przez CalibraHunter » 5/10/2008, 10:17
Moze i nie biora, ale wyciagniecie z silnika i ukladu napedowego takiej mocy i wytrzymalosci wymagalo profesjonalnego przygotowania, z ktorego przeciez moga (ale i owszem, nie musza) skorzystac producenci w celu wprowadzenia pewnych detalicznych ulepszen produktow seryjnych... Tak jak pisal ktos wczesniej, to przeciez od uzytkownikow motocykli duzo zalezy - bo to ich opinia w duzej mierze kreuje kolejne zmiany w dziedzinie technologii motoryzacyjnej.
Wszystko zalezy od samego producenta - cze bedzie chcial skorzystac z tego eksperymentu, czy nie. Uwazam, ze nie mozna od razu przekreslac mozliwosci wkladu tego typu przedsiewziec w rozwoj motoryzacji.
EDIT: Poza tym nalewajac samego paliwa rakietowego do silnika nie uzyska sie takiego wyniku jak podany w temacie. Tam musialo byc sporo ulepszen, nad ktorymi nie pracowali przeciez byle jacy mechanicy.
Never let your FEAR decide your FUTURE.