Scigacz.pl

przez **kodi** » 5/2/2009, 20:32

Ja wczoraj oddałem we wrocławiu do Motorlandu nowo zakupioną kawe na przeglądzik. Ciekawe jak się chłopaki spiszą. Słyszałem o nich raczej dobre opinie.

przez **wikples** » 5/2/2009, 21:58

Jak się płaci taką gotówę, to musi być dobrze. Inaczej nikt tam by nie robił.

przez **kamilo** » 5/2/2009, 22:39

nooo ci mechanicy sa konkretne walnieci niektórzy oto mój przykład :życiu nie oddawajcie bryczki do piotrkowa do "pirek motocykle" czy cos takiego debilnego!!!!!!!! moja kawa stała tam 2 miechy ponad w srodku sezonu bo czubek zamówił uszczelki i w dodatku nie te. miał uszczelki wymienic tylko i zprawdzic dlaczego nie zapala a jeszcze popsuł skrzynie biegów !!!!!!!!!! totalne amatorstwo a w dodatku przy odbiorze motocykla podyktował taką cene ze dzieki!!!

przez **kodi** » 9/2/2009, 22:59

Ja moto odebrałem i jestem bardzo zadowolony. Maszyna zrobiona, powiedzieli mi dokładnie o co chodziło. Co do płacenia to jeśli ktoś jest w czymś dobry to bierze za to siano i tyle.

przez **ZenonBoski** » 13/3/2009, 04:29

Najlepiej z moto pojechać do serwisu i stać przy kolesiu i patrzeć co robi i pytać dlaczego - trochę go to wnerwia, ale za to mu płacę

We Wrocławiu byłem w Bradosie i mam mieszane odczucia. Trochę mnie wkurwiło że za zdjęcie owiewek do regulacji zaworów krzyknęli 150zł !! Plus sama regulacja 250zł. Ale w gratisie zrobili mi synchronizację gaźników - w sumie trwało to 3minuty - podpięli wakumetr i pokręcili 2 śrubkami.

Natomiast przy hamulcach się nie popisali. Hamulce nie odbijały i szurały w efekcie klocki się zabarwiły na fioletowo - zdaniem rozbierającego wymiana klocków miała rozwiązać sprawę :lol:

Nie mówię że klocki są nowe, ale pół sezonu jeszcze polatają to po co wymieniać?? Byłem tam przy innej okazji i spotkałem innego mechanika (w tym samym serwisie) i ten polecił mi nasmarować prowadnice co też nie pomogło

Za to przy rozbieraniu zobaczyłem że tłoczki ciężko wchodzą i zabrałem się sam za sprawę - wyczyściłem jak umiałem, polałem wszystko DOT4, powciskałem tłoczki ręcznie kilka razy i teraz jest lepiej

przez s_extrem* » 23/3/2009, 17:10

Ja mam swoj jeden sprawdzony punkt w Lesznie. Przyzwoite ceny i mozna sobie spokojnie patrzec jak pracuja

Jak wiadomo zdarzaja im sie wpadki np. zgubli mi czesc potrzebna do liczenia predkosci ale z wlasnej kieszeni kupili nowa

Ceny dla stalych klientow tez maja przyzwoite. Za podstawowe wymiany chca naprawde niewielkie kwoty, a jesli kupi sie plyn/czesc u nich do wymiana jest za darmo

przez **Lackysenior** » 22/4/2009, 20:58

Tak w temacie "kompetentny" serwis. Oddałem przed sezonem soją suzę na przegląd do HRG w Poznaniu na ul. Krauthofera 58. Kumpel przywiózł mi moto przygotowane do sezonu. Usterki były tylko cztery które zauważyłem dopiero teraz: brak śrubki mocującej lusterko, nierówno przykręcone tylne koło, niedokręcone przednie koło i uwaga - brak obydwu śrub mocujących lagę do przedniego koła z prawej strony !!!!! Dodam tylko że jak oddawałem wariata to żadnych śrub nie brakowało. Więc pozwolę sobie podsumować - TO JEST KUR.... SKANDAL !!!!!

przez **dolek** » 9/5/2009, 16:01

Z serwisami jest tak. Jak zaprowadzi się do "drogiego" serwisu gdzie godzina robocza w nim kosztuje np 150zł to będzie moto dobrze zrobione bo mechanik w takim serwisie nie ma stawki 5zł za godz tylko dużo więcej, a co za tym idzie ma chęć do roboty. A w "tanich serwisach" mamy to co mamy. Znam osobiście taki serwis gdzie robią tanio, ale jak tam sie zaprowadzi moto to jest pewność że będzie jakiś wkrętów w owiewkach brakować lub co innego będzie spier....

przez **PTB_PL** » 2/6/2009, 13:34

najlepszy serwis moim zdaniem to "K+K" w Dzierżoniowie

przez **PTB_PL** » 2/6/2009, 22:09

tylko nie zawsze wiadomo czy dobrze, szczególnie jak ktoś ma nowszy motocykl gdzie odpowiednie oprogramowanie komputerowe by się przydało.

przez **pawulon03** » 20/6/2009, 21:10

ja nie korzystam z serwisów bo mnie skutecznie koledzy odstraszyli a i takie posty na forum dają dużo do myslenia i jak tu zufac takim ludziom to nie samochód przecież-co oni sobie myślą ta sprawa z klockami to po prostu kabaret ja bym sie nie dochodził o reklamację ale przynajmniej bym ich wyśmiał prosto w oczy i ostrzegł kolegów przed takimi patafianami

przez **pawulon03** » 20/6/2009, 21:12

a tak w ogole to zna ktos może jakies dobre punkty napraw w świetokrzyskim(nie w samych kielcach)???

przez **skwy** » 28/6/2009, 08:53

dr.artur napisał(a):spoko ja 6 śrub od walku rozrzadu urwalem jak dokrecalem oczywicie sila wedlug serwisowki wiec dokrecilem na czucie, jedna musialem przegwintowac na rozmiar wiekszy bo sie nie dala zlamana wyciagnac, przynajmniej sie czegos nauczylem

Te doktor niezły z Ciebie fachman.
A teraz jak będziesz sprzedawał moto to powiesz że regularnie serwisowany w ASO????
(deje rękę obciąć że nie wspomnisz o urwanych śrubach)

przez **blackbird1200** » 11/7/2009, 13:30

a ja oddałem do wymiany łożyska na główce ramy,no i nie mogłem uwierzyć w to co zrobili.Kiera po tygodnu dostała luzów ,więc pojechałem z reklamacją,powiedzieli,że źle założyli ostatnim razem i mogą nowe zamówić,ale będę musiał płacic..skurrwi....więc moto zabrałem do kumpla co się zna co nieco no i szok ! w ogóle nie wymienili łożyska,a jedynie dokręcili,a przy okazji urwali śrubę mocującą ramę..ile zachodu z tym miałem,ponowne gwintowanie i tylko wkurw....

przez **kris84** » 28/7/2009, 17:12

Mam takie pytanie, w drugim wpisie wymienione zostało Centrum Motocyklowe Moto-Nova z Zielonej Góry. Pytanie moje brzmi: Jako przestroga czy jako reklama? Bo w zeszłym tygodniu odebrałem stamtąd motocykl:)
pozdrawiam

przez **rafi19** » 23/8/2009, 12:37

Kumpel pracuje w serwisie motocykli i mówi że najlepiej to przywiezć moto do serwisu w zimie, gdy mają mało roboty a wręcz czasami się nudzą.
W sezonie to mówi że maja taki zap.... że wszystko się robi na akord i są tego skutki.

przez **kocurek1** » 2/9/2009, 11:14

ja nie mam dużego wyboru bo miasto małe i tylko jeden serwis, ale jaki...oddałem do naprawy bo nie odpalał i nie świeciła kontrolka wtrysku, stwierdzili że pompa paliwa, minęło 1,5 m-ca, pompa nowa i dalej moto nie odpala, trzeba było wysłać do autoryzowanego serwisu na podpięcie do kompa, wynik- programowanie ECU, 2 m-ce czekania, pęknięte lusterko w transporcie, tyle dobrego że gratis bo na gwarancji.
następny "kontakt" to przegląd gwarancyjny, gość mi mówi "ale ten model nie ma filtra oleju, ja na to :shock:

nie wiem gdzie uczyłeś się mechaniki ale filtr jest tu - i mu palcem pokazuje, odkręcił dekiel...o żeczywiście ale w książce nie ma..
wynik - przekroczony poziom oleju o prawie litr, filtr umyty w benzynie, koło krzywo przykręcone, neje...bane sprayem na łańcuch aż opona była tłusta i pare innych dupereli.normalnie wszystko robię sam ale potrzebowałem pieczątkę w gwarancji, ostatni raz...

przez **Artur 666** » 20/9/2009, 22:40

kocurek a to w spain czy u nas?

przez **mdesign** » 25/9/2009, 09:49

kris84 napisał(a):Mam takie pytanie, w drugim wpisie wymienione zostało Centrum Motocyklowe Moto-Nova z Zielonej Góry. Pytanie moje brzmi: Jako przestroga czy jako reklama? Bo w zeszłym tygodniu odebrałem stamtąd motocykl:)
pozdrawiam

Polecam Moto-Nova z Zielonej Góry! Serwis jest profesjonalny, znają się na rzeczy. Słyszałem, że mieli kilka drobnych wpadek, ale przecież nie myli się tylko ten, kto nic nie robi.
Przerobili masę motocykli i maja full zadowolonych klientów.

Z resztą sami zobaczcie:
http://www.moto-nova.pl/informacyjna-6.html

przez **front247** » 29/9/2009, 22:33

moto-nowa to dobry serwis ale dośc drogi:)...ale dobry:)

Scigacz.pl

Niekompetencja serwisu motocyklowego

Kto przegląda forum