Zobacz wÄ…tek - Rejestracja motoru z ubezpieczalni bez papierow
NAS Analytics TAG

Rejestracja motoru z ubezpieczalni bez papierow

Przepisy, prawo
_________

Rejestracja motoru z ubezpieczalni bez papierow

Postprzez Thorus » 3/3/2009, 15:14

Witam

Sprawa wygląda tak: mam mozliwosc kupic motor (marka pojemnosc model rok etc nie maja znaczenia) z ubezpieczalni. Trafil on tam po kradziezy, tzn ktos go ukradł zaspawal nr ramy i usunął tabliczke... i tak jezdzil, zpostał złapany i motor trafil do ubezpieczalni... ktora teraz go sprzedaje, moto jest legalne tzn bede posiadal dowod zakupu pojazdu... i teraz moj problem polega na tym ze chcialbym ten motor zarejestrowac, szukałem w necie cos na ten temat ale takiego przypadku nie znalazłem. Czy kupno nowej ramy z papierami i wymiana ten w motorze na ta z papierami załatwi sprawe i czy jest to legalne pczywiscie? czy bedzie potrzeba cos jeszcze? a moze moge zarejestrowac motor idac z dowodem zakupu i nowy nr zostanie nadany? czy jest mozliwosc rejestracji, czy motor nadaje sie tylko do przerobienia na wyscigowke lub streeta?

dziekuje z gory za pomoc i prosze o nie usowanie tematu
Thorus
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 3/3/2009, 14:54


Postprzez Pawcio415 » 3/3/2009, 17:37

Najpewniejsze informacje otrzymasz jesli bezposrednio uderzysz do jakiejs ubezpieczalni.
Daj znac o postepach bo sam jestem tym zaciekawiony.
Powodzenia!
Avatar użytkownika
Pawcio415
Świeżak
 
Posty: 422
Dołączył(a): 9/3/2007, 21:52
Lokalizacja: ÅšlÄ…sk, Newbridge


Postprzez Grubas » 3/3/2009, 17:56

Ubezpieczalnia powinna dać jakieś wytyczne, ponadto wpadnij do urzędu miasta/gminy w którym będziesz rejestrował pojazd gdyż niezbadane są wyroki urzędników i mimo, że masz rację możesz wpaść w niewygodną sytuację, z której wyjście będzie kosztowało czas i być może wizytę w sądzie.
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
Avatar użytkownika
Grubas
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 908
Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Thorus » 3/3/2009, 18:05

ubezpieczalnia jest w UK:) a z urzednikami bardzo ciezko jest sie dogadac o czymkolwiek:) ale sprobowac mozna tylko nie wime jak mialbym z nimi rozmawiac o kradzionym moto, pytanie jeszcze czy taka zmaina ramy jest legalna. jak nikt nic nie napisze ciekawego jeszcze w tym temacie to popytam cos w miescie moze ktos bedzie wiedzial o co chodzi i dam znac w tym temacie
Thorus
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 3/3/2009, 14:54

Postprzez Raczek_6 » 5/3/2009, 22:06

Kupując taki motocykl dostajesz do niego dokumenty z wpisem "motocykl po kradzieży", jeśli numer ramy został usunięty to w Polsce raczej go nie zarejestrujesz (nie przejdzie badania technicznego).

Takie pytania zadaj w SKP (stacja kontroli pojazdów) z uprawnieniami do pierwszego przeglądu motocykla, oraz do wydziału komunikacji w Twojej miejscowości.

Ewentualnie zadzwoń do Maćka z : http://motocyklezuk.pl/ , powinien się orientować - sprowadza różne motocykle i samochody z UK.
http://motomaniax.pl/ - serwis Ducati | http://www.motorakowski.pl/ - serwis Kawasaki | | Nie pomagam w oględzinach motocykli.
Raczek_6
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa

Postprzez Thorus » 6/3/2009, 16:27

Witam

byłem na stacji diagnostycznej spytac ale nie otrzymalem zbyt dokladnej informacji... jesli motor przedtem nie bylw pl rejestrowany to raczej nic nie zrobie, rama z polskimi papierami tez podobno nic nie da(czemu? nie wiem), dowod zakupu da mi tylko tyle ze nie bede złodziejem... ewentualnie moznaby cos zrobic kupujac rame z papierami angielskimi przbic numery zarejestrowac w uk i sprowadzic do pl... nie weim czy to co uslyszalem to wszystko w tym temacie czy poprostu osoba z ktora rozmawialem niezbyt chciala powiedziec jak to jest... w urzedzie komunikacji pracuja jakies panie wiec domyslam sie ze tez mi nic nie powiedza ciekawego ale moze sie myle... pozostaje mi szukac dalej

pozdrawiam
Thorus
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 3/3/2009, 14:54



Powrót do Prawo



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości




na górê