Scigacz.pl

przez **Krzychu1323** » 3/4/2009, 18:53

Cześć

Ostatnio tankując paliwko do mojej ślicznotki rozlało sie troche na zbiornik, z racji tego że miałem juz kilka odprysków na zbiorniku (od kluczyków) zastanawia mnie czy benzyna może skodzić na lakier np. zmatowić go troche lub rozpuścić ale nie do tego stopnia ze bedzie schodzić ale do tego że np. bedzie go łatwiej zdrapać uszkodzić etc.
dodam ze lakier jest prawdopodobnie orginalny poniewaz naklejki są po lakierem bezbarwnym (dla dobrego lakiernika to nie problem) :twisted:

narazie nie planuje malować zbiornika bo pierwsze moto to niewiadomo co mnie spotka w przyszłości, więc w związku z tym chcialbym sie dowiedziec czy jest jakis sposob na zamaskowanie tych odprysków :wink:

przez **Leitho** » 3/4/2009, 18:54

cos tam zawsze szkodzi, ale raczej nie przesadzajmy, wyjsciem jest zakup tankpadow

przez **Krzychu1323** » 3/4/2009, 19:02

tak tylko te odpryski sa w przedniej czesci i po bokach, jest na to jakas rada?

jakas pasta ktora pokryje albo kredka maskujaca? tylko ze kredka pewnie schodzi

przez **melvin** » 3/4/2009, 19:05

Leitho napisał(a):cos tam zawsze szkodzi, ale raczej nie przesadzajmy, wyjsciem jest zakup tankpadow

eeee? i co ci da tankpad na polanie benzyną zbiornika?
ogólnie benzyna raczej nie ma wpływu na lakier o ile jest "dobry" a nie położony z przysłowiowego pędzelka...

przez **Leitho** » 3/4/2009, 19:09

jak z rury kapnie to na naklejke a nie na lakier, ke ?

przez **maciek.046** » 3/4/2009, 19:11

mozna by było ładnie z folli dociąć... źle by to nie wyglądało a zamaskuje ryski i ochroni

przez **melvin** » 3/4/2009, 19:32

Leitho napisał(a):jak z rury kapnie to na naklejke a nie na lakier, ke ?

to se naklejki musisz dookoła ponaklejać

btw mówiłem ci już że niedługo u ciebie pijemy ??? :lol:

przez **PerRszing** » 3/4/2009, 20:33

Proponuje na zadrapania porobić łatki pędzelkiem.Jeśli zbiornik ma zamatowiały lakier radzę użyć pasty polerskiej K2 TEMPO.Dostaniesz ja na stacji benzynowej lub w sklepie motoryzacyjnym.Doskonale nadaje połysk.Wiem bo używam takiej w lakierni samochodowej gdzie pracuje.

przez **_BARTEK_** » 3/4/2009, 21:11

Benzyna nic nie szkodzi , odtłuści ci co najwyżej lakier

. Jak masz rysy nie wyczuwalne pod palcem (czyt. powierzchowne, nie głębokie) ,to możesz spróbować spolerować . Możesz użyć pasty Farekla G3 i po niej G6 . G 3,6 -jest to oznaczenie grubości ziarenek .Dobrze by było na koniec jeszcze G10 (mleczko) użyć ,wtedy uzyskamy najlepszy połysk i lakier odzyska dawną świetność

. Jak ktoś ma przymatowiony lakier to polecam. Oczywiście każda pasta polerska jest pastą ścierną i zdziera jakąś tam setną warstwy lakieru. Jest przy tym sporo roboty ale efekt też jest zajebisty.

przez **Leitho** » 3/4/2009, 22:48

melvin napisał(a):btw mówiłem ci już że niedługo u ciebie pijemy ???

hmmm nie

przez **melvin** » 4/4/2009, 05:29

no to ci mówię

przez **YZF R1** » 4/4/2009, 08:50

krzychu btw świetny masz ten obrazek....

przez **Bunny** » 5/4/2009, 12:08

benzyna może spowodaować, ze farba zmatowieje.
A do konserwacji polecam woski koloryzujące. Jest tego bardzo dużo na rynku, więc dobierzesz idealny odcień, pokrywa drobne ryski, jak masz jakies odbarwienia też da rade je ukryć i bardzo dobrze konserwuje lakier.

przez **zdzichu123** » 5/4/2009, 14:41

Ja w moim endurko wylewam na lakier co wlewanie paliwa i nic z lakierem sie nie dzieje

(otwórz link) · przez **simonw** » 5/4/2009, 16:11

Moze powodowac odbarwienia lakieru - ale jedynie kiedy dlugo sobie na nim lezy, ladnie wytarte nie powinno szkodzic. Bardziej lakier rusza plyn hamulcowy, takze spoko i keep cool.

Wypelnienie - kredka swiecowa pod kolor (do kupienia na stacji). W odroznieniu od tradycyjnych kredek, te samochodowe latwo nie schodza.

Pozdro

przez **mar111cin** » 5/4/2009, 18:19

i alkohol, alkohol szkodzi lakierowi razem z kwasami żołądkowymi :/ przewiozłem raz koleżanke samochodem tak że mi drzwi zażygała. Na szczęście była na tyle uprzejma że otworzyła okno :lol:

plama na lakierze została :/

przez **_BARTEK_** » 5/4/2009, 19:11

Przestańcie pisać bzdury ,benzyna nigdy nie szkodziła i szkodzić nie będzie powłoki lakierniczej . Benzynę ekstrakcyjną ( oczyszczoną) stosuje się do odtłuszczania powierzchni przed malowaniem. Zwykła benzyna z różnymi dodatkami też nie szkodzi dla powłoki lakierniczej.

przez **mar111cin** » 5/4/2009, 19:50

taaa wystarczy że na stacji benzynowej ktoś się uprze że zatankuje nam samochód i poleje oczywiście na sam koniec z pistoletu, spróbuj tego nie wycierać, a dziwnym trafem lakier w tym miejscu odcień zmieni.

(otwórz link) · przez **simonw** » 5/4/2009, 20:41

Dokladnie Bartku nie pisz bzdur ;] Nie bed powodu w instrukcji do kazdego samochodu/motocykla masz wyraznie napisane ze olej/benzyna/plyn hamulcowy szkodzi zarowno lakierowi jak i ogumieniu pojazdu - w wypadku oblania nalezy wytrzec (benzyna) badz umyc (plyn hamulcowy).

Z tym ze DOT4 to silny kwach, a benzyna po prostu jest szkodliwa i sklad rozcienczalnika (benzyna ekstrakcyjna) jest rozny od paliwa - to tak gwoli malowania, bo widze ze tez masz srednie pojecie czym jest benzyna lakowa, ekstrakcyjna, silnikowa ;]

przez **Bunny** » 5/4/2009, 21:17

Osobiście do mycia powierzchni lakierowanych polecam kwas z akumulatora! Zapewniam, ze nic nie zostanie ;>

Scigacz.pl

Benzyna szkodliwa na lakier (?) rady na zadrapania...

Benzyna szkodliwa na lakier (?) rady na zadrapania...

Kto przegląda forum