Zobacz wątek - Zmiana na niszy bieg w zakręcie.
NAS Analytics TAG

Zmiana na niszy bieg w zakręcie.

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Zmiana na niszy bieg w zakręcie.

Postprzez orlik1981 » 5/10/2006, 08:27

O co mi chodzi.
Jadę koło 60km/h na trzecim biegu (przykład, bo nie wiem ile jechałem dokładnie) biorę długi zakręt dosyć łagodny i gdy jestem już w trakcie zakręcania zmieniam bieg na niższy. Reakcja motocykla jest taka, że po puszczeniu sprzęgła, czuję jakby tylne koło się przyblokowało na ułamek sekundy. Czy jest to możliwe czy może tylko mi się tak zdaje, bo przyczyną może być to że łańcuch podczas zmiany biegu się rozluźnia i napina gdy bieg wchodzi, a i muszę dodać że dosyć dynamicznie zmieniłem ten bieg, co wy o tym sądzicie i czy ktoś miał coś takiego jak ja. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
orlik1981
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 504
Dołączył(a): 12/9/2006, 14:19
Lokalizacja: Siemianowice Śl. Aktualnie Londyn


Postprzez orlik1981 » 5/10/2006, 09:03

dzięki bardzo pozdrawiam
eagle
GSX-R 600 K6
Avatar użytkownika
orlik1981
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 504
Dołączył(a): 12/9/2006, 14:19
Lokalizacja: Siemianowice Śl. Aktualnie Londyn


Postprzez Thrillco » 5/10/2006, 13:54

koło raczej nie musi rozkrecać silnika bo ten zwykle po redukcji wchodzi on na wyższe obroty...dłatego hamowanie silnikiem jest dużo mocniejsze...pomaga międzygaz, jak opisał hoffman ale najlepsza radą jest jeśli to nie jest kobnieczne to tego nie robić:) Może się to skończyć konkretnym slajdem tyłu i w efekcie szlifem. Aha.i przy bardzo szybkim i dynamicznym redukowaniu koło może się zblokować całkowicie jeśli moto nie ma sprzegła antyhoppingowego...przezyłem coś takiego i o ile nie jest się w mocnym złożeniu to nie jest strasznie, choć na moment przy pierwszym razie to ciareczki przechodza:)
brak opisu...
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Psyborg » 5/10/2006, 15:45

Redukcja biegu = hamowanie. NIGDY NIE HAMUJEMY NA WINKLACH!!!
Uslizg tylnego kola gwarantowany. Miales szczescie ze nie jechales w deszczu albo po zapiaszczonym aswalcie.
Psyborg
czarna GSX 750 F
Psyborg
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 10/9/2006, 17:24

Postprzez Wiewiór81 » 5/10/2006, 17:42

Psyborg napisał(a):Redukcja biegu = hamowanie. NIGDY NIE HAMUJEMY NA WINKLACH!!!
Uslizg tylnego kola gwarantowany. Miales szczescie ze nie jechales w deszczu albo po zapiaszczonym aswalcie.

Asfalcie :)
Nieprawda - jeśli redukujesz z odpowiednią przegazówką to nie ma takiego efektu... Co do hamowania na winklach też się nie zgodzę - wszystko to kwestia warunków pogodowych, stanu nawierzchni i własnych umiejętności wyczucia motocykla...
Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że sporą część rad w tym dziale dają ludzie, których na kursie uczyli zdawać egzamin, a nie jeździć na motocyklu :?
Jedynie Hoffman trzyma poziom :)

pozdro, WR81
Black Wind always follows
Where my white horse rides
Avatar użytkownika
Wiewiór81
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 632
Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Postprzez cichy » 8/10/2006, 18:28

Jeżeli trzeba mocniej przyhamować w zakręcie, to powinno się hamować przodem. Hamowanie przeniesie masę na przód motocykla, więc tylnie koło będzie miało mniej przyczepności, a przednie więcej.
Nie przyzwyczajaj się do zmieniania biegów w zakręcie (szczególnie ostrym) jest to zły nawyk. Redukcję przeprowadza się podczas hamowania przed zakrętem.
Avatar użytkownika
cichy
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 8/9/2005, 16:17
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Postprzez orlik1981 » 8/10/2006, 18:34

dzieki za wypowiedź wszystkim
3majcie sie
eagle
GSX-R 600 K6
Avatar użytkownika
orlik1981
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 504
Dołączył(a): 12/9/2006, 14:19
Lokalizacja: Siemianowice Śl. Aktualnie Londyn

Postprzez Thrillco » 8/10/2006, 18:37

powiem krótko-na rewdukowaniu w zakrecie wykładają się nawet najlepsi....ostatnio Yuki Takahashi-6ty zawodnik w tabeli mistrzostw świata motoGP w klasie 250cm
brak opisu...
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Thrillco » 9/10/2006, 03:24

A Łovtza jak zwykle szuka czegoś by podwazać autorytety:P To nie skrajność kolego-to było na przyczepnym torze, na dwusuwie (który niby nie hamuje silnikiem) i przy predkości ok 70km/h. Ja nie mówię, ze nie wolno dohamowywać w winklu itp. Z reszta nie po to robi się testy motoctykli i opon sprawdzając m.in. tzw. moment prostujący, by tego nie robić. Jednak co do redukowania-najstarsze szkoły i najstarsi górale wiedza i pamioętają by podczas skrecania kierowca-czegokolwiek, skupiony był przde wszystkim na skrecaniu.
Skoro uwazasz za skrajność podany przykład to zastanów się nad jescze jednym aspektem-kolo wyłożył się na torze, gdzie asfalcik jest ekstra równy i przyczepny..a my mówimy o jeździe po zwykłych drogach...polskich drogach. CZy musze coś dodawać??:O
brak opisu...
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok

Postprzez MATI.smg » 9/10/2006, 11:18

a tak w ogole to na czym dokładnie polega owa PRZEGAZÓWKA/PRZYGAZÓWKA, tzn. jaka kolejnosc czynnosci jest : )

jezdziłem na słabszych motonagch, tam raczej to nie jest potrzebne wiec tego nie robilem, ale bede mial wieksza maszynke
MATI.smg
Świeżak
 
Posty: 162
Dołączył(a): 2/12/2005, 18:19

Postprzez Thrillco » 9/10/2006, 11:59

sprzegło, odwijka gazem..nie za dużo nie za mało, kwestia wyczucia, bieg w dół, puszczenie sprzęgła...wszystko kwestia synchronizacji...przez pierwsze dni przychodzi z pewnym trudem, robi się błędy ale potem jakoś wchodzi w krew.
brak opisu...
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Magik » 9/10/2006, 15:17

Chetnie bym pomogl, ale robie to automatycznie ( na wyczucie) i nie potrafie tego opisac....

Pozdrawiam i szerokiej drogi...
Magik
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 678
Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
Lokalizacja: Chocianów

Postprzez PTB_PL » 10/10/2006, 12:21

panowie nie ma o co sie klocic problem jest prosty, w winku najlepiej nie hamowac chyba ze to jest konieczne wtedy lepiej zrobic to przodem bo tylem mozna sie zdiwic bardzo :twisted: :twisted:
No i w góre serca ~ redukcja i powrót do góry
Trzymaj się STUNTU
Avatar użytkownika
PTB_PL
Świeżak
 
Posty: 460
Dołączył(a): 21/5/2006, 10:58
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Thrillco » 10/10/2006, 14:02

dohamowywac w zakrecie nawet nalezy..i radze kazdemu się tego nauczyc bo może to uratować zdrowie i nawet życie jak przepałujecie.
brak opisu...
Avatar użytkownika
Thrillco
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2598
Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
Lokalizacja: Białystok

Postprzez mezdej » 10/10/2006, 14:44

poprosze o kilka rysunkow/wykresow :D bo juz sam nie wiem.... za bardzo rozbierzne zdania panowie co do tego hamowania na zakrecie
mezdej
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 148
Dołączył(a): 26/4/2006, 19:11

Postprzez Wiewiór81 » 15/10/2006, 00:00

Thrillco napisał(a):dohamowywac w zakrecie nawet nalezy..i radze kazdemu się tego nauczyc bo może to uratować zdrowie i nawet życie jak przepałujecie.

Thrillco... wymyślasz nową teorię nauki jazdy... Jeśli masz na tyle dużo przyczepności, żeby zahamować, to znaczy, że masz jej na tyle, żeby zacieśnić zakręt. Ot co. A wogóle to w zakręcie powinno się lekko dodawać gazu :)
Oczywiście nie ja to wymyśliłem, tylko autor "Motocyklisty doskonałego". Ja to tylko sprawdziłem w praktyce :)
Swoją drogą, chyba zeskanuję tą książkę (tylko dla własnych potrzeb, jako backup w razie pożarcia przez psa) a potem jakiś hacker mi ją wykradnie i udostępni na forum...

WR81
Black Wind always follows
Where my white horse rides
Avatar użytkownika
Wiewiór81
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 632
Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Postprzez Skruszo » 15/10/2006, 08:51

Wiewiór81 napisał(a):
Thrillco napisał(a):dohamowywac w zakrecie nawet nalezy..i radze kazdemu się tego nauczyc bo może to uratować zdrowie i nawet życie jak przepałujecie.

Thrillco... wymyślasz nową teorię nauki jazdy... Jeśli masz na tyle dużo przyczepności, żeby zahamować, to znaczy, że masz jej na tyle, żeby zacieśnić zakręt. Ot co. A wogóle to w zakręcie powinno się lekko dodawać gazu :)
Oczywiście nie ja to wymyśliłem, tylko autor "Motocyklisty doskonałego". Ja to tylko sprawdziłem w praktyce :)
Swoją drogą, chyba zeskanuję tą książkę (tylko dla własnych potrzeb, jako backup w razie pożarcia przez psa) a potem jakiś hacker mi ją wykradnie i udostępni na forum...

WR81



Co do tego dodawania gazu na zakrecie to nalezy go dodac w momencie gdy już jestesmy w połowie zakretu wtedy nas ładnie z niego wyciagnie :D

A jeszcze powracajac do tematu to chciałbym wyrazic opinie :D
Moim zdaniem to gdy zmienił bieg na nizszy na zakrecie to poprostu silnik zacza hamowac bo miał za duza predkosc na dany bieg albo poprostu podskoczyły mu obrosty i był zarabisty jęk :D pozdro
dosiadam Simsona Sr50 ==> ( / )
Avatar użytkownika
Skruszo
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 2/10/2006, 16:08
Lokalizacja: z Osin k./Puław

Postprzez mezdej » 15/10/2006, 08:57

no to ja ją moge Ci wykrasc ;)
wiec sie dogadamy :D :D :D
mezdej
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 148
Dołączył(a): 26/4/2006, 19:11

Postprzez Magik » 16/10/2006, 12:04

ale sie chlopaki rozkrecili ;) jak juz bylo powiedziane.... w zakrecie mozna dohamowywac, a trzeba sie nauczyc hamowac ( nie po to by uzywac ale po to by w krytycznej sytuacji sie odpowiednio zachowac), osobiscie hamuje przed zakretem, chyba ze juz nie mam wyboru to dohamowywuje w zakrecie.... a gazu dodaje sie wtedy gdy juz sie "wychodzi" z zakretu gdy zaczynamy sie "podnosic" latwiej wtedy wyjsc... przynajmniej mi.
Magik
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 678
Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
Lokalizacja: Chocianów

Postprzez orlik1981 » 24/10/2006, 12:05

Dzięki wszystkim za wypowiedzi i rady itp. Pozdrawiam i temat chyba zamknięty :lol:
eagle
GSX-R 600 K6
Avatar użytkownika
orlik1981
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 504
Dołączył(a): 12/9/2006, 14:19
Lokalizacja: Siemianowice Śl. Aktualnie Londyn

Następna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości




na gr