Kilka rzeczy i pare pytan.

[Kharis]

Witam. jestem z gliwic, odkad pamietam zawsze witam sie z motocyklistami. Wyciagam do nich reke w gescie przywitania. Ludzie reaguja na to bardzo dziwnie, czasami przyspieszaja i zaczynaja szalec, czasami patrza sie jak na idiote a czasami wrecz przeciwnie. Sa mili i zyczliwi i rowniez sie przywituja. Jestem fanem motoryzacji od dluzszego czasu, interesuja mnie motory. W przyszlosci mam zamiar kupic jakis. Nachodzi mnie kilka pytan do motocyklistow...

- Jak ciezko jest sie przywitac? wyciagnac reke? slyszalem ze jest jakis gest w stylu przywitania sie, unosi sie reke tak jak by sie pokazywalo na ulice i wskazujacy palec do gory.
- Czy ci ktorzy zaczynaja szalec dla popisu po tym jak sie z nimi przywitam to sa jakies dzieciaki czy poprostu robia to tylko i wylacznie dla popisu?
- Co wy byscie na waszym miejscu zrobili gdyby ktos z przechodniow, ktos na rowerze badz na innym jednosladzie sie z wami przywital? Wzielibyscie go za psychopate ktory chce was zatrzymac i zabic ? ;D

Takie troche dziwne pytania zadaje ale mozliwe ze uzyskam odpowiedz. Prosilbym o mozliwie jak najmniejsza ilosc negatywnych komentarzy na ten temat. nie po to jest forum.

PS. Pozdrawiam motocyklistow z calej polski a w szczegolnosci z Gliwic.

[czeslej]

Ja jak jadę i przykładowo jest zwężenie drogi, ktoś mi ustępuje miejsce lub wpuszcza mnie kiedy jest korek. To oprócz mrugnięcia migaczami unoszę rękę. Gdy jadę z dziewczyną bądź kimś innym co nie jest kierowcą, to sie pytają : "Kto to był?" albo "znasz go?", a to po prostu gest wdzięczności.

wydaje mi się że z motocyklistami jest to oprócz podziękowania pozdrowienie bo jednak są w mniejszości na drodze, a jak uniesiesz rękę to chyba nie ma znaczenia... mam rację???

[Kharis]

Rozumiem, ale bardziej chodzilo mi o to jak jedzie ktos np w przeciwna strone jak ja ide po chodniku i witam sie z ta osoba na motorze. Nie chodzi mi o sytuacje na drodze. Oczywiscie rozumiem ze nie moze sie ktos przywitac jak jest ciezka sytuacja na drodze, jest korek albo jakies zamieszanie.

Masz racje. Ja poprostu witam sie z motocyklistami bo ich podziwiam a kiedys tez bede mial jakis motocykl.

[Lionix]

Hę? Ale co ty robisz jak motor jedzie? Machasz ?? No to sie nie dziwie ze dziwnie reaguja, bo sobie mysla "czego chce idiota"

jak ja jade i jedzie inny moto, to zawsze podnosze reke i oni tez...

[Kharis]

Nie macham. Poprostu unosze reke i otwieram dlon. Tak jak bym sie z kims wital kogo znam a machanie byloby przesada. ;P

Takze czekam na jak najwiecej opini na ten temat.

[icid]

No raczej każdy zastanawia się o co chodzi. Lepiej machaj jak kupisz sobie motocykl, bo też nie wiedział bym o co ci chodzi.

[Blaza89]

Jak dla mnie to mily gest zawsze jak mijam sie z motocyklista to reka w gore nie wiem czemu ale pozdrowienie sie podczas jazdy wywoluje u mnie usmiech .

Co do przechodniów to nie wiedzialbym co koles chce czy cos z moto nie tak czy rozpoznal mnie gdy smignalem obok jego auto a ten sie posraj i teraz chce dac mi w zeby.

[House MD]

Dziwne to jak cholera. Gość macha do Ciebie ręką a Ty: 'O co kaman'. Wspólnym mianownikiem jest moto. Puszkarze ,którzy się nie znają raczej nie podnoszą łapy a u motomaniaków jest to codzienność.

[icid]

Ty co innego jak gość jedzie innym moto a co innego jak koleś pociska po chodniku na butach i ci macha

[Labiss]

Jak do mnie dupeczki z chodnika machają to zawsze odmachuję.

[House MD]

Miny tych na moto są pewnie super ,gość idzie i Ci macha z chodnika ,spróbuję u mnie ,czy zda to test??

[Kharis]

No fajne miny robia najlepsze sa osoby ktore patrza na ciebie jak by diabla zobaczyly. A swoja droga ciekawy temat, dobrze by bylo jak by sie rozkrecil.

Ps. jeszcze nie bylo kolesia ktory sie zatrzymal i by sie spytal o co chodzi a pokazywalem juz hohoho razy ;P

[herbatkowy]

Do mnie machaja zawsze ludzie pod wplywem, gosc nastukany, na bank pomacha Pewnie dlatego, ze jade quadem, co tez nie jest czestym widokiem Tak czy siak, jak odmachuje zawsze i kazdemu, zwlaszcza dzieciakom A jak dzieciaczek idzie z fajna mama (24 letnie mamusie) to nawet zatrzymac sie potrafie i pogadac Quadem po uliacach jezdze bardzo rzadko, ale gdy chce dotrzec na jakies ciekawe pole, to zdarza mi sie jechac gdzies po wiejskich drogach, i kazdy ale to kazdy sie usmiecha lub macha

[Kharis]

I takich ludzi sie rozumie i szanuje jak ty, masz u mnie plusa wiecej takich osob na swiecie a swiat bedzie piekniejszy zyczliwosc przedewszystkim.

[herbatkowy]

Jak widze jakiegos 10-letniego goscia ktory jest najwidoczniej zainteresowany tym, ze jade "motorkiem z czterema kolami" to sam macham, wogole jak widze jakies dzieciaki to zawsze macham, a kazdy z nich, bez wyjatku jest zadowolony Zreszta bywa ze dziewczyny machaja, i krzycza zeby przewiezc itp. Pomachac nie boli a niektorym dzieciakom sprawia to radoche

odkad pamietam zawsze witam sie z motocyklistami. Wyciagam do nich reke w gescie przywitania. Ludzie reaguja na to bardzo dziwnie, czasami przyspieszaja i zaczynaja szalec, czasami patrza sie jak na idiote a czasami wrecz przeciwnie.

Dodam, ze gdy do mnie ktos macha to odmachuje, i pokonuje najblizszy zakret na dwoch bocznych kolach, tak poprostu

[Kharis]

To milo z twojej strony Wpadnij kiedys do gliwic

[herbatkowy]

No moze kiedys wpadne A wtedy bede machac wszytkim i wszedzie, w budce, na rynku, w barze, na dworcu, gdzie chcecie bede machac i machac, bo ja mily gosc jestem

[Kiju]

Takich jak ty jest więcej (machających) wczoraj staojąc przed rondem na czerwonym przechodzień pokazał mi rekę a następnie znak OK (zaciśnieta pięść i wyciągniety kciuk ku górze) oczywiście zachowałem sie podobnie i sie usmiechnołem. sam czasem sie łape na tym ze jak jadę puszka albo idę po chodniku odruchowo chcę podnieść reke...

[drvall]

W Polsce sporo puszkarzy machało mi wyprzedzając na autostradzie

[Blaza89]

W Polsce na autostradzie??? To my je mamy