Potrzebne zaswiadczenie C/E

[iryszabrze]

Witam wszystkich

Niestety utracilem prace... zarejestrowalem sie jako bezrobotny i postanowilem nie czekac na ich laske i wziac sprawy w swoje rece.

Mam mozliwosc zafundowania przez urzad pracy kursu prawa jazdy kat C/E, ale potrzebuje oswiadczenie od pracodawcy o PRAWDOPODOBIENSTWIE zatrudnienia, powtarzam o pradwdopodobienstwie, nie koniecznosci. po zapisaniu sie na kurs moge podjac jakokolwiek prace. nie trzeba czekac do konca kursu lub byc zatrudnionym u pracodawcy, ktory zaswiadczenie wystawil...

Wiec mam prosbe, jezeli ktokolwiek z was ma taka mozliwosc podpisania mi tego zaswiadczenia to bylbym wdzieczny bardzo.

ehh a planowalem kupic w lutym moto... chyba nic z tego nie wyjdzie....

[Bystry]

czy to aby nie było by nie legalne ? ... oj tak to się nie robi ...

[iryszabrze]

czy to aby nie było by nie legalne ? ... oj tak to się nie robi ...

Nie, nie bylo by... oswiadczenie dotyczy prawdopodobienstwa zatrudnienia, a nie o zamiarze zatrudnienia, przynajmniej w Zabrzu tak jest... pracodawca nie ma obowiazku zatrunienia tego pracownika, a pracownik obowiazku zatrudnienia u pracodawcy, ktory oswiadczenie podpisal. Tak przynajmniej wyjasnila mi mila Pani w urzedzie

[mar111cin]

raczej nie jest to nielegalnie, prędzej bym się obawiał że nie znajdziesz pracy jako kierowca i urząd wymusi na Tobie zwrot kosztów robienia tego prawka.

[Traperoso]

Ziom... ale masz problem haha lecisz do jakiegokolwiek zakładu z dobrą Flachą i wracasz bez flachy ale za to z karteczką (moim zdaniem nie opłaca się ^^)

[adam_89]

co sie nie opłaca? ale chociarz ma kurs za darmo a tak w ogóle są różne programy dla osób zakladających działalność gospodarczą z urzędu pracy dają ponad 14 tys a z uni europerjskiej do 45 tys zł trzeba tylko założyć firme napisać biznes plan i mieć firme przynamniej rok i 1 dzień

[melvin]

prędzej bym się obawiał że nie znajdziesz pracy jako kierowca

mało prawdopodobne żeby nie znaleźć pracy jako kierowca...
żyjemy w czasach w których nikt nie korzysta z transportu kolejowego, centra logistyczne rosną jak grzyby po deszczu zatrudniając co raz to więcej ludzi. ktoś musi wozić towar między magazynami...
ogólnie kierowców nadal jest jak na lekarstwo, a większość firm transportowych, mimo kryzysu nadal szuka pracowników...

[mar111cin]

ogólnie z tego co mi wiadomo, a troche się tym interesuję, jest teraz znacznie gorzej o znalezienie ładunków na zachodzie.

ogólnie to prace napewno znajdzie, o ile będzie się cieszył że jeździ najnowszą scanią czy volvo, będzie siedział na zachodzie 28dni w miesiącu, na wypłate dostanie 800zł bo szef musi leasing spłacać

[melvin]

bez przesady...

[mar111cin]

Melvin to jest życie ; )

czasami wystarczy popatrzeć na tych młodzików w czapeczkach scanii cwaniakowanie i lans nówka wypucowanych autem przed gimnazjalistkami. A tak to zero pojęcia o jeździe, cofanie to już większy stopień wtajemniczenia. Do tego gubi się taki jeden z drugim we własnym pokoju.

[melvin]

kurde pracuję w magazynie FM logistic, codziennie widzę kilkudziesięciu kierowców TIRów i większość to jest koło 45-50 roku życia... (tak na oko)

[mar111cin]

niestety młodych którzy ledwo co zdobyli wszystkie niezbędne papiery, jest teraz znacznie więcej niż starych.

zresztą szefowie szanujących się firm, też troche zmądrzeli. Przyszli młodzi i pracowali za mniejsze kwoty, dopóki nie porozbijali aut, czy nie nauczyli skrzyni biegów i silnika jak być odpowiednio traktowanym.
potem młodzi poszli spowrotem za brame zakładu, a szefowie powracali do starych kierowców.

[melvin]

ogólnie to z tego co wiem, kierowcom nie żyje się najgożej, pracują 3 tygodnie w miesiącu więc mają tydzień wolnego i zarabiają około 2500-3000zł miesięcznie...

[mar111cin]

zależy gdzie jeżdżą, jeżeli tylko po kraju to ok, jeżeli jeżdżą za granice to mało. Jazda za granicą i każdy weekend w domu i ponad 4tys wychodzi. Jeżeli ktoś by siedział i weekendy to powinna kwota zakręcić się koło 5tys zł.

Ale uwierz mi że naprawde są ludzie którzy cieszą się tym że jeżdżą najnowszą scanią czy volvo, siedzą cały miesiac na zachodzie, a szef płaci tyle co kot napłakał, bo leasing za auto musi spłacać. Tylko to taka symbioza że jeden i drugi zadowolony A niestety takich firm jest coraz wiecej.

Tak samo jak częstą praktyką jest to, że kierowca się zatrudnia, pierwszą wypłate dostaje bardzo ładną, drugą już prawie o połowe mniejszą, przy trzeciej się zwalnia i wypłaty nie widzi całkowicie

[inzynier]

mieszkam 20min od bazy trans poludnie i omegi pilzno(z reszta juz chyba upadłej)...tyle tirow na parkingu jeszcze nigdy przez tak dlugi czas nie stalo...widac ze nie mają co wozic.

[iryszabrze]

No roznie z tym bywa.. ale generalnie jeszcze roboty na ciezarowe jest dosc... transport przeciez nie upadnie...

Wracajac do tematu... po przyznaniu kursu przez urzad pracy, mozna sie zatrudnic gdzie sie chce, niekoniecznie zgodnie z kierunkiem kursu... oni sie ciesza bezrobotny znalazl prace, a urzedowi skoczyly statystyki.

Po przyznaniu kursu warunkiem koniecznym jest jego ukonczenie. Tylko nieukonczenie kursu powoduje zwrot jego kosztow.

A bycie kierowca "zestawu" to moje marzenie odkad pamietam...Znam specyfike tej roboty, jestem magazynierem i z niejednym kierowca rozmawialem... lekko nie ma...

[mar111cin]

lekko nie ma, ale jak dobrą firme znajdziesz to i zarobisz, jak domu nie chcesz widzieć na oczy, to się nawet dorobisz. No i troche się też idzie naoglądać alp i różnych innych miejsc, a jeszcze Ci za to zapłacą

mam nadzieję że transport nie upadnie, bo wtedy po studiach trafiłbym na bezrobocie

[iryszabrze]

Jak na razie to moge pozostawac poza domem bardzo dlugo... nie zalezy mi, jestem jeszcze mlody :d

Wracalbym tylko po jedno... na maszynie pojezdzic

Tak wiec... znajdzie sie ktos chetny mi pomoc, czy mam sobie sam szukac?

Na pewno cos znajde, ale wiem ze tu sa tacy fajni, wspaniali i mili ludzie

[iryszabrze]

A nie wiecie moze czy PUP oni to jakos weryfikuja pozniej i w jaki sposob?