Scigacz.pl

przez **Thrillco** » 11/3/2006, 01:07

Nie napisałem jednej rzeczy-producent podaje, że w najmocniejszej wersji 700KM po zdjeciu ogranicznika poleci duuuuża ponad 600km/h:D

przez **Pająk** » 11/3/2006, 13:48

więc buggati veyron sie chowa

chce taki kto mi kupi ?

przez **Terror** » 11/3/2006, 18:21

Żona Ci kupi ;P Pająk.
Swoją drogą - nieźle zakręcony sprzęt

przez **Pająk** » 12/3/2006, 19:30

Terror podeślij mi taki materiał na żone

przez **Thrillco** » 13/3/2006, 15:19

:/kurde...ja już mam żone...i co teraz...przecież ona by mi nawet Hayabusy nie kupiła...choć kto wie...

przez **Terror** » 13/3/2006, 20:01

Thrillco napisał(a)::/kurde...ja już mam żone...i co teraz...przecież ona by mi nawet Hayabusy nie kupiła...choć kto wie...

Było się spieszyć? Teraz to Ci żona model Busy kupi

a o takich sprzętach zapomnij

przez **Thrillco** » 13/3/2006, 23:58

Model mam a żone też mam dobra-no co ty terror, myslisz że ja jaką szlame bym poślubił:D??

przez **Terror** » 14/3/2006, 09:17

No co Ty? Ja nikomu źle nie życzę

Po prostu wiem, że w małżeństwie są ważniejsze rzeczy niż motocykle

Dlatego ja sprzęta kupiłem teraz i kobita musi zaakceptować to, że czasem w weekend znikam z domu

przez **Thrillco** » 14/3/2006, 21:30

Ja znikam i bez motonga:D

przez **Terror** » 15/3/2006, 11:44

II tam, to nie jest fun. Fun to jak znikasz na moto na imprezkę gdzies w kraju

przez **Thrillco** » 15/3/2006, 17:47

Hmmm...miałbym pozew o rozwód po jednym sezonie...tak przypuszczam:)

przez **Terror** » 15/3/2006, 19:27

Myhyhyhy, i o to wlasnie chodzi, coby sie nie czepiala o byle imprezke. Staram sie nie zapominac o tym, ze Karolina tez lubi pojezdzic jako plecaczek, ale ja tysz lubie sam w traske skoczyc.
I nie martwie sie ze pozniej awantura bedzie

przez **Thrillco** » 15/3/2006, 19:34

Um nie to jest tak-często i tak w sezonie mam wypady samotne-jak nie z ekipą Bad Boyz to jakieś zawody, wyścigi itp.dodaj do tego jeszcze wszystko w TV co idzie w materii SBK i MotoGP plus dodatki i naprawdę-podziwiam czasem moją żonkę, że to wytrzymuje.
Moja Marylka tez lubi plecakować ale ma jadną..wade/zaletę-poniżej 140 śpi na plecach-usypia ją dźwięk silnika:D180 dopiero robi na niej jakieś wrażenie...ale awantur o motohobby to mi nie robi, najwyżej posteka trochę i tyle:D

przez **Terror** » 15/3/2006, 19:47

Hyhyhy, ja z plecaczkiem optimum na niemieckich autostradach mam na poziomie 160kmph, 180 - daje rady, powyzej 210 zaczyna zsuwac sie z kanapy ale tez nie panikuje, po prostu konczy sie jej komfort

Scigacz.pl

Acabion

Acabion

Kto przegląda forum