Scigacz.pl

http://bikepics.com/members/maatiaas/ · przez **maatiaas** » 7/12/2008, 17:01

heh temat może już dużo razy wałkowany, ale chciałem opisać moje odczucia związane z zxr6 przed 2000 r. Sprawa wygląda krótko, na forum mozna podzielić użytkowników na 2 grupy. Na tych którzy uważają że w szóstkach pękają ramy same od siebie i na tych którzy zarzękają się że to są mity. :roll:

Jak wiadomo nastały długie wieczory a więc zamiast smigania zabiera się do dopieszczania. Gośc który często ze mną śmiga kupił zx6r za dobra kase, z popękaną ramą, ale ok. przecież moto mogło mieć ślizg i rama szczeliła. (jak na I i II foto) Oczywiście wiedzieliśmy o tych peknięciach wcześniej kumpel upatrrzył nowa rame na allegro, po kilku wieczorach moto się złożyło i zaczeliśmy śmigac. Ostatnio wpadł na pomysł aby psiuknąć moto w jakieś oryginalne barwy, ściągnał zbiornik a jego uwage skupił mały zadzior w farbie, po bliższych oględzinach okazało się że nowa rama pęka w tym samym miejscu(fotka IV)...heh ale od czego, gość dopiero zaczął przygode z jednośladami a więc o jeździe na gumie itd. nie było mowy........A wiec rozwiałem chyba części użytkowników forum że zxr6 z przed 2000 nie były doskonałe konstrukcyjnie, teraz chyba nikt mi nie zaprzeczy....a więc użytkownicy zx6r strzeźcie się bo nie wiadomo kiedy z waszego jednoslada zrobią się dwa,,,,,, :twisted:

przez **SzpiceR** » 7/12/2008, 21:28

zabiles mnie i moje przyszle moto...

przez **marco79** » 7/12/2008, 21:49

normalnośc i pekaja najczęsciej w tych miejscach co na fotkach widziałem na własne oczy niestety jest wiele sprzetów które mają swoje wady a kawy niewiedziec czemu maja ich najwięcej a takie fajne sprzęty

przez **PavloRBR** » 7/12/2008, 22:01

na 3 fotce licząc od góry nie wyglada tak źle

8) da sie pospawać , troche spachlu i bedzie jak nowa

8)8)

przez **wikples** » 7/12/2008, 22:03

Dokładnie. Polak potrafi

przez **WSR** » 7/12/2008, 22:17

Szpachlu jak szpachlu, ale taki spaw można spokojnie zeszlifować i wypolerować wtedy to dopiero nie ma śladu,szkoda że nie trzyma za długo

przez **PavloRBR** » 7/12/2008, 22:26

na tej focie nie widac wszystkiego z drugiej strony to jeszcze bardziej zeby to jako pospawać to trzeba by rolke drótu wyspawać i z kilo szpachli ... a potem wywieźć i tak na złom , przynajmniej bedzie cięższa od tych spawów i szpachlu wiec wiecej kasy za nia bedzie

8) ...

przez **Flow** » 7/12/2008, 22:27

szpachli ? szkoda kasy , mysle ze kropelka by dała rade , ew.butapren
znam takich mechanikow w LDZ co na gume do rzucia niekotre czesci w aucie przylepiaja wiec to i tak wysoka półka co napsialem xD

przez **Movi** » 7/12/2008, 22:34

Flow to napisz mi adresy żebym nie zawitał tam przypadkiem :lol:

bo niedługo jadę zderzak robić

przez **PavloRBR** » 7/12/2008, 22:36

a po co spawać jeszcze moto sie całkiem sie nie rozjechało wiec jesze pare gum ta Kawa a dokąłdnie rama wytrzyma... potem nawyżej bedziesz musiał cały czas na tylnym smigać jak przodnie ci odjedzie

przez **melvin** » 7/12/2008, 22:41

widzisz szpicer jak ci klarowałem że kawy jednak pękają i że widziałem kilka połamanych sztuk to mi nie wierzyłeś, teraz masz dowody że mówiłem prawdę...

przez **Flow** » 7/12/2008, 22:49

dzisiaj na mikolajach był wlasnie ta kawa znajomy , 98 r , powypadaly mu srobki od owiewek i przyjechal bez, tłumik na dwa drytu przyczepiony , kolektory dopiero co wymienil , ogolnie wsadzil 4tys po przejechaniu jednego sezonu, i owszem gumowa, tzn sie uczyl, teraz probuje sie pozbyc zanim mu cos sie z rama stanie, cos w tym jest ze te modele byly trafione

przez **PavloRBR** » 7/12/2008, 22:57

no przyznam ze ciekawy widok takiej ramy to nie jest ... zwałszcza jak sobie śmigasz i tak jak kumpel ściągnął bak :O i patrzy co to, peknieci nie duze bo nie duze ale wiadomo to sie bd powiekszac zwłasza jak bedzie śmigane na kole a zaznaczam ze koles nie smigał na kole pare razy cos próbował ale to chyba nie od tego ... bo nie wiem co by sie działo jak by ostro dawał na gumie a zwłaszcza walił zawiasem o glebe...

przez **elco** » 7/12/2008, 23:24

mam nadzieje, ze ten problem w zx6r po 2000 roku nie wystepuje, bo wlasnie taka kawa chodzi mi po glowie.

przez **melvin** » 7/12/2008, 23:47

elco a nie lepiej HONDE kupić?

btw czemu 600 a nie litr?

przez **PavloRBR** » 7/12/2008, 23:48

2001 chyba tez sie do nich zalicza...
elcommendante polecam kawe z 2003 636 skoro w stuncie nimi lataja to chyba rama juz jest ok

przez **melvin** » 7/12/2008, 23:54

problem z ramami najczęściej występował w modelach z rocznika 98-99, w starszych 95-97 też się zdarzał ale rzadziej (niemniej widziałem kilka tych kaw z pękniętymi ramami) podobno po 2000roku problem został zażegnany...

przez **PavloRBR** » 7/12/2008, 23:57

no mozliwe ale rama w kawie z 1998-2001 niczym sie nie rózni przynajmniej z wyglądu wiec ja tam w to nie wieze ze poprawili... jak kawa to od 2003

przez **elco** » 8/12/2008, 00:22

sorry, za offtop

litra mi na razie nie potrzeba.
636 odpada.
szukam kompromisu pomiedzy maszyna sportowa, ktora mozna wykorzystac turystycznie.
Wlasciwie w granicach moich mozliwosci finansowych i tego, co mnie interesuje jest VFR 800 FI, ZX6R i CBR F4i(pod znakiem zapytania).

Na razie rozwazam wszystkie plusy i minusy tych maszyn i zbieram informacje.

przez **melvin** » 8/12/2008, 00:32

a VTR?

Scigacz.pl

co nie pękają??

co nie pękają??

Kto przegląda forum