tez fakt ale glowa sie poci,a tak w kasku to nie bo wentylacja dobra
frota juz probowalem od biedy moze byc ale to nie to bo potem troche nawet od tego dynka w tym miejscu boli, co do tego plastiku to mierzylem (mam siore) i to nie to odpada na 100%
myslalem wlasnie o takim sznurku jak pilkarze ( sam gralem w pilke siedem lat (pol zycia) ale w tym roku kontuzja kolan i wykluczony z gry i z wf i juz nie wroce) co do sznurka to nie moge go nigdzie dostac, macie moze jakies namiary, szukalem juz kiedys i teraz tez i nic, znalazlem forum gdzie koles mial taki sam problem i poradzili mu tylko sciecie wlosow
a jak je spiac ?? bo moze cos zle robie (siory glupio zapytac-wysmieje mnie
)
SHVAYA, robilem tak ale po jakims czasie mi to zlatuje albo wygladam jakbym nalozyl z 2 tony zelu na wlosy
(trzeci post-juz o tym pisalem)
jeszcze cos pokombinuje
dzieki za pomoc
dodalo mi sie: bandamka tez nie skutkuje, gorzej niz kominiarka (mam dwie i zadna mi nie odpowiada)