To co, samochód jest nie sprawny?
o: No najwidoczniej...

egzaminator wtedy tylko na nią popatrzył... i : "Wie Pani co, proszę przejść teraz do omówienia świateł" xD

Ja jakby mi kazał sprawdzić to bym popatrzył i powiedział, że oczywiście wszystko jest w porządku, bo jak w WORD'owskiej L'ce mogło by nie być płynów, wtf?!