Otoz mam sprawe. Parkuje motocykl na podworku (czytaj miedzy blokami, przy samej kracie otaczajacej podworko aby nie przeszkadzal nikomu w niczym. Nie wjezdzam motocyklem z zapalonym silnikiem na to owo podworko (ktore po za faktem ze ma krate i brame wjazdowa, nie przypomina w niczym podworka
, ale go wprowadzam na zgaszonym silniku, po czym przykrywam specjalnym pokrowcem.
Dnia dzisiejszego dostalem takie oto smieszne pismo ;P Najbardziej smiac mi sie chce z podpunktu o klatce schodowej.
Jak mozna 200 kg wprowadzic na klatke ? Moze jakis sasiad sie najeb.... i spal pod drzwiami a im sie powalilo ? ;P
Pytanie brzmi: ile lat trzeba miec i jak bardzo powalone w glowie zeby skladac taki zazalenie ?
o to wspaniale pismo:
(otwórz link) (otwórz link)
Ostatnio edytowano 7/10/2008, 11:31 przez
sober, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Palenie zabija. A kiedy nie żyjesz, tracisz ważną część życia. - Brooke Shields