Sureal napisał(a):Małe motocykle mają to do siebie, że np. przy redukcji bez wyrównania obrotów potrafią bardzo szarpnąć tyłem.
Dobrze, ze nie jezdziles tymi wiekszymi wtedy moze wiedzialbys jaka jest roznica i sam smialbys sie z tego co napisales.
Sureal napisał(a):Nie jeździmy bez gazu albo na sprzęgle w zakręcie, gdyż bez gazu silnik przenosi środek ciężkości na przednie koło.
Totalna bzdura. Nie srodek ciezkosci a dynamiczne przemieszczenie sie srodka obciazenia kol
( lub osi )
cezare napisał(a):kiedy leje na maxa a znam drogę - moge się ścigać z furami po 260 koni .. i nie ma że się nei da..
Powiedzialbym, ze w tym przypadku wszystko zalezy od kierowcy ktory prowadzi ta fure, ha, ha, a ze prowadzil niedoswiadczony to juz zupelnie inna bajka.
cezare napisał(a):... ja na swoich qualifierkach się nie boję... ale kosztowały
.
Dunlopy nie sa zadna rewelacja tu wklejam ranking z innego forum
1. Metzeler M3 253 p.
2. Michelin Pilot Power 2 CT 252 p.
3. Pirelli Diablo Rosso 250 p.
3. Continental Sport Attack 250 p.
5. Bridgestone BT 016 240 p.
6. Dunlop Qualifier RR 209 p.Bostorn napisał(a):…i jak mam hamowac to lekko tyłem a później przodem
Blad w sztuce prowadzenia, zawsze hamuje sie najpierw wiecej a pozniej odpuszcza.
adrianCB napisał(a):…Z tym że dobre opony w czasie deszczu maja 80% przyczepnosci sie nie zgodze.. mysle ze 60%to max….
Dobre opony maja nawet i ponad 90%, wszystko jednak zalezy od prowadzacego i jego umiejetnosci, z regoly opony „ potrafia „ znaaaacznie wiecej niz kierujacy.