Zobacz wątek - yamaha xs400 - zdechła po deszczu
NAS Analytics TAG

yamaha xs400 - zdechła po deszczu

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

yamaha xs400 - zdechła po deszczu

Postprzez macieks124 » 3/9/2008, 20:46

Witam,

Mam problem z yamaha xs 400 12e dohc. Generalnie motocykl - mimo wieku (25 lat) sprawuje się bez problemu. Ostatnio niestety zdechł. Chodził normalnie, na jedną noc zapomniałem schowac go do garazu, a akurat padalo. Rano niby odpalil z kluczyka, ale po chwili zgasł. Wziąłem na popych - odpalil. Przejechalem ok. 1 km i motocykl zgasl. Do tej pory nie udalo mi sie go odpalic:/. Naladowalem akumulator - mozna krecic do bolu, czasem jedynie strzeli w tlumik. Nawet nie zlapie na chwile. Iskra niby jest, ale pada jak na moj gust za czesto. Gaznik, kable - wszystko wydaje sie ok. Nie mam pojecia co to moze byc. Czy np. gdyby zepsuł się modul zaplonowy iskra moglaby padac?
Czy ktos spotkal sie z podobnym problemem?
Bede bardzo wdzieczny za jakakolwiek wskazowke.

Pozdrawiam,
Maciek
Wa-wa
macieks124
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 3/9/2008, 20:43


Postprzez ciosmaciej » 4/9/2008, 09:51

wpradz czy napewno dobrze zaplon wchodzi i przejrzyj swiece
ciosmaciej
Świeżak
 
Posty: 53
Dołączył(a): 16/4/2008, 12:30
Lokalizacja: Szczecin


Postprzez falconiforme » 4/9/2008, 19:29

W B6 zauważyłem że mój B6 potrafi zgasnąć w solidny deszcz i zobaczyłem że przewody wysokiego napięcia nadają się do wymiany.

Po wymianie przewodów wysokiego napięcia miałem problemy w każdy deszcz( w sumie 2 :) ).
Nowe przewody są chyba ciut mniejsze.
Woda dostawała nawet w gniazda cewek.
Uszczelniłem przy fajce i przy cewce i problem zniknął.

Tyle ode mnie.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez Grzybu » 5/9/2008, 08:03

Wymień, ewentualnie wygrzej nad gazówką świece. Powinno pomóc. Przy okazji sprawdź przerwę na świecach.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez macieks124 » 5/9/2008, 11:45

Wielkie dzięki za informacje - wszystkie sprawdziłem. Niestety wszystkie znaki na niebie wskazują, że padł moduł zapłonowy - instalacja jest w koszmarnym stanie - po deszczu gdzieś zwarło i padło na moduł:(. W sobote jest bajzel w Łodzi i mam nadzieje, ze uda mi sie te urządzonko zakupic.

Dzieki jeszcze raz!
Pozdrawiam,
Maciek
macieks124
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 3/9/2008, 20:43

Postprzez macieks124 » 5/9/2008, 19:40

Witam raz jeszcze!

Po poprawieniu lutów na plyce od zaplonu i wymianie swiec iskra wrocila. Niestety dalej mam problem z odpaleniem - mozna krecic do upadlego i nic. Na moj gust to swiece nie sa na tyle mokre na ile powinny. Moze rozrzad sie przestawil od "brania na popych"?
Jest to mozliwe?

Pozdrawiam,
Maciek
macieks124
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 3/9/2008, 20:43

Postprzez Grzybu » 6/9/2008, 07:39

Rozrząd to raczej mało prawdopodobne - prędzej by łańcuszek pękł niż się przestawił o ząb.
ssanie działa? Po dłuższym kręceniu na ssaniu świece powinny być mokre. Oczywiście jeżeli silnik jest zimny.
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości




na gr