Weryfikacja faktury przy rejestrowaniu sprowadzanego moto

[Miczab]

Cześć,

może ktoś z Was się orientuje na czym polega ta weryfikacja? Co dokładnie sprawdzają? Mam fakturę i wszystkie papiery OK (moto z Francji, rocznik 2006, żaden złom itd.), chciałem zarejestrować podczas jednego dnia pobytu w domu i z okienka usłyszałem, że weryfikacja potrwa kilka dni? Czy tylko u mnie wymyślają takie pierdoły? Jeśli nie, to ile to może potrwać, na jaki czas oczekiwania się szykować? Szczerze mówiąc, jest to już trzeci sprowadzony sprzęt, który rejestruję i pierwszy raz o czymś takim słyszę. Z ciekawości, co oni tam sprawdzają? Cenę, przebieg, VIN?

Pozdr,
M.

[Raczek_6]

Czasami w niektórych wydziałach komunikacji Kierownik placówki sprawdza wszystkie dokumenty 1-wszy raz rejestrowanych w kraju pojazdów i teraz w zależności od ilości papierów rejestracja może potrwać.

U mnie w W-wie weryfikacja trwała około godziny.

Jeśli pracownika wydziału sprawdzi i wszystko się zgadza to raczej nie ma problemu, raz zdarzyło się że Tłumacz przysięgły pomylił kilka cyferek i coś zostało mu z innego tłumaczenia - niestety musiałem poprawić tłumaczenia, na szczęście pracownik wydziału komunikacji to zauważył i po poprawieniu nie było problemów z rejestracją.

[Miczab]

Cześć,

przepraszam, moja wina. Zapomniałem napisać, że chodziło mi o skarbówkę i zwolnienie z VATu. Tu się obawiam, że będą dzwonić, mailować, wysyłać gołębie pocztowe do Francji i zanim się upewnią, że nie chcę okraść ojczyzny, to mi sezon minie. Jeszcze bardziej mnie to dziwi, bo kogo znajomego nie zapytam, to nikt nie słyszał o sprawdzaniu dokumentów. Wielkie dzięki za odzew w każdym razie.

pzdr,
Michał

[Kurt]

Ze skarbówką to norma, że trzeba poczekać chyba 5dni roboczych na to mają albo i więcej ale czasem jest szybciej. Chodzi o to, że dokumenty muszą odleżeć swoje na kilku biurkach. A no i raczej nic nie sprawdzaja, znaczy czy dane na fakturze są prawdziwe, bo musieli by wtedy pisać do francji żeby tamci to sprawdzili a to by trwało miesiącami.