Scigacz.pl

przez **greddy** » 3/8/2008, 22:19

Witam.Szukam opinii raczej posiadaczy, gdyż chce dowiedzieć się co jest ZA 450, a co ZA 660

Pozdrawiam

przez **Bostorn** » 3/8/2008, 22:29

no to za 450 jest tak :

-mniejsze spalanie
-mniejsza waga
-lepsze opanowanie sprzętu
-nauka ciekawych rzeczy
-amator po lekkim treningu dał by rade
-cena znacznie mniejsza

to tak jak z moto

czym większa pojemnosc tym trudniej sie gania i większy koszt u3mania

ps: mistrzu a gdzie twoje piękne ciałko z awatara uciekło??:(

chciałem sobie popatrzec zeby mi sie dobrze spało a tu coo ja widze??
jakies zakichane reflektory od bmy jakiejsc

przez **greddy** » 3/8/2008, 22:31

tak wiem, ale chcę dowiedzieć się jakie są różnice w prowadzeniu, mocy, jazdy w terenie,jazdy po szosie itp

przez **Grzesiek-G** » 5/8/2008, 20:10

Bostorn napisał(a):no to za 450 jest tak :
-mniejsze spalanie
-mniejsza waga
-lepsze opanowanie sprzętu
-nauka ciekawych rzeczy
-amator po lekkim treningu dał by rade
-cena znacznie mniejsza
to tak jak z moto czym większa pojemnosc tym trudniej sie gania i większy koszt u3mania

Z całym szacunkiem kolego Bostorn , ale w tym przypadku muszę Ci zarzucić kompletny brak znajomości tematu .
YFZ , to sprzęt owszem lżejszy , ale to typowo torowy quad . Nie posiada biegu wstecznego , co przy "jeździe po lesie" może być bardzo uciążliwe . Ma zdecydowanie dużo niżej rozłożony środek ciężkości i o wiele bardziej twarde zawieszenie - co za tym idzie bardzo niekomfortowe . Pomimo mniejszej pojemności , R660 na wąskich łukach i ciasnych zakrętach do YFZ450 nie ma najmniejszej pojary . Jeżeli chodzi o zużycie paliwa , to napewno nie pali mniej niż R660 . Jeśli chodzi o przeznaczenie , to YFZ450 napewno nie nadaje się dla osoby rozpoczynającej przygodę z quadami - i to nie tylko ze względu na moc .

przez **Bostorn** » 5/8/2008, 20:35

ojj to sorki wielkie mistrzu ja niestety nie jestem tak obcykany w tych sprawach tylko tak na chłopski rozum próbowałem jakos pomóc koledze
jeszcze raz sorki

niestety ja nie człowiek az tak swiatły i uczony

pozdrowionka

przez **greddy** » 5/8/2008, 21:44

Dzięki panowie.A, który lepiej sprawdziłby się na szosie? Głównie jazda po asfalcie, szutrze. No i oczywiście jak wygląda sprawa ze stuntem? Z tego co rozmawiałem z wyjadaczami, to 450 znacznie lepiej bawi się przy tym niż 660. Tak jest? Quad ma służyć jako "supermoto" w 4 kołowcach.Pozdrawiam

przez **Grzesiek-G** » 6/8/2008, 03:08

greddy napisał(a):Dzięki panowie.A, który lepiej sprawdziłby się na szosie? Głównie jazda po asfalcie, szutrze. No i oczywiście jak wygląda sprawa ze stuntem? Z tego co rozmawiałem z wyjadaczami, to 450 znacznie lepiej bawi się przy tym niż 660. Tak jest? Quad ma służyć jako "supermoto" w 4 kołowcach.Pozdrawiam

Do supermoto jeden jak i drugi wymagał będzie przeróbki zawieszenia . Jednak ze względu na nisko umieszczony środek ciężkości Yfz450 będzie lepiej się do tego celu nadawał .
Jeżeli kasa nie gra roli , warto zerknąć na KTM 505SX - to dopiero jest wymiatak i praktycznie nie wymaga tuningu
http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic ... hlight=ktm
albo tutaj
http://www.scigacz.pl/KTM,450,SX,2009,p ... ,6398.html

przez **greddy** » 6/8/2008, 10:12

Niestety kasa gra rolę... .Przeróbki... no więc jak wygląda ta kwestia?Opony i zawiecha .Co dokładnie w zawieszeniu oraz jakby to wyglądało finansowo.Pozdrawiam

przez **Grzesiek-G** » 6/8/2008, 20:39

greddy napisał(a):Niestety kasa gra rolę... .Przeróbki... no więc jak wygląda ta kwestia?Opony i zawiecha .Co dokładnie w zawieszeniu oraz jakby to wyglądało finansowo.Pozdrawiam

Uuu , tanio nie będzie . Amortyzatory , wachacze , szersza oś z tyłu (od biedy dystanse)- wszystko też zależy od doboru konkretnych akcesorii , ale są to grube tysiące i więcej ...

http://bikepics.com/members/bmroczyk · przez **bmroczyk** » 7/8/2008, 16:53

Jak już wychaczysz jakąś 450-tke to napewno będzie w niej już coś przerobione.
Jeśli chcesz używać do stuntu to wystarczą dystanse (o ile nei ważysz więcej niż 100).
450 jest seryjnie szersza od 660/700.
Kupujesz opony(za 600 możesz dostać komplet nowych szosówek).
Co do zawiechy - zalezy na co trafisz , mozesz trafic na wersje z gazowkami albo ze zwyklymi.
Jednak moim zdaniem nie ma sensu wymieniac zawieszenia - ja jezdze po szosie ,po lesie i nie narzekam;]

przez **chodor7** » 4/9/2008, 10:30

Yfz od początku produkcji miało gazowe amorki. Szerokość jest identyczna jak w raptorze 700, bo ma te same wahacze. Nie wiem jak z R660. Do supermoto koniecznie wahacze long travel i montujesz seryjne amorki. Z tyłu montujesz kit obniżający, dystanse na tylnią oś lub nowa szeroka oś i masz zawiechę przygotowaną do supermoto. To była wersja najtańsza. droższa to nowe amorki. Koła to tak jak Grzesiek-G napisał- na początek opony szosowe. Ale jak masz kasę na zbyciu to kupujesz lżejsze koła na przód i tył 10" i odpowiednie oponki.

przez **chodor7** » 4/9/2008, 10:34

Wahacze long travel w Stanach- min. 500 usd nowe + cło, transport, vat.
Kity obniżające w Stanach- kilkadziesiąt usd+ to co wyżej.
Opony i koła kupisz nawet w Polsce za dobrą kasę- min. 1000zł
To są koszty minimalne.

Scigacz.pl

yfz 450 vs. raptor 660/700

yfz 450 vs. raptor 660/700

Kto przegląda forum