wypad z wawy do kazimierza
Posty: 5
• Strona 1 z 1
wypad z wawy do kazimierza
Witam, Panowie wiecie czy jest, a jesli jest to kiedy wypad z wawy do kazimierza na rozpoczecie sezonu? pozdro(cbf)600;)
pizmak/WWWiMwZ;)
- pizmak
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 18/3/2009, 17:02
- Lokalizacja: warszawa/złotów
Jesli mogę sie wtrącić . Proponuje odwiedzić Sandomierz . Atrakcji chyba i więcej (rynek , kamienice, brama Opatowska , Wisła) .Ceny troszkę mniejsze . A nie jest tak mocno eksploatowany przez turystów . Chociaż poprzez emisję Ojca Mateusza ostatnio to się zmienia . Pozdrawiam i zapraszam , przy okazji do odwiedzenia Opatowa (stara kolegiata , Podziemia ) Zamku w Ujeździe czy neolitowej kopalni krzemienia w Krzemionkach .
motorynka- aprillia scarabeo --- Yamaha xj 600
- carma
- Świeżak
- Posty: 412
- Dołączył(a): 24/6/2008, 18:46
- Lokalizacja: OPATÓW- Warszawa
Sandomierz jest bardzo fajny, mozna sobie zrobic wycieczke podziemiami, ktore sie ciagnal prawie pod calym miastem, jest to siec polaczonych dawnych piwnic... Tereny ogolnie fajne, w okolicach Kazimierza mozna zwiedzic zamek w Janowcu (po drugiej stronie Wisly) lub np dworek w Kozlowce. Kilka ciekawych opcji jest rownierz w Pulawach no i tam mozna tez troszke poimprezowac.
Jak bedzie sucho to prawdopodobnie bede w ten weekend w Kazimierzu, ale tydzien temu lezal jeszcze snieg
Jak bedzie sucho to prawdopodobnie bede w ten weekend w Kazimierzu, ale tydzien temu lezal jeszcze snieg
Honda Dominator
- Walery
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 20/3/2009, 16:56
- Lokalizacja: Warszawa
Ja polecam bardziej okolice Kazimierza Dolnego niż Sandomierz. Sam Kazimierz i okolice są dużą atrakcją turystyczną. Warto wybrać się w do Rezerwat Piskory. W drodze powrotnej do Warszawy w Żyrzynie jest droga w kierunku Bałtowa, trzeba skręcić przed rondem w lewo i jechać 5 km, przejechać przez całą wieś i jest się na miejscu. Znajduję się tam malownicze jezioro, punkty widokowe, jest to miejsce tak obfite w gatunki zwierząt i roślin, że jest dla przyrodników odpowiednim miejscem do obserwacji.
Wejście na teren rezerwatu przyrody jest bezpłatne. Jedyne koszty jakie trzeba pokryć, to koszty transportu oraz wyżywienie. Należy pamiętać, by na Piskorach nie śmiecić, nie hałasować i nie wchodzić tam gdzie stoi tablica "Zakaz wejścia - ostoja zwierzyny". Mimo iż my nie widzimy Straży Leśnej, ona z pewnością widzi nas. A kary są wysokie. Dalej możemy się udać łąkami bonowskimi do byłej wsi Bonów, której mieszkańców przesiedlono w 1937 roku, w celu utworzenia poligonu wojskowego dla potrzeb lotnictwa w Dęblinie. Jest to dobre miejsce na piknik lub biwak.
Wejście na teren rezerwatu przyrody jest bezpłatne. Jedyne koszty jakie trzeba pokryć, to koszty transportu oraz wyżywienie. Należy pamiętać, by na Piskorach nie śmiecić, nie hałasować i nie wchodzić tam gdzie stoi tablica "Zakaz wejścia - ostoja zwierzyny". Mimo iż my nie widzimy Straży Leśnej, ona z pewnością widzi nas. A kary są wysokie. Dalej możemy się udać łąkami bonowskimi do byłej wsi Bonów, której mieszkańców przesiedlono w 1937 roku, w celu utworzenia poligonu wojskowego dla potrzeb lotnictwa w Dęblinie. Jest to dobre miejsce na piknik lub biwak.
- bartea
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 31/3/2009, 20:46
- Lokalizacja: Puławy
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Powrót do Turystyka motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość