Scigacz.pl

przez **dambandit** » 3/2/2009, 15:56

Dzisiaj nie miałem co robić i przeglądałem trochę ofertę nowych sportów klasy 1000 . To co zobaczyłem spowodowało prawie upadek z krzesła . Ci którzy mnie trochę znają wiedzą że ja to only gsx-r . Ale najpierw zajrzałem na stronę yamahy , ponieważ r1 na 2009 bardzo przypadła mi do gustu , optycznie rewelacja jeździ pewnie jeszcze lepiej . No i trochę czytałem na jej temat yamaha podobno w tym roku bardzo się przyłożyła do roboty i nowa r1 podobno jest technicznie perfekcyjna . Jednak jak widziałem cenę to zaniemówiłem

R1 na 2009 rok kosztuje 60 900 zł

Myślałem że zgłupieli ale podzwoniłem po innych delarach i ceny sportów w tym roku prezentują się następująco

Honda cbr 1000 rr Fireblade 54 900
Kawasaki ZX 10r 54 900
Suzuki gsx-r 1000 55 300

Tymczasem roczniki 2008 są jeszcze w większości salonów dostępne i np r1 2008 kosztuje około 36 tys , to skok ceny o 25 tys zł .

Rozumiem że euro drogie ale ceny samochodów przez ogólno pojęty kryzys spadły mamy co prawda za sobą wyprzedaże ale nowe roczniki 2009 nie są tak rażąco drogie w porównaniu z rocznikiem 2008 .

Skąd takie ceny motocykli sam nie wiem , już myślałem że w polsce nastały czasy gdy mamy podobne ceny do tych w europie zachodniej co za tym idzie więcej ludzi będzie mogło pozwolić sobie na nowy motor co spowoduje wzrost ich popularności oraz rozwój rynku motocyklowego w polsce . Jednak jak widać byłem w błędzie .

przez **Darek G** » 3/2/2009, 16:02

Rzecz polega na tym,że zdaniem naszych Władz kryzys do Poland jeszcze nie przyszedł.A co za tym idzie podobnie uważają niestety niektórzy ludzie.Nie będą się sprzedawać nowe to jak zwykle 'Polak mądry po szkodzie',i ceny dup na dół

przez **WENICJUSZ** » 3/2/2009, 16:36

To fakt że Ceny WSZYSTKICH moto poszło w górę, importer tłumaczy to kursem euro, przy tym kursie mamy teraz praktycznie zblizone ceny do europejskich.
Ceny rocznika 2008 też poszły w górę - co widac u hondy, jeśli chodzi o suzi to gsxr 1000 z 2008 juz dawno wyprzedany, no nalezy pamiętać ze t ceny katalogowe, zawsze można coś urwać...

Pozdrawiam
PS. ceny używek też podskoczyły- przez euro stały się relatywnie droższe w zakupie dla importującego.

przez **Flow** » 3/2/2009, 16:55

ciekawe ile stoi nowy repsol , na allegro chyba 55tys , ale to bylby tylko 1k roznicy miedzy normalnym malowaniem a repsola ? oni zawsze mieli ceny kosmos za np movistara 600rr czy wlasie repsa.

przez **spazz** » 3/2/2009, 17:24

ja bym bral r1. gsxr to jednak suzuki a suzuki to tylko troszke lepiej niz kawasaki

przez **jordan23** » 3/2/2009, 17:48

Ale zdziwko :/ Myślałem że ceny rzędu 60tys są głownie skierowane dla motocykli bmw

Szok

przez **<borut>** » 3/2/2009, 17:58

Ja bym brał kawasaki jak dla mnie to Egzotyk wśród japońców

Przepiękny wygląd i malowanie szczególnie zieloneeee

Jak dla mnie Kawasaki Zawsze będzie Number One

Bo GSX'r to jednak tylko troche lepiej niż Honda i Yamaha.

przez **pablomotors** » 3/2/2009, 18:16

Ja tam kocham Kawasaki i denerwuję się, że nim nie śmigam ale narazie ciężko będzie.

Co do cen nowych sportów to czy nie jest to też spowodowane coraz większą ilością elektroniki?

No ale z tymi cenami to małe przegięcie.

przez **Pawcio415** » 3/2/2009, 20:01

Podobno maja zlote klamki i wentyle

przez **WENICJUSZ** » 3/2/2009, 21:57

Zgadzam się z przedmówcą - utrata wartości takiego sprzęta będzie minimalna po 1 roku użytkowania.

senekkorzenna..... wszystko wolno - jesli moto 2009 bedzie bardzo drogie to honda np wykumala... a to na pozostalosciach 2008 mozna dobrze zarobic...
Wkońcu gsxr1000 nie ma, r1 tez juz tylko niedobitki, z kawa to nie wiem, nie interesuje sie bo mam uraz..
Zostalo tez sporo ducatti, ale z tego co wiem ceny i tak sa zaporowe.

przez **dambandit** » 3/2/2009, 22:11

Dodam tutaj że jestem studentem i nie planuje kupna motocykla za 60 tyś zł . Chciałem wam tylko pokazać co dzisiaj wyczytałem . Nie miałem na celu porównywania modeli .

Teraz mam prace magisterska na głowie i wogóle , ale jak większość wie planowałem zakup gsx-r 600/750 k5 k6 no ale jak mam dać 20 tyś za moto plus jakieś koszty wiadomo opony napęd 2 tyś to może lepiej kupić nowy motocykl za 32 tyś zł . Ale teraz z tymi cenami nie ma się nad czym zastanawiać .

Dokładnie bo różnice na torze 0,5 sekundy osiągnięte przez zawodowego kierowcę w codziennej eksploatacji nie mają żadnego znaczenia .

Dodam że delerzy sprzedają sporty z 2008 za ponad 30 tyś zł napewno jeszcze zarabiają , ze strata nie oddają napewno . Więc na tym widać jaką kasę zdzierają na początku sezonu , na jednym motocyklu .

przez **kosta** » 3/2/2009, 22:16

to nic ducat 1198 zaczyna sie od 70 koła a konczy na prawie 145 tysięcy.........

przez **xxtreme** » 3/2/2009, 22:33

WENICJUSZ napisał(a):To fakt że Ceny WSZYSTKICH moto poszło w górę, importer tłumaczy to kursem euro, przy tym kursie mamy teraz praktycznie zblizone ceny do europejskich.

Ceny zblizone do europejskich? O czym ty mowisz? Chyba sie slabo orjetujesz. Zaden nowy 1000 nie kosztuje wiecej niz 50 tys. PLN.

R1 2009:
http://www.cmcbikes.com/crystal/index.p ... ge=18#yzfr

CBR:
http://www.wakefieldhonda.co.uk/9172/pandd_stock.htm

ZX 10:
http://www.kjm.net/bike_detail.php?bikeID=257

GSXR:
http://www.stamfordsuperbikes.co.uk/9893/stocklist.htm

przez **Lone** » 3/2/2009, 22:33

1098 kupisz za około - 55 k, wersja "S" - 64 k, a R - 122 k, warto dodać że wersja R to motocykl prawie doskonały L- twin o mocy 180 KM, niesamowite ...

spazz napisał(a):ja bym bral r1. gsxr to jednak suzuki a suzuki to tylko troszke lepiej niz kawasaki

Nie wiem co dla ciebie jest wyznacznikiem jakości w motocyklach, ale GSX-R tłukł Yamahę w każdym teście, prawie pod każdym względem ...

przez **xxtreme** » 3/2/2009, 22:40

kosta napisał(a):to nic ducat 1198 zaczyna sie od 70 koła a konczy na prawie 145 tysięcy.........

1198 - 12 tys.GBP
1198S - 15 tys.GBP
1098R - 24 tys. GBP

Ceny w Polsce sa brane chyba z kosmosu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak malo nowych sprzetow sie sprzedaje, ze sprzedawcy chca na maxa przyciac na kazdej sztuce.
Albo w PL sa inne zasady rynku? Ktos to wyjasni?

przez **jordan23** » 3/2/2009, 23:03

Nie no trzeba być nieźle pokopoanym żeby kupić za tyle moto.. Przecież można kupić model 2008 nowy za ok 40tys ..np tu http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M766562 tu akurat 750tka ale idzie kupić lytr

przez **elco** » 3/2/2009, 23:14

Ja tak sie zastanawiam kto jest gotow na taka inwestycje. Gielda siega kolejnego dna. Z dnia na dzien sytuacja sie pogarsza. Popyt spada znacznie szybciej niz rosna ceny. Ich windowanie, popierane kursem euro, to tylko zataczanie blednego kola.

przez **leff** » 3/2/2009, 23:25

no wiec poczekajmy spokojnie .... oni musza sprzedac zeby funkcjonowac ale my nie musimy kupowac

przez **Legnica** » 4/2/2009, 00:14

Trochę nie tak rozumujecie.

Winą jest Nasza gospodarka. Dlaczego: ano wyjaśniam:

importer kupuje motocykl za tyle samo ale:

10 000 usd w zeszłym roku (po 2,20zł) dawało 22 000 zł
pominiemy marżę, cło itp ale policzmy VAT
brutto cena : 22000 + 22% = 26840 zł

w 2009:
10000 usd po 3,5 + 22%vatu daje nam : 42.000 zł

pamiętajmy iż im droższy produkt tym kwotowo większy narzut gdyż Vat, cło, marże liczone są z procentów a nie z kwot. Inna kwota narzutu liczona z procentów wychodzi z 30.000 zł a inna z 50.000 zł

I tak jak wyżej podałem :

moto 2008 był tańszy od 2009 o 16. 000 zł a to nie obejmuje kolejnych narzutów.

Nie jest to kaprys dealerów ani importerów, jest to wina chorego kursu walut. Wierzcie mi w interesie importerów jest sprzedaż jak największej ilości motocykli a nie jak największej marży, więcej motocykli= większe wpływy z części.
Poza tym wszyscy dealerzy równo podnieśli podobnie swoje ceny a póki co nie słyszałem o ich jakiejś zmowie.

Co do samochodów to poczekamy, zobaczymy...
Od marca nowa akcyza (czytaj wyższa) i kończą się zapasy rocznika 2008...

przez **dambandit** » 4/2/2009, 12:17

Legnica napisał(a):Trochę nie tak rozumujecie.

Winą jest Nasza gospodarka. Dlaczego: ano wyjaśniam:

importer kupuje motocykl za tyle samo ale:

10 000 usd w zeszłym roku (po 2,20zł) dawało 22 000 zł
pominiemy marżę, cło itp ale policzmy VAT
brutto cena : 22000 + 22% = 26840 zł

w 2009:
10000 usd po 3,5 + 22%vatu daje nam : 42.000 zł

pamiętajmy iż im droższy produkt tym kwotowo większy narzut gdyż Vat, cło, marże liczone są z procentów a nie z kwot. Inna kwota narzutu liczona z procentów wychodzi z 30.000 zł a inna z 50.000 zł

I tak jak wyżej podałem :

moto 2008 był tańszy od 2009 o 16. 000 zł a to nie obejmuje kolejnych narzutów.

Nie jest to kaprys dealerów ani importerów, jest to wina chorego kursu walut. Wierzcie mi w interesie importerów jest sprzedaż jak największej ilości motocykli a nie jak największej marży, więcej motocykli= większe wpływy z części.
Poza tym wszyscy dealerzy równo podnieśli podobnie swoje ceny a póki co nie słyszałem o ich jakiejś zmowie.

Co do samochodów to poczekamy, zobaczymy...
Od marca nowa akcyza (czytaj wyższa) i kończą się zapasy rocznika 2008...

Ja to rozumiem

Ale ważne jest to co napisał artur wyżej różnica w cenie w marcu a powiedzmy listopadzie wyniosła 14 tyś a napewno suzuki nie sprzedawało gsx-r 1000 ze stratą czy po kosztach , oni raczej organizacja charytatywną nie są . Nadal zarabiali tylko odpowiednio mniej .

To zrozumiałem że motocykle od nowego roku podrożeją ale liczyłem na ceny 45-50 tys a nie ponad 60 .

Scigacz.pl

Ceny nowych sportów

Ceny nowych sportów

nowe ceny

sport 2008

Re: nowe ceny

Kto przegląda forum