Z prawkiem czy bez?
Posty: 38
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Nie podciągaj tego w prywatną wojnę z ludźmi bez prawka.
Tłumaczenia które przytoczyłeś zdarzają się najczęściej. Ludzie muszą zrozumieć to, że żeby być motocyklistą TRZEBA mieć uprawnienia. Statystyki, to jedna strona medalu, można je interpretować na wiele sposobów, co zresztą udowadniają różne gazety i dzienniki, ale nie o tym. Często słychać, że skuterowcy, powodują ogromną ilość wypadków, bo nie znają przepisów, tak samo jest z motocyklami. Wsiada jeden z drugim, bo kupił swoją wysmażoną maszynę i ląduje na masce dziadka wyjeżdżającego z podporządkowanej. Wina ewidentnie dziadka, ale skąd wiadomo, jak szybko poruszał się kolo na sprzęcie.... Może miał prawko, może nie, ale na pewno nie przewidział tego co się stanie i to jest bolączka, to przez to giną ludzie. NIE MYŚLĄ
Brak prawka zwiększa znacznie poziom stresu na widok policji i to nie jest stres motywujący, przez stres popełnia się błędy dodatkowo zwiększone adrenaliną przy przejażdżce.
Najwięcej wypadków jest w centrach miast, przy dużym nasileniu ruchu, w najlepszym wypadku to otarcia. Bez prawka od razu jesteś winny.....
Czy warto ryzykować konsekwencje takiej jazdy?
Tłumaczenia które przytoczyłeś zdarzają się najczęściej. Ludzie muszą zrozumieć to, że żeby być motocyklistą TRZEBA mieć uprawnienia. Statystyki, to jedna strona medalu, można je interpretować na wiele sposobów, co zresztą udowadniają różne gazety i dzienniki, ale nie o tym. Często słychać, że skuterowcy, powodują ogromną ilość wypadków, bo nie znają przepisów, tak samo jest z motocyklami. Wsiada jeden z drugim, bo kupił swoją wysmażoną maszynę i ląduje na masce dziadka wyjeżdżającego z podporządkowanej. Wina ewidentnie dziadka, ale skąd wiadomo, jak szybko poruszał się kolo na sprzęcie.... Może miał prawko, może nie, ale na pewno nie przewidział tego co się stanie i to jest bolączka, to przez to giną ludzie. NIE MYŚLĄ
Brak prawka zwiększa znacznie poziom stresu na widok policji i to nie jest stres motywujący, przez stres popełnia się błędy dodatkowo zwiększone adrenaliną przy przejażdżce.
Najwięcej wypadków jest w centrach miast, przy dużym nasileniu ruchu, w najlepszym wypadku to otarcia. Bez prawka od razu jesteś winny.....
Czy warto ryzykować konsekwencje takiej jazdy?
-
asmodeusz - Świeżak
- Posty: 207
- Dołączył(a): 28/3/2008, 10:27
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Z prawkiem czy bez?
eneasz napisał(a): Jak ktos cos potrafi to moze to latwo udowodnic przed niezalezna komisja zdajac prawko, ...
mieszkałes w Lodzi i uwazasz ją za niezalezną? oni sami to chyba nienawidza motocyklistów i watie zeby ktorykolwiek z nich posiadał wlasne moto,poza tym nadar biora w łape jak nalezy wiec taka niezalezna do konca nie jest

asmodeusz napisał(a):Czy warto ryzykować konsekwencje takiej jazdy?
pewnie ze nie warto niektorym poprostu nie chce sie wydawac kasy i tracic czasu bo potrafia jezdzic i ich nikt nie zmusi.moze i jest taka statystyka jak pokazywał falconiforme ze CI bez prawka powoduja wiecej wypadków,ale mysle ze to w wiekszosci gowniarze ktorzy dostali moto i sa zieloni w temacie,mysle ze facet 40letni ktory jezdzil duzo na motocyklach a nie ma prawka bo akurat tak wyszlo nie zalicza sie do tej statystyki i moze byc dobrym riderem,prawko nie okresla czy jezdzi sie dobrze czy zle wiec jak mowil Eneasz apropo komisji , to wcale bym sie nie zdziwil jakby sie spotkali ludzie z prawkiem i bez ze Ci drudzy by ich tam zmiotli,prawko jest potrzebne i to prosta sprawa.chocbym dla wlasnego spokoju a nie 5kg kupy w majtach jak mija Cie radiowóz no i podczas ew.wypadku gdy nawet my nie jestesmy winni to ludzie beda na nas wieszac psy bo nie mamy uprawnien a tak naprawde nie znamy dnia ani godziny. bussiam

ścigacz to portal dla gimnazjalistów chcących R1 na pierwszy motocykl oraz dla pseudo speców którzy mogą im w tym wyborze pomóc.
- Flow
- Stały bywalec
- Posty: 1098
- Dołączył(a): 18/9/2007, 17:50
inna spraw ze zrobienie teraz prawka trwa cały sezon i to jescze jak sie postarasz. w Poznniu kolega zapisał sie na kurs w maju i dopiero teraz 20 października praktyczny egzamin po oczekiwaniu 2 miesięcy a wcześniej ponad miesiąc czekał na teorie. Z zeznań znajomych słyszalem ze zapisując sie nakurs w lipcu możesz zapomnieć o prawku w tym samym sezonie. Wiec czasem ludzie latają bez prawek bo nie maja wyjscia i czekają na egzaminy a szkoda im sezonu a prawka w zime zrobić nie można...
Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę.
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
-
Kiju - Świeżak
- Posty: 200
- Dołączył(a): 21/9/2007, 18:17
- Lokalizacja: Poznań/Warszawa
Ja prawka nie mam, usilnie je robię co i tak już raz mi się nie udało.
Czy umiem jeździć czy nie to życie zweryfikuje, bo to w jaki sposób zdaje się w Polsce prawo jazdy ni jak ma się do tego czy ktoś umie jeździć, co najwyżej umie zdać egzamin, lub stać go na to by NAPEWNO go zdać.
Mam B od 7 lat, miałem 3 wypadki puchą, żaden z mojej winy.
Leje na to czy nazywajÄ… mnie MOTOCYKLISTÄ„ czy dawcÄ… czy kim tam.
Przyjmuję na siebie odpowiedzialność za to że nie mam kategorii A,
zatrzymuję się do kontroli, spuszczam głowę, przyjmuję mandat i jadę dalej.
Podczas wypadku z czyjejś winy prawo jazdy nie zatamuje mi krwii z urwanej nogi.Podczas wypadku z mojej winy nie uratuję komuś życia tym że mam prawo jazdy, a świadomość tego że może mnie to kosztować w hu hu hoooi i troszeczkę sprawia że motywacja do zrobienia PJ jest ogromna.
Róbcie prawo jazdy dla oszczędności, ale uczcie się jeździć całe życie.
hawenajsdej
Czy umiem jeździć czy nie to życie zweryfikuje, bo to w jaki sposób zdaje się w Polsce prawo jazdy ni jak ma się do tego czy ktoś umie jeździć, co najwyżej umie zdać egzamin, lub stać go na to by NAPEWNO go zdać.
Mam B od 7 lat, miałem 3 wypadki puchą, żaden z mojej winy.
Leje na to czy nazywajÄ… mnie MOTOCYKLISTÄ„ czy dawcÄ… czy kim tam.
Przyjmuję na siebie odpowiedzialność za to że nie mam kategorii A,
zatrzymuję się do kontroli, spuszczam głowę, przyjmuję mandat i jadę dalej.
Podczas wypadku z czyjejś winy prawo jazdy nie zatamuje mi krwii z urwanej nogi.Podczas wypadku z mojej winy nie uratuję komuś życia tym że mam prawo jazdy, a świadomość tego że może mnie to kosztować w hu hu hoooi i troszeczkę sprawia że motywacja do zrobienia PJ jest ogromna.
Róbcie prawo jazdy dla oszczędności, ale uczcie się jeździć całe życie.
hawenajsdej

- raca
- Świeżak
- Posty: 35
- Dołączył(a): 11/12/2007, 19:11
- Lokalizacja: wołomin
Flow600RR napisał(a):ale on nie porownywał pijanego do trzezwego,tylko takiego z prawkiem do takiego bez prawka.czyli jakby byl pijany ale mialby prawko to wszystko byloby git? nie rozumiem Twojego podejscia falcon.
Czy pijany czy bez prawka, nie ma prawa prowadzić motocykla.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
falconiforme napisał(a):Flow600RR napisał(a):ale on nie porownywał pijanego do trzezwego,tylko takiego z prawkiem do takiego bez prawka.czyli jakby byl pijany ale mialby prawko to wszystko byloby git? nie rozumiem Twojego podejscia falcon.
Czy pijany czy bez prawka, nie ma prawa prowadzić motocykla.
I mówisz to swoim kolegą, którzy jeżdżą bez? Po prostu niektórzy uważają, że im to nie potrzebne, nie chce im się robic, niby nie mają czasu etc.
Nie żebym był za takim procederem, ale jak już napisałem jest wiele takich osób i wcale nie odstają umiejętnościami od tych którzy mają ten papierek, który wcale nie udowadnia, że ktoś potrafi jeździc i akurat ten argument jest nie do podważenia, sam zdałem na prawo jazdy ,, uczyłem się jeździc przez 30h " i jedyne co z tego wyniosłem to myśl, że jak będe jeździł jak na kursie to mnie zabiją.
f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
-
CeBeRek - Stały bywalec
- Posty: 1265
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
- Lokalizacja: trolownia
Ale nie ma prawka i już a ten dokument zezwala na jezdę danym pojazdem a jeżeli go nie posiada to w świetle prawa osoba nie ma uprawnien do prowadzenia danego pojazdu czyli tak jak by nie potrafiła jeździć bo jak by potrafiła to by zrobiła prawko 

- <borut>
- Bywalec
- Posty: 619
- Dołączył(a): 29/12/2007, 11:51
wyje**** w to.kazdy ma swoj rozum.kiedys eneasz pytal sie czy tez tak bym sadzil, jakby ktos bez prawa jazdy zabil mi kogos bliskiego.a co to za roznica, czy zabil z prawkiem, czy bez.pewnie pod wplywem emocji chcialbym by odpokutowal na kazdy mozliwy sposob.dla mnie bez roznicy, czy ma prawko, czy nie, jesli jezdzi zajebiscie, to ma mala role.zamiast drazyc ten beznadziejny temat lepiej idzcie korzystac z zycia, bo za szybko sie konczy.dopiero pozniej mozna zauwazyc ten stracony czas.
brak motywacji do życia...
-
greddy - Stały bywalec
- Posty: 1081
- Dołączył(a): 16/5/2008, 17:43
- Lokalizacja: płn-zach
Kiju napisał(a):Wiec czasem ludzie latają bez prawek bo nie maja wyjscia i czekają na egzaminy a szkoda im sezonu a prawka w zime zrobić nie można...
W zimie można zrobić prawo jazdy, tylko nie wszystkie ośrodki egzaminują.
- slimakkr
- Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 17/8/2008, 08:26
- Lokalizacja: Kraków
Re: Z prawkiem czy bez?
eneasz napisał(a):Jak ktos cos potrafi to moze to latwo udowodnic przed niezalezna komisja zdajac prawko, skoro ten co ma potrafil zdac a ten co niema nie potrafi to chyba odpowiedz jest jasna.
Ja to już udowodniłem bo zdałem kategorję A1 i robiłem tą samą ósemkę, ten sam slalom, miałem te same pytania na teorii itp. (oczywiście zdałem wszystko za pierwszym razem) Tu nie chodzi o to, że ktoś nie umie zdać prawka bo każdy musi to umieć zrobić od strzału. Zgadzam się, że jak ktoś wogule nie potrafi się poruszać motocyklem, ma problemy z ósemką itp. to wogule nie ma o czym mówić. Opanowany Plac manewrowy i znajomość przepisów to są dwie rzeczy, które każdy powinien mieć w małym palcu. Czy ma prawko czy nie.
eneasz napisał(a):Nie chce mi sie schodzic do garazu zeby robic zdjecia opony ale mam to, happy?(...)
Happy

Potrafię zrobić wszystkie rzeczy wymagane na egzaminie i g.... mnie obchodzi czy mam ten plastik w kieszeni czy nie. A do śmigania na japońskim przecinaku i tak zrobienie polskiego prawa jazdy w żaden sposób nie przygotuje. Liczą się tylko umiejętności nabyte przez doświadczenie na stopniowo coraz większych motocyklach.
Ostatnio edytowano 1/10/2008, 14:14 przez zephyr47, łącznie edytowano 3 razy
Lewy pas, gaz na koło -Wtedy czuje się wesoło ;]
-
zephyr47 - Bywalec
- Posty: 801
- Dołączył(a): 30/12/2007, 16:59
- Lokalizacja: Pszczyna
Tak W ogole to witam wszystkich jestem nowy na tym forum
Nie zgodze się z Toba... Ja zaczalem Prawo jazdy 7 sierpnia a egzamin mam 15 paź... i to tylko dlatego tak dlugo poniewaz robie prawo jazdy A1 a nie mam jeszcze ukonczonych 16 lat. dopiero za tydzien koncze 16 lat. Wiec "Jak sie postarasz" to mozesz wszystko zrobic nawet w 2 miesiace:) a nie caly sezon.
Ktos pisał
Można zrobic prawko w zime (czytaj poza sezonem) w niektorych osrodkach. tylko musisz uzbierac odpowiednia liczbe ludzi i pogoda musi dopisywac:)

Kiju napisał(a):inna spraw ze zrobienie teraz prawka trwa cały sezon i to jescze jak sie postarasz. w Poznniu kolega zapisał sie na kurs w maju i dopiero teraz 20 października praktyczny egzamin po oczekiwaniu 2 miesięcy a wcześniej ponad miesiąc czekał na teorie.
Nie zgodze się z Toba... Ja zaczalem Prawo jazdy 7 sierpnia a egzamin mam 15 paź... i to tylko dlatego tak dlugo poniewaz robie prawo jazdy A1 a nie mam jeszcze ukonczonych 16 lat. dopiero za tydzien koncze 16 lat. Wiec "Jak sie postarasz" to mozesz wszystko zrobic nawet w 2 miesiace:) a nie caly sezon.
Ktos pisał
Kiju napisał(a): a prawka w zime zrobić nie można...
Można zrobic prawko w zime (czytaj poza sezonem) w niektorych osrodkach. tylko musisz uzbierac odpowiednia liczbe ludzi i pogoda musi dopisywac:)
-
Draz - Świeżak
- Posty: 136
- Dołączył(a): 18/7/2007, 17:39
- Lokalizacja: zgorzelec
bezmózgi też nie powinny prowadzić, ludzie którzy nie mają farta też, i tak można wymieniać i wymieniać. Prawo jazdy to nie jest dokument stwierdzający że MYŚLISZ w trakcie jazdy. A wydaje mi się iż to powinno być najważniejsze kryterium przy dawaniu komuś uprawnienia do czegokolwiek.
- raca
- Świeżak
- Posty: 35
- Dołączył(a): 11/12/2007, 19:11
- Lokalizacja: wołomin
zephyr47, no właśnie.
Nie sądzę , że ci co nie mają prawka wyryli na blachę kodeks tak jak jest to potrzebne do egzaminu.
Ilu takich jest?
"Nie mam prawka bo mi się nie chce go zrobić więc się nie chce również innych rzeczy z tym związanych."
A jak mam podchodzić do motocyklisty, który jest bez prawa jazdy. I jak można z nim jeździć? Czy nauczył się tego czy tamtego? Nie wiem. Nikt nigdy w życiu go nie zweryfikował. Więc nie mam pewności, więc boję się takich ludzi.
Dla mnie w jeździe motocyklem ważne jest zapychać dziury w swojej wiedzy, umiejętnościach i w tym także by osoba postronna, której nie znam, stwierdziła że się nadaję na motocykl i dała mi na to papier.
greddy, prawda że nie ważne czy ktoś kto zabił miał prawko czy nie. Śmierć to śmierć. Ale gdy spotyka się ludzi którzy zamiast maksymalizować swoje bezpieczeństwo idą w drugą stronę i wsiadają np. po pijaku, np bez rękawiczek itp. czyli robią wszystko by do wypadku doszło, ma się żal, że tacy nie zadbali o siebie, albo innymi słowy mieli w dvpie innych uczestników i ich życie.
Dlatego taka sytuacja jest dla mnie niedopuszczalna.
Dziś nie wymienisz czujnika ABS, jutro zaniechasz wymianę amortyzatorów, klocki hamulcowe jeszcze poczekają i nie wiesz jak to się stało że na prostej przy wyprzedzaniu miałeś poślizg i spowodowałeś wypadek zabijając kilka osób.
Czy aby każdemu mógł się zdarzyć czy tylko tym co olali nieistotne z własnego punktu widzenia aspekty?
Nie sądzę , że ci co nie mają prawka wyryli na blachę kodeks tak jak jest to potrzebne do egzaminu.
Ilu takich jest?
"Nie mam prawka bo mi się nie chce go zrobić więc się nie chce również innych rzeczy z tym związanych."
A jak mam podchodzić do motocyklisty, który jest bez prawa jazdy. I jak można z nim jeździć? Czy nauczył się tego czy tamtego? Nie wiem. Nikt nigdy w życiu go nie zweryfikował. Więc nie mam pewności, więc boję się takich ludzi.
Dla mnie w jeździe motocyklem ważne jest zapychać dziury w swojej wiedzy, umiejętnościach i w tym także by osoba postronna, której nie znam, stwierdziła że się nadaję na motocykl i dała mi na to papier.
greddy, prawda że nie ważne czy ktoś kto zabił miał prawko czy nie. Śmierć to śmierć. Ale gdy spotyka się ludzi którzy zamiast maksymalizować swoje bezpieczeństwo idą w drugą stronę i wsiadają np. po pijaku, np bez rękawiczek itp. czyli robią wszystko by do wypadku doszło, ma się żal, że tacy nie zadbali o siebie, albo innymi słowy mieli w dvpie innych uczestników i ich życie.
Dlatego taka sytuacja jest dla mnie niedopuszczalna.
Dziś nie wymienisz czujnika ABS, jutro zaniechasz wymianę amortyzatorów, klocki hamulcowe jeszcze poczekają i nie wiesz jak to się stało że na prostej przy wyprzedzaniu miałeś poślizg i spowodowałeś wypadek zabijając kilka osób.
Czy aby każdemu mógł się zdarzyć czy tylko tym co olali nieistotne z własnego punktu widzenia aspekty?
Ostatnio edytowano 1/10/2008, 14:13 przez falconiforme, łącznie edytowano 1 raz
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
falconiforme napisał(a):zephyr47, no właśnie.
Nie sądzę , że ci co nie mają prawka wyryli na blachę kodeks tak jak jest to potrzebne do egzaminu.
A jednak. Jestem na to najlepszym przykładem.
falconiforme napisał(a):Ilu takich jest?
"Nie mam prawka bo mi się nie chce go zrobić więc się nie chce również innych rzeczy z tym związanych."
Zgadza się, że są też ludzie z takim podejściem, ale nie wszyscy motocykliści śmigający bez brawka mają takie podejście i jak wsadzisz wszystkich do jednego worka to będzie to nie fer w stosunku do tych drugich.
falconiforme napisał(a):A jak mam podchodzić do motocyklisty, który jest bez prawa jazdy. I jak można z nim jeździć? Czy nauczył się tego czy tamtego? Nie wiem. Nikt nigdy w życiu go nie zweryfikował.
Sam to możesz zweryfikować jak zobaczysz jak jeździ
SzpiceR napisał(a):to tylko papier... wazne zeby mial jakas kategorie (ruch drogowy) ja mam Ab a nieumiem jezdzic w porowanniu do wiekszosci jezdzacych czynnie bez A
Widzisz Falconi? Nie ważne czy masz papierek. Liczy się technika
Lewy pas, gaz na koło -Wtedy czuje się wesoło ;]
-
zephyr47 - Bywalec
- Posty: 801
- Dołączył(a): 30/12/2007, 16:59
- Lokalizacja: Pszczyna
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
Draz napisał(a):Tak W ogole to witam wszystkich jestem nowy na tym forumKiju napisał(a):inna spraw ze zrobienie teraz prawka trwa cały sezon i to jescze jak sie postarasz. w Poznniu kolega zapisał sie na kurs w maju i dopiero teraz 20 października praktyczny egzamin po oczekiwaniu 2 miesięcy a wcześniej ponad miesiąc czekał na teorie.
Nie zgodze się z Toba... Ja zaczalem Prawo jazdy 7 sierpnia a egzamin mam 15 paź... i to tylko dlatego tak dlugo poniewaz robie prawo jazdy A1 a nie mam jeszcze ukonczonych 16 lat. dopiero za tydzien koncze 16 lat. Wiec "Jak sie postarasz" to mozesz wszystko zrobic nawet w 2 miesiace:) a nie caly sezon.
Ktos pisałKiju napisał(a): a prawka w zime zrobić nie można...
Można zrobic prawko w zime (czytaj poza sezonem) w niektorych osrodkach. tylko musisz uzbierac odpowiednia liczbe ludzi i pogoda musi dopisywac:)
pisałem o Poznaniu ze kolega tak długo czeka np w radomiu jest szybciej.
No a jezeli osierodek odwoluje egzaminacje to raczej juz po ptakach i 2 dniowe ocielenie nie spowoduje automatycznego wznowienia egzaminów podajrze w tym roku wznowili dopiero w kwietni (Radom)
Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę.
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
-
Kiju - Świeżak
- Posty: 200
- Dołączył(a): 21/9/2007, 18:17
- Lokalizacja: Poznań/Warszawa
zephyr47, jeszcze raz powtórzę.
Wg ilości wypadków statystycznie to źle że nie jeździ się z prawem jazdy w ręku.
Wg ilości wypadków statystycznie to źle że nie jeździ się z prawem jazdy w ręku.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Posty: 38
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości