Asusy, acery, badziew
Toshiba, takie se, baterie wala jak oszalale i sa niewspolmierne do ceny
HP/Compaq nx seria (biznesowa) jest calkiem spoko
oraz ThinkPady obecnie brandowane przez lenovo. UWAGA nie bierzemy lenovo costam, ale THINK PAD (C) R61i np. Roznica jest taka ze lenovo robi swoje komputery takie se, ale powyzej asusa, natomiast brandowane THINK PAD sa maszynami najwyzszej klasy, jedynie z selekcjonowanych czesci i dla biznesu. Takie bajery jak ochrona baterii, think light, wodoodpornosc, opatentowany ksztalt klapy (pyloodpornosc), odpornosc na wstrzasy, akcelerometr itp (co daje gwarancje bezpieczenstwa danych) sa tylko w ThinkPadach.
Powiem tak, sprzedawalem roznych na europalety, reinstalowalem, bawilem sie wieloma, sam mialem sporo notebooków (nie uzywam innych kompterow) i sadzilem ze najlepszy byl Fujitsu-Siemens, bo serio ze wszystkich poprzednich (HP, Sony, Toshiba, Comaq) byl de best, niemieckie solidne wykonanie. Jedynie bateria kulala.
Do czasu az nie kupilismy do firy think padów, dwa poprzednie ibm think pad R60, pozniej IBM/Lenovo ThinkPad R60s, R61i i R61e. Maszyny powalaja osiagami, sa swietne, jezdza non stop w bagaznikach samochodow, obijaja sie, chodza na zasilaniu praktycznie non toper z wlozona bateria (dzieki opatentowanemu systemowi IBMa bateria sie nie niszczy) i powiem ze _NIGDY_ nie kupie innego komputera, juz zawsze beda to tylko i wylacznie Think Pady. Zaluje ze nie mozna juz kupic T40 najlepszego wojskowego ibm`a wykonanego z tytanu ktory wytrzymuje skakanie doroslej osoby (85kg) po matrycy.
Obecnie mam juz rok R61i z 4 gigami pamieci (ddr2) ujezdzam half life 2, dodatkowo uzywany jest do pracy, wala sie bez torby luzem w samochodzie i zasuwa jak dziki. Unikalna opatentowana struktura plastra miodu chroni matryce, swietne anteny wbudowane w klape pieknie sciagaja wifika i bluetooth, bateria na ustawieniach ThinkVantage Power ciagnie 4h bez problemu ;]
Moje poprzednie komputery maja problemy. W kazdym padla bateria, fujitsu sie raz zepsul (padla matryca), compaq sie spalil, maxdata sie 4!!!! razy spalila, HP dziala, poprzedni compaq dziala ale padla matryca, poprzedni satelite padla plyta glowna i bateria, poprzedna toska portage padla plyta i matryca.
Jedyne uszkodzenie jakie mielismy w firmie w think padach to w jednej wersji byly zawiasy stalowe a nie tytanowe i kolega urwal zawias jak notebook spadl ze stolu i przywalil matryca w krzeslo, szyba interwencja w ibm i doslali za oplata 35 zloty nowy zawias stalowy. O zadnym innym uszkodzeniu think pada nigdy nie slyszalem.
Geloslaw zreszta tez kupil jakis czas temu uzywaną T`serie chyba wlasnie T40 ale nie tytanowy ale stalowy korpus i zdaje sie ze wszystko perfecto i gierki ujezdzaja jak szalone
Jedyne co to w wypadku IBMa nalezy przyzwyczaic sie do uzywania łechtaczki zamiast tabletu. Po prostu think pad zawsze miał łechtaczkę, natomiast kupujac najbardziej wypasiona wersje bądz customa, mozesz mieć lechtaczke + tablet + czytnik linii papilarnych, ale po tygodniu pracy nie zerkniesz ani na mysze ani na tablet, tylko lechtaczka.