Scigacz.pl

przez **kawa** » 26/10/2006, 14:15

Witam pozdrawiam wszystkich maneciarzy otóż mam pytanko chciałabym nauczyć się tej wspaniałej ewolucji jakim jest wheeelie i przyznam się że wstyd mi że jej nie umiem!!!!!!!!!!!i chodzi mi o to jak się postępuje z biegami, nadmieniam że posiadam haje

z gory dzięki za info.Pozdrawiam

przez **kawa** » 27/10/2006, 08:00

Nie robie wheelie bo Ją SZANUJE i to cholernie pracowałam na nią BARDZO CIĘŻKO, i nie chcę jej rozp.....Chyba rozumiecie sami!!!

przez **hefron** » 29/10/2006, 15:49

kawa spokojnie ;] Ja tez nie umiem tej ewolucji

Akurat w moim przypadku jest dokladnie jak Ty mówisz. Boje się zaczynac wheelie ze względu na sprzęt. W tym sezonie juz raczej nie zaczne sie tego uczyc. Łatwo jest mówić dla osób które mają mocny motocykl (wystarczy odkręcić gaz) i dużo sałaty (tato kupi nowy jak rozwali). Moj motorek jest słaby i nie idzie z gazu na koło. Przeraża mnie troche to piłowanie silnika przed strzelaniem sprzęgłem, gdyż bardzo trudno jest wyczuć moment kiedy obroty przestają iść w górę. Jak odkręce na maksa to na 100% nakryje się motorem, a jak za słabo to nic nie wyjdzie. Jak narazie potrafie podnieść koło na 1-2 sekundy bo się boje i juz. Jeszcze jedna kwestia to taka, że prawie cały sezon jeździłem na 9-letnich oponach, które jedynie boksowały przy forsowaniu silnika. Teraz z nowymi oponami nigdy nie trace przyczepności (udaje mi się zrobic stoppie). Wcześniej miałem tylko uślizgi przodu i tyłu.
kawa nie zniechecaj sie. Nabierzesz pewnosci i zrobisz wszystko

Nie kazdy jest od razu Raptownym

http://www.bikepics.com/members/pisiu/ · przez **Pisiu** » 29/10/2006, 19:50

Dokładnie nie każdy jest odrazu Raptownym hehe.Ja też sie dopiero ucze i narazie pzejeżdżam pare nędznych metrów.Hefron co masz za moto?? bo mówisz że słabe i z gazu nie idzie na koło.Hheeh też tak myslałem ja mam tylko DT 80 i jak stane na tylnich nózkach i pociągne kiere energicznie do góry to z dwójki z gazu idzie mi na koło i czasami jak pójdzie mi za wysoko to zaraz puszczam gaz i opadam bo sie jeszcze boje.Ale co tam będe ćwiczył aż do skutku napewno kiedyś sie uda :wink:

Pozdr

przez **Rosół** » 29/10/2006, 21:44

Wiadomo ze od razu sie wszystkiego nie idze nauczyc i trzeba to robic powoli. My zawsze jezdzimy w kilku i najgorsze jest to ze ktos robi stoppie czy stawia na kolo a drugi zaraz probuje nasladowac i pozniej zdarzaja sie wypadki zasada jest taka ze sie robi to co sie umie. Ja zawsze jak chce sie czegos nauczyc to jade sobie na pusta droge za miasto i tam probuje i nie warto sie przejmowac ze sie czegos nie umie.
PZDR

przez **hefron** » 29/10/2006, 22:49

Pisiu może i masz racje. Prosta sprawa, wiem, stanąć na tylnych podnóżkach, ale tam nie ma hamulca tylnego

I co z tym zrobic? Juz napewno nie mam tyle wprawy żeby trzymać jedną nogę na hamulcu a drugą gdzies na tylnym podnóżku. Spodziewałbym się wtedy szybkiej gleby. Druga sprawa, że rwanie kierownicy do góry przy motorze ważącym 200 kg raczej mija się z celem

Prędzej zmniejszy to szanse na utrzymanie równowagi, co może być krytyczne przy nauce. Wszystko wydaje się proste zanim nie trafią do nas, do mnie, szczegóły.
A jeżdżę Hondą CB1, mam to napisane w stopce pod moimi wiadomościami.

http://www.bikepics.com/members/pisiu/ · przez **Pisiu** » 31/10/2006, 22:26

Jedyne rozwiązanie to zrobić sobie tylny hamulec w ręce wtedy można próbować :wink:

A z tym wyrywaniem kierownicy w moto co waży 200kg to moze i przesadziłem hehe w mniejszych motocyklach to jest sposób ale rzeczywiscie w tak ciężkim moturze <lol> to raczej ciężko.

ps. ja właśnie tak próbuje staje na tylnych nóżkach i kawałek jadem wiem że bez hamulca ale tak idzie mi lepiej niż normalnie na siedząco :wink:

pozdr

przez **eristof** » 4/11/2006, 12:03

ja takze szanuje swoja Kochanke ETZ-tke. Dlatego chce nabyc druga do nauki takich ewolucji. Boli mnie w sercu jak ja na tych obrotach trzymam przed strzeleniem ze sprzegła. Pozdro

przez **Driver_** » 12/11/2006, 03:54

Przepraszam za moje stwierdzenie
Ale posiadasz hayabuse jeden z najszybszych motocykli i nie umiesz najprostszych numerów (przynajmniej dla mnie zmienianie biegów na gumie nie jest trudne) wystarczy nauczyc sie od kogos kto duzej jezdzi,
Boze skoro nie umiesz , to pewnie ani winkli nie umiesz dobrze pokonac ani hamowanka i wsiadasz na najwiekszego potwora, przy takim motocyklu moze jeszcze sie zapytasz który to jest przedni albo tylni hamulec

Sorry moze nie znam sytuacji i zle Cie oceniam

przez **eristof** » 13/11/2006, 14:56

Driver KAWA nie ma Hayabysy tylko o niej marzy a z tego co juz wiem to posiada Skutera KATANE

przez **spazz** » 13/11/2006, 17:23

ale slyszalem ze jest tuningowany do 150 koni i jezdzi na gaz ziemny pobierany z hydrantu strazackkiego na osiedlu

http://www.bikepics.com/members/meciek/ · przez **Meciek** » 13/11/2006, 18:12

hehe

-a gdzie mozna taki kupic?

przez **motoman** » 17/11/2006, 09:02

jak sie nauczyc wheelie? ponoc nauka "na sucho" nie jest jak rzeczywista praktyka... ale:

- http://www.youtube.com/watch?v=ubkvaMI8XCs

- http://www.youtube.com/watch?v=SoqUorrh5AA

- http://www.youtube.com/watch?v=hqGsIcGqHUE

- http://www.youtube.com/watch?v=Ownbg-ReNmM

przez **TTomas** » 17/11/2006, 10:45

motoman napisał(a):jak sie nauczyc wheelie? ponoc nauka "na sucho" nie jest jak rzeczywista praktyka... ale:

Hehe

świetne, można chociaż idealnie wyczuć punkt równowagi. Da się zrobić coś takiego we własnym zakresie? Jakieś rolki pod koło czy co tam jest i uczepić moto na sztywnym stojaku...

przez **motoman** » 17/11/2006, 11:34

Coś ala hamownia z zaczepieniem moto w osi tylnego koła + cos zeby moto nie przelecialo na tył (linka do przedniego kola to taka prowizorka jak dla mnie;) ) no i jakis nawiew zeby chlodzic motonga

przez **TTomas** » 17/11/2006, 12:09

A te rolki pod kolem powinny dawać jakiś opór? bo jak nie to moto tylko można wyrwać stojąc na tylnych podnóżkach. Poza tym wydaje mi się że jak rolki nie będą stawiały żadnego oporu to dodawanie gazu nawet w punkcie równowagi niewiele pomoże.

przez **kawa** » 20/11/2006, 15:07

spazz napisał(a):ale slyszalem ze jest tuningowany do 150 koni i jezdzi na gaz ziemny pobierany z hydrantu strazackkiego na osiedlu

Spazz
odpuść sobie tą ironię ok

dziękuje wszystkim za info i pozdrawiam :wink:

przez **Kaja** » 20/11/2006, 15:11

Kawa za jakie info dziękujesz?

wywaliłabyś ten temat a nie jeszcze się odzywasz

przez **spazz** » 20/11/2006, 16:25

ale o so chozzii?

przez **Quaczystupka** » 20/1/2007, 14:55

ja sie nauczyłem na hero from zero to je marka taka fajna szybko sie idzie nauczyc łili i stopi,, mowie wam szok tzet-r to gówno szit, kupujcie kłesty lub hero from zero mowie wam mozna zarobic kase w wakation kupujeta se kuferek i wozita pizze....pozdro ze słoneczneej grenlandii

Scigacz.pl

nauka wheelie

nauka wheelie

Kto przegląda forum