jednym slowem amatorszczyzna.
SQ napisał(a):redukować trzeba bo taka jest prawidłowa technika. jak nie będziesz to popsujesz motocykl i nikt nie będzie chciał go odkupić!
MadboY napisał(a):Nalezy redukowac pokolei wysprzeglajac kazdy bieg. Nawet nie ze wzgledu na dbalosc o sprzet, a ze wzgledu bezpieczenstwo
W zaleznosci od sytuacji – osobiscie jezeli reddukuje biegi przed skrzyzowaniem to nie puszczam sprzegla lecz redukuje do neutralnego. Sprawa osobista i napewno nie ma w tym bledu. Bezpieczenstwo nie ma tez z tym nic wspolnego a raczej szyl i predkosci jazdy.
MadboY napisaÅ‚(a): …coby sie nie dzialo masz odpowiedni bieg zeby przyspieszyc czy wykonac manewr.
Poczesci tak jednak nie do konca. Pewne manewry wykonuje sie lepiej bez biegu ( na wcisnietym sprzegle. Masz wtedy o dwie sily mniej, przezco wzrastaja dwie nastepne, co daje wieksza stabilnosc. Przyspieszenie nie zawsze jest lepszym wyjsciem z sytuacji. Hamowanie jest bardziej skuteczne.
SQ napisał(a):a poza tym, zaje fajnie to wygląda dla kogoś kto stoi na tych światłach. takie profesjonalne zrzucanie z międzygazem... ryk silnika
Punkt widzenia , dla mnie to dziecinada i wiocha, miedzygaz – to juz napewno nie profesjonalizm, chyba ze ktos zabytkami jezdzi.
Traperoso napisał(a): Ja po prostu robię tak, że jak już jestem z 5 metrów od miejsca zatrzymania, napier*** do 1 i ***.
Ojakiej predkosci mowimy ? przy 50 km /h w ciagu jednej sek. Pokonujesz 15 m wiec z tymi 5 – cioma metrami troche chyba przesadziles.
Grzybu napisał(a): Jak jeźdzsz trzyletnim nieskatowanym moto, to rzeczywiście do pierwszej gleby możesz sobie odpuścić redukcje z międzygazem.
jestes pewny, ze tylko trzylatkiem I niekatowanym ? Co do podanej sytuacji to i owszem, moze sie zdarzyc, ale to co jemu sie przytrafilo niekoniecznie moze swiadczyc o stanie skrzyni czy motocykla….