JOKE`s 2
Dwóch zakochanych w sobie gejów zapragnęło mieć dziecko. Poczynili potrzebne ku temu kroki:zmieszali swoją spermę w probówce, znaleźli kobietę, którą zgodziła się zostać biologiczna mamą, i lekarza, który ją sztucznie zapłodnił ich wspólnym nasieniem.
Po dziewięciu miesiącach oczekiwania odbierają telefon: urodził się syn! Pojechali do szpitala. Tam pielęgniarka zaprowadziła ich do sali, w której leżało dwadzieścioro noworodków. Dziewiętnaście z nich zanosiło się głośnym rykiem, a dwudzieste leżało uśmiechnięte i spokojne.
Pielęgniarka wskazuje na to niemowlę i mówi:
- To wasz.
Jeden z gejów, rozczulony, mówi do drugiego:
- Popatrz, kochanie! Czy to nie cudownie? Wszystkie dzieci płaczą,a nasz synek taki grzeczny i spokojny.
Pielęgniarka na to:
- Teraz proszę panów to jest spokojny, ale zobaczycie co będzie,jak mu wyjmiemy smoczek z d..y!
Po dziewięciu miesiącach oczekiwania odbierają telefon: urodził się syn! Pojechali do szpitala. Tam pielęgniarka zaprowadziła ich do sali, w której leżało dwadzieścioro noworodków. Dziewiętnaście z nich zanosiło się głośnym rykiem, a dwudzieste leżało uśmiechnięte i spokojne.
Pielęgniarka wskazuje na to niemowlę i mówi:
- To wasz.
Jeden z gejów, rozczulony, mówi do drugiego:
- Popatrz, kochanie! Czy to nie cudownie? Wszystkie dzieci płaczą,a nasz synek taki grzeczny i spokojny.
Pielęgniarka na to:
- Teraz proszę panów to jest spokojny, ale zobaczycie co będzie,jak mu wyjmiemy smoczek z d..y!
Etsy (otwórz link)
-
Krejzi.Mery - Bywalec
- Posty: 571
- Dołączył(a): 9/5/2008, 07:07
- Lokalizacja: Poznań
Krejzi.Mery napisał(a):Dwóch zakochanych w sobie gejów zapragnęło mieć dziecko. Poczynili potrzebne ku temu kroki:zmieszali swoją spermę w probówce, znaleźli kobietę, którą zgodziła się zostać biologiczna mamą, i lekarza, który ją sztucznie zapłodnił ich wspólnym nasieniem.
Po dziewięciu miesiącach oczekiwania odbierają telefon: urodził się syn! Pojechali do szpitala. Tam pielęgniarka zaprowadziła ich do sali, w której leżało dwadzieścioro noworodków. Dziewiętnaście z nich zanosiło się głośnym rykiem, a dwudzieste leżało uśmiechnięte i spokojne.
Pielęgniarka wskazuje na to niemowlę i mówi:
- To wasz.
Jeden z gejów, rozczulony, mówi do drugiego:
- Popatrz, kochanie! Czy to nie cudownie? Wszystkie dzieci płaczą,a nasz synek taki grzeczny i spokojny.
Pielęgniarka na to:
- Teraz proszę panów to jest spokojny, ale zobaczycie co będzie,jak mu wyjmiemy smoczek z d..y!
Hornet-->929-->954-->DRZ 400 SM k6 | http://bikepics.com/members/sepo/
-
sepo - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1587
- Dołączył(a): 6/11/2007, 20:06
- Lokalizacja: Ząbki
No to teraz powrot do polskiej rzeczywistosci…
Pod konsulem polskim w niemczech siedzi bezdomny polak,
Siedzi tak smarujac chleb wlasnym g*wnem,
Przechodzi Niemiec pracujacy w tym konsulacie I bezdomny polak go pyta;
Masz dac biednemu na cos do chleba?
Niemiec dal 3 Euro chlopowi I poszedl,
Na drugi dzien taka sama akcja sziedzi ten bezdomny smarujac ten chleb swoim g*w*em I pyta tego samego pracownika konsulu o pieniazek na cos do jedzenia…
Dal mu on 4 Euro tym razem I poszedl,
Na trzeci dzien bezdomny siedzi smarujac chleb tym samym co zawsze I czeka na tego samego pracownika,
Czekajac na niego ponad godzine wiecej niz zawsze czekal, okazalo sie ze go zwolnili, a na jego miejsce przyszedl nowy pracownik,
Przychodzi pracownik ktory zastapil tego niemca (polak) I ten bezdomny pyta sie to samo jego co tego niemca; masz dac biednemu na cos do chleba?
Na to polak…
-Nie masz czym smarowc chleba?
Na to bezdomny( trzymajac posmarowany g*w*emchleb w reku)
-nie
A na to polak;
- To na h*j tak grubo smarujesz??!!
Pod konsulem polskim w niemczech siedzi bezdomny polak,
Siedzi tak smarujac chleb wlasnym g*wnem,
Przechodzi Niemiec pracujacy w tym konsulacie I bezdomny polak go pyta;
Masz dac biednemu na cos do chleba?
Niemiec dal 3 Euro chlopowi I poszedl,
Na drugi dzien taka sama akcja sziedzi ten bezdomny smarujac ten chleb swoim g*w*em I pyta tego samego pracownika konsulu o pieniazek na cos do jedzenia…
Dal mu on 4 Euro tym razem I poszedl,
Na trzeci dzien bezdomny siedzi smarujac chleb tym samym co zawsze I czeka na tego samego pracownika,
Czekajac na niego ponad godzine wiecej niz zawsze czekal, okazalo sie ze go zwolnili, a na jego miejsce przyszedl nowy pracownik,
Przychodzi pracownik ktory zastapil tego niemca (polak) I ten bezdomny pyta sie to samo jego co tego niemca; masz dac biednemu na cos do chleba?
Na to polak…
-Nie masz czym smarowc chleba?
Na to bezdomny( trzymajac posmarowany g*w*emchleb w reku)
-nie
A na to polak;
- To na h*j tak grubo smarujesz??!!
Bo maszyna to nie wszystko, najwazniejsza jest pasja!!
- sebekmelior
- Świeżak
- Posty: 368
- Dołączył(a): 5/6/2008, 16:31
sebekmelior napisał(a):No to teraz powrot do polskiej rzeczywistosci…
Pod konsulem polskim w niemczech siedzi bezdomny polak,
Siedzi tak smarujac chleb wlasnym g*wnem,
Przechodzi Niemiec pracujacy w tym konsulacie I bezdomny polak go pyta;
Masz dac biednemu na cos do chleba?
Niemiec dal 3 Euro chlopowi I poszedl,
Na drugi dzien taka sama akcja sziedzi ten bezdomny smarujac ten chleb swoim g*w*em I pyta tego samego pracownika konsulu o pieniazek na cos do jedzenia…
Dal mu on 4 Euro tym razem I poszedl,
Na trzeci dzien bezdomny siedzi smarujac chleb tym samym co zawsze I czeka na tego samego pracownika,
Czekajac na niego ponad godzine wiecej niz zawsze czekal, okazalo sie ze go zwolnili, a na jego miejsce przyszedl nowy pracownik,
Przychodzi pracownik ktory zastapil tego niemca (polak) I ten bezdomny pyta sie to samo jego co tego niemca; masz dac biednemu na cos do chleba?
Na to polak…
-Nie masz czym smarowc chleba?
Na to bezdomny( trzymajac posmarowany g*w*emchleb w reku)
-nie
A na to polak;
- To na h*j tak grubo smarujesz??!!
mnia mniam
-
adam_89 - Stały bywalec
- Posty: 1413
- Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
- Lokalizacja: Radomsko
-Babciu, widziałaś gdzieś moje tabletki? Miały napisane LSD.
-Pie**olić tabletki, widziałeś smoka w kuchni?
Bush otrzymał zaszyfrowaną depeszę o treści: 370HSSV- 0773H i przekazał ją do rozszyfrowania CIA. CIA też nie wiedziała o co chodzi, wobec czego depeszę wysłano do Clintona. Ten, po zapoznaniu się z depeszą, powiedział:
-Wystarczy przeczytać ją do góry nogami.
Rozmawiają dwie krowy w rzeźni:
-Boisz się?
-Boję...
-Pierwszy raz w rzeźni?
-Nie, ku*wa - drugi!
Przychodzi pijany mąż do domu. W drzwiach zastaje żonę, która zwraca się do niego:
-Piłeś?
-Nie piłem - odpowiada mąż.
-Piłeś? - powtarza żona.
-Nie piłem.
-To powiedz: "Gibraltar".
-Piłem...
Przychodzi pijany mąż do domku o 3.00 nad ranem. Wciekła żona wita go wrzaskiem w drzwiach. Nakrzyczała na męża i w końcu się pyta:
-Będziesz jeszcze pił? Mąż coś bełkocze pod nosem. Żona nic nie rozumie.
-No pytam się, będziesz jeszcze pił? Znowu mąż bełkocze.
-Będziesz jeszcze pił, czy nie!! - wrzeszczy żona.
Na to mąż:
-No dobra, nalej jeszcze pięćdziesiątkę.
Leży mąż z potwornie brzydką żoną na plaży. Ona jest tak wstrętna, że z obrzydzenia odwraca głowę a z nudów grzebie w piasku. Nagle wyciąga lampę Alladyna. Wyskakuje dżin i mówi:
-Kiedyś spełniałem trzy życzenia, ale teraz są biedne czasy i spełnię tylko jedno. Facet wyjmuje atlas i mówi:
-Patrz, to jest Afryka, biedne chore dzieci, susza głód itd. Chciałbym żeby tam wszyscy byli syci i szczęśliwi.
Dżin na to:
-No co Ty, to za dużo na jedno życzenie.
-No dobra. Obok mnie leży moja żona. Spraw żeby była piękna: długie nogi, duże piersi, talia jak u osy.
Dżin popatrzył na wstrętną babę i mówi:
-Pokaż mi jeszcze raz ten atlas...
-Pie**olić tabletki, widziałeś smoka w kuchni?
Bush otrzymał zaszyfrowaną depeszę o treści: 370HSSV- 0773H i przekazał ją do rozszyfrowania CIA. CIA też nie wiedziała o co chodzi, wobec czego depeszę wysłano do Clintona. Ten, po zapoznaniu się z depeszą, powiedział:
-Wystarczy przeczytać ją do góry nogami.
Rozmawiają dwie krowy w rzeźni:
-Boisz się?
-Boję...
-Pierwszy raz w rzeźni?
-Nie, ku*wa - drugi!
Przychodzi pijany mąż do domu. W drzwiach zastaje żonę, która zwraca się do niego:
-Piłeś?
-Nie piłem - odpowiada mąż.
-Piłeś? - powtarza żona.
-Nie piłem.
-To powiedz: "Gibraltar".
-Piłem...
Przychodzi pijany mąż do domku o 3.00 nad ranem. Wciekła żona wita go wrzaskiem w drzwiach. Nakrzyczała na męża i w końcu się pyta:
-Będziesz jeszcze pił? Mąż coś bełkocze pod nosem. Żona nic nie rozumie.
-No pytam się, będziesz jeszcze pił? Znowu mąż bełkocze.
-Będziesz jeszcze pił, czy nie!! - wrzeszczy żona.
Na to mąż:
-No dobra, nalej jeszcze pięćdziesiątkę.
Leży mąż z potwornie brzydką żoną na plaży. Ona jest tak wstrętna, że z obrzydzenia odwraca głowę a z nudów grzebie w piasku. Nagle wyciąga lampę Alladyna. Wyskakuje dżin i mówi:
-Kiedyś spełniałem trzy życzenia, ale teraz są biedne czasy i spełnię tylko jedno. Facet wyjmuje atlas i mówi:
-Patrz, to jest Afryka, biedne chore dzieci, susza głód itd. Chciałbym żeby tam wszyscy byli syci i szczęśliwi.
Dżin na to:
-No co Ty, to za dużo na jedno życzenie.
-No dobra. Obok mnie leży moja żona. Spraw żeby była piękna: długie nogi, duże piersi, talia jak u osy.
Dżin popatrzył na wstrętną babę i mówi:
-Pokaż mi jeszcze raz ten atlas...
-
savage80 - Świeżak
- Posty: 84
- Dołączył(a): 6/2/2008, 16:43
Króliczek pomyślał, że mógłby zrobić coś dobrego. Tak więc otworzył bardzo luksusowy kibelek z muzą na życzenie. Jako pierwszy klient przyszedł Tygrysek. Króliczek się go pyta:
-Jaką muzę ci zapuścić Tygrysku?
-Wiesz może jakiś Hip Hop.
Tygrysek wszedł do kibelka, a króliczek zapuścił mu muzę. Po jakimś czasie wychodzi i mówi:
-Nie no niezły wypas Królik - I zarzucił mu piątaka.
Następnie przyszła Tygrysica. A króliczek się jej pyta:
-Jaka muzę ci zapuścić Tygrysico?
-Hmm może jakiś Dance.
Tygrysica wlazła do kibelka, króliczek zapuścił muzę, no i tak jak tygryskowi wcześniej tak też jej się podobało i dała piątaka. Interes się kręcił, aż w pewnym momencie przybiega do kibelka Niedźwiadek. A króliczek jak zawsze z pytankiem:
-Jaką muzę ci zapuścić Niedźwiadku?
Niedźwiadkowi bardzo się chciało, więc powiedział od niechcenia:
-Cokolwiek tylko daj mi się załatwić!
No to króliczek wpuścił Niedźwiadka i zapuścił mu muzę. Po chwili wychodzi z kibelka Niedźwiadek cały obsrany od pasa w dół i podchodzi do królika i krzyczy:
-Kuźwa Królik jeszcze raz mi Hymn puścisz!!!
Umarł facet, poszedł do nieba, a Bóg powiedział mu, że może wrócić na ziemie pod postacią albo kury albo psa. Facet myśli i myśli:
-Kurdę głupio tak być psem. W nocy trzeba szczekać, w dzień z dziećmi się bawić,nie to ja wolę być kurą.
Wrócił na ziemie pod postacią kury. Siedzi na grzędzie i pyta się innej kury, jak jajka się znosi:
-No wiesz - mówi mu kura -jak poczujesz, że idzie, to przyj.
Facet siedzi na grzędzie i czuje, że idzie, więc prze. Prze, prze i prze, aż słyszy głos:
-Zenek ku**a zaraz całe łóżko zasrasz!
W Nowym Jorku otwarto nowy sklep, gdzie kobiety mogą wybrać i kupić męża. Przy wejściu jest wywieszona instrukcja korzystania ze sklepu:
"Możesz wejść do sklepu tylko jeden raz, jest 6 pięter, a cechy charakterystyczne mężczyzn zwiększają się z każdym piętrem, możesz wybrać jakiegokolwiek mężczyznę na piętrze lub iść piętro wyżej. Jak wejdziesz wyżej, nie możesz się już cofnąć".
Pewna kobieta decyduje się wejść do sklepu, żeby znaleźć tego jedynego. Na pierwszym piętrze wywieszka mówi: "Ci mężczyźni mają pracę". Kobieta decyduje się wejść wyżej.
Na drugim piętrze jest napis: "Ci mężczyźni mają pracę i kochają dzieci".
Kobieta znów postanawia wyjść wyżej.
Na trzecim piętrze jest napisane: "Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci i są bardzo przystojni".
- "Wow" - myśli kobieta, ale postanawia wejść wyżej.
Na czwartym piętrze wywieszka mówi: "Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni i pomagają w pracach domowych".
- "Niesamowite" - pomyślała kobieta, jednak z ciężkim sercem odrzuca taką ofertę i postanawia wejść na wyższe piętro.
Na piątym piętrze jest napis: "Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni, pomagają w pracach domowych i są romantyczni".
Kobietę kusi żeby zostać na tym piętrze, ale decyduje się wejść na ostatnie piętro.
Szóste piętro: "Jesteś na tym piętrze odwiedzającą numer 31 456 012, tutaj nie ma mężczyzn, to piętro istnieje tylko po to, żeby pokazać, że kobiecie nigdy nie dogodzisz. Dziękujemy za odwiedziny w naszym sklepie"
-Jaką muzę ci zapuścić Tygrysku?
-Wiesz może jakiś Hip Hop.
Tygrysek wszedł do kibelka, a króliczek zapuścił mu muzę. Po jakimś czasie wychodzi i mówi:
-Nie no niezły wypas Królik - I zarzucił mu piątaka.
Następnie przyszła Tygrysica. A króliczek się jej pyta:
-Jaka muzę ci zapuścić Tygrysico?
-Hmm może jakiś Dance.
Tygrysica wlazła do kibelka, króliczek zapuścił muzę, no i tak jak tygryskowi wcześniej tak też jej się podobało i dała piątaka. Interes się kręcił, aż w pewnym momencie przybiega do kibelka Niedźwiadek. A króliczek jak zawsze z pytankiem:
-Jaką muzę ci zapuścić Niedźwiadku?
Niedźwiadkowi bardzo się chciało, więc powiedział od niechcenia:
-Cokolwiek tylko daj mi się załatwić!
No to króliczek wpuścił Niedźwiadka i zapuścił mu muzę. Po chwili wychodzi z kibelka Niedźwiadek cały obsrany od pasa w dół i podchodzi do królika i krzyczy:
-Kuźwa Królik jeszcze raz mi Hymn puścisz!!!
Umarł facet, poszedł do nieba, a Bóg powiedział mu, że może wrócić na ziemie pod postacią albo kury albo psa. Facet myśli i myśli:
-Kurdę głupio tak być psem. W nocy trzeba szczekać, w dzień z dziećmi się bawić,nie to ja wolę być kurą.
Wrócił na ziemie pod postacią kury. Siedzi na grzędzie i pyta się innej kury, jak jajka się znosi:
-No wiesz - mówi mu kura -jak poczujesz, że idzie, to przyj.
Facet siedzi na grzędzie i czuje, że idzie, więc prze. Prze, prze i prze, aż słyszy głos:
-Zenek ku**a zaraz całe łóżko zasrasz!
W Nowym Jorku otwarto nowy sklep, gdzie kobiety mogą wybrać i kupić męża. Przy wejściu jest wywieszona instrukcja korzystania ze sklepu:
"Możesz wejść do sklepu tylko jeden raz, jest 6 pięter, a cechy charakterystyczne mężczyzn zwiększają się z każdym piętrem, możesz wybrać jakiegokolwiek mężczyznę na piętrze lub iść piętro wyżej. Jak wejdziesz wyżej, nie możesz się już cofnąć".
Pewna kobieta decyduje się wejść do sklepu, żeby znaleźć tego jedynego. Na pierwszym piętrze wywieszka mówi: "Ci mężczyźni mają pracę". Kobieta decyduje się wejść wyżej.
Na drugim piętrze jest napis: "Ci mężczyźni mają pracę i kochają dzieci".
Kobieta znów postanawia wyjść wyżej.
Na trzecim piętrze jest napisane: "Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci i są bardzo przystojni".
- "Wow" - myśli kobieta, ale postanawia wejść wyżej.
Na czwartym piętrze wywieszka mówi: "Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni i pomagają w pracach domowych".
- "Niesamowite" - pomyślała kobieta, jednak z ciężkim sercem odrzuca taką ofertę i postanawia wejść na wyższe piętro.
Na piątym piętrze jest napis: "Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni, pomagają w pracach domowych i są romantyczni".
Kobietę kusi żeby zostać na tym piętrze, ale decyduje się wejść na ostatnie piętro.
Szóste piętro: "Jesteś na tym piętrze odwiedzającą numer 31 456 012, tutaj nie ma mężczyzn, to piętro istnieje tylko po to, żeby pokazać, że kobiecie nigdy nie dogodzisz. Dziękujemy za odwiedziny w naszym sklepie"
-
savage80 - Świeżak
- Posty: 84
- Dołączył(a): 6/2/2008, 16:43
Mąż został zaproszony przez kumpli na "imprezę tylko dla facetów". Obiecał żonie, że wróci na pewno najpóźniej o północy. Ale wiecie... piwko, kumple... czas szybko zleciał, i nasz bohater zauważył, że... już 2:30!
Szybko się zmył i tuż przed 3 wchodzi do domu. Pijany jak skunks. Nagle wybiła 3 i kukułka z ich zegara zaczęła kukać. Ponieważ narobił trochę hałasu, więc był pewny, że zbudził żonę, a ta po liczbie kuknięć zaraz domyśli się o której wrócił. Ale wpadł na świetny pomysł! "Dokukał" najlepiej jak umiał 9 razy, no... będzie, że wrócił o 12. Facet zadowolony z siebie i ze swojego kukania, cichaczem położył się spać na kanapie w salonie.
Rano budzi go żona i pyta, o której wrócił. Mąż twardo, że o północy.
Nawet się nie rozgniewała. Ale był z siebie dumny, że mu się udało.
Wtedy żona stwierdziła, że muszą kupić nowy zegar. Albo chociaż nową kukułkę do starego. Mąż zdziwiony, żona wyjaśnia:
- No.. w nocy kukułka zakukała 3 razy, zaklęła szpetnie, potem zakukała 4, odcharknęła, zakukała 3, zachichotała, znowu kuknęła dwa razy i na koniec pierdnęła głośno na cały przedpokój.
Szybko się zmył i tuż przed 3 wchodzi do domu. Pijany jak skunks. Nagle wybiła 3 i kukułka z ich zegara zaczęła kukać. Ponieważ narobił trochę hałasu, więc był pewny, że zbudził żonę, a ta po liczbie kuknięć zaraz domyśli się o której wrócił. Ale wpadł na świetny pomysł! "Dokukał" najlepiej jak umiał 9 razy, no... będzie, że wrócił o 12. Facet zadowolony z siebie i ze swojego kukania, cichaczem położył się spać na kanapie w salonie.
Rano budzi go żona i pyta, o której wrócił. Mąż twardo, że o północy.
Nawet się nie rozgniewała. Ale był z siebie dumny, że mu się udało.
Wtedy żona stwierdziła, że muszą kupić nowy zegar. Albo chociaż nową kukułkę do starego. Mąż zdziwiony, żona wyjaśnia:
- No.. w nocy kukułka zakukała 3 razy, zaklęła szpetnie, potem zakukała 4, odcharknęła, zakukała 3, zachichotała, znowu kuknęła dwa razy i na koniec pierdnęła głośno na cały przedpokój.
-
savage80 - Świeżak
- Posty: 84
- Dołączył(a): 6/2/2008, 16:43
-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Widac ze dresiarstwo jest miedzynarodowe:p
Ale zeby nie offtopowac: jak nazywa sie liryka o tematyce francuskiej milosci......minetyk
jak nazywaja sie rzady kobiet......waginat
Ale zeby nie offtopowac: jak nazywa sie liryka o tematyce francuskiej milosci......minetyk
jak nazywaja sie rzady kobiet......waginat
Nie ma nic piekniejszego niz dwa kola i jeden slad...
Yamaha YZF 600 Thundercat
Yamaha YZF 600 Thundercat
-
Taser - Bywalec
- Posty: 577
- Dołączył(a): 8/4/2007, 15:53
- Lokalizacja: Nadarzyn
-
Terror - Administrator
- Posty: 1466
- Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
- Lokalizacja: WW-WWa
<mauser> kurwa pies mi zdechł...
<wiedzmin> tak zwyczajnie ?
<mauser> nie kurwa z efektami specjalnymi...
<wiedzmin> tak zwyczajnie ?
<mauser> nie kurwa z efektami specjalnymi...
Hornet-->929-->954-->DRZ 400 SM k6 | http://bikepics.com/members/sepo/
-
sepo - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1587
- Dołączył(a): 6/11/2007, 20:06
- Lokalizacja: Ząbki
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości