Co wybrać na asfalt i w teren??

[tombea]

Witam
Walcz z myslami co wybrać, skłaniam sie w kierunku XT 660 R, ale może DRZ 400. Chetnie skorzystam z waszych podpowiedzi.
POZDRAWIAM

[Landryss25]

Jeśli chcesz bardziej poszaleć w terenie a na asfalcie tylko przemieszczanie się z punktu A do punktu B to zdecydowanie DRZ. Chociaż po zmianie opon i na asfalcie można poszaleć.

[tombea]

No tak, ale i po asfalcie ma małe wypady turystyczne też chciałoby sie wyskoczyc. WIEM TRUDNO POGODZIĆ, bo jak coc do "wszystkiego to do niczego" Mże jeszcze cos innego?????

[Szopekk]

jest sporo sprzetow do ktorych dokladaja 2 komplet kol 15min na zmiane i jedziesz gdzie chcesz zerknij na allegro...mi sie wydaje ze to dobre rozwiazanie...

[kravec]

a myslales nad Africa?

[wikples]

Africa może być troszkę przyciężkawa w teren.

[leff]

DRZ super, ale po 20 minutach jazdy dupsko boli ..... kanapa ma z 15 cm szerokosci

[skwy]

Jamada jak najbardziej odpowiada takiemu stylowi.Daje radę na asfalcie i w lekkim terenie też się odnajduje.

[tombea]

A jeśli wybiore XT 660 R to bedę żałował?

[tombea]

Biore pod uwagÄ™:
DR 650
XT 660 R
DRZ 400

I co wy na to, który z nich???

edytuj posty

[szaq]

Africa może być troszkę przyciężkawa w teren.

Africa Twin to enduro a nie cross.
W terenie daje radę - da się tym przebić przez dowolny teren ale nie służy do wyglupów na hopkach jak krosy.
Na asfalt też daje radę ale trzeba pamiętać jakie ma przełożenia i jakie z tego wynikają prędkości. Z dużym żaglem całkiem fajnie się pyrpa afryką na trasie.

[wiklad]

DR 650 -> która wersja, zresztą i tak DR odradzam bo to słaby i jebliwy sprzęt.

XT660R jest dobra, tyle że to zupełnie inny przedział cenowy niż dr650. Podaj ile kasy chcesz wydać na moto.

Ja latam TT600S, coś jak XT660R tyle że lżejsze i starsze (1998). Mocy trochę na trasie brakuje, ale w terenie bestia. Kanapa wygodna, nie grzeje się mimo chłodzenia powietrzem i na dłuższe trasy spokojnie można jechać. Średnia prędkość na trasie - 120-130 km/h. Przy wyższych za duży wiatr jest i lipnie się jedzie. Maxa nie sprawdzalem bo przy 150 telepie mocno.

XT byłaby lepsza na trasy, a TT w teren.

[tombea]

Planuje wydać 10000 - max 12 000

[Landryss25]

Ja bym wybrał DRZ bo to dobra maszyna w teren, na trasie może być trochę gorzej ale też da radę. Zależy jakie trasy chcesz strzelać.

A taka mała uwaga do Ciebie żebyś posty edytował a nie jeden pod drugim pisał.

[kravec]

Africa może być troszkę przyciężkawa w teren.

Africa Twin to enduro a nie cross.
W terenie daje radę - da się tym przebić przez dowolny teren ale nie służy do wyglupów na hopkach jak krosy.
Na asfalt też daje radę ale trzeba pamiętać jakie ma przełożenia i jakie z tego wynikają prędkości. Z dużym żaglem całkiem fajnie się pyrpa afryką na trasie.

tez tak slyszalem... mam znajomego który afrca smiga po terenie (blotka czasem, po plazy śmigał, przez rzeki jezdzi.. nawet na yt chyba jest filmik), w traski też jeździ i tylko chwali... podobno motocykl bardzo trwały, niezawodny, przy spokojniej jeźdie dość oszczędny... a co do prędkości- napewno będzie szybsza od pozostałych wymienionych w tym temacie

[rosa]

Africa w teren sie nadaje, oczywiscie to nie cross, maszyna ciezka ale szutry czy w lekkim terenie daje rade. Duzo zalezy od rodzaju opony jaki zalozysz, nawet hard enduro na oponach drogowy polegnie w blocie, czy sliskich podjazdach. DRZ to juz hard enduro ( w wersi E) wiec mozna poszalec w ciezkim terenie, na wycieczki tez tym lataja chlopaki.
Z tych trzech ja bym wybral DRZ, ale patrze na to pod katem jazdy w terenie jak najbardziej extremalnym, pyrkanie po szutrach mnie nie interesuje

Nie da sie jezdic jedna maszyna po sfalcie i lesie i czerpac z tego max przyjemnosci. Albo zalozysz kostke i bedziesz mial frajde z przejechania trudnego terenu i na drodze bedziesz sie meczyl,a kostka znikala w oczach. Albo zalozysz opony enduro na asfalcie bedzie lepiej za to utopisz sie w pierwszym lepszym blocie.