przez dreadpoz » 11/7/2009, 22:41
teraz to wiesz:) po egzaminie już, wczoraj miałem.
egzaminator i tak pomylił trasy i kawałek kazał mi jechać starą zanim się zorientował, że coś jest nie tak:)
ogólnie bardzo łatwo poszło, nie trzeba się rozglądać na slalomie i ósemce, wystarczy jazda bez gazu na jedynce, hamowanie awaryjne - byle by się zatrzymać, zablokowałem koło i nie było to błędem. Egzaminator bardzo miły, polecił mi wybranie motocykla który był dopiero co zakupiony, w idealnym stanie, lepszy niż w osk. Na mieście bardzo dobra łączność, przy zmianie pasa ruchu najpierw robił to egzaminator z tyłu, jazda w granicach 45km/h i to wszystko. Trzeba uważać na dwa skrzyżowania (połabska/serbska i naramowicka/słowiańska). W pierwszym wjazd tylko na lewy pas ruchu i zmiana na prawy za końcem lini ciągłej ale przed przejściem dla pieszych. Na drugim trzeba uważać na to, żeby nie ustępować pierwszeństwa samochodom i nie tamować ruchu.
Dwie uwagi: nie ma możliwości 'jazdy próbnej' oraz ruszanie na wzniesieniu tylko z użyciem tylnego hamulca, a nie tak jak ktoś napisał "obojętnie" przez co musiałem powtarzać zadanie.