Jak szybko z bagażami?
Posty: 27
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Jak szybko z bagażami?
Pierwsza wielka wyprawa prawie 2000 km do przejechania ile można pociskać? Chodzi mi o to z jaką bezpieczną prędkością można poruszać się po autostradzie
- drvall
- Świeżak
- Posty: 105
- Dołączył(a): 18/2/2007, 16:58
To zalezy od wielu czynników: natężenia ruchu , warunków atmosferycznych, obciążenia,jakosci nawierzchni i wielu innych a przede wszystkim od tego jak'"czujesz" sie na motocyklu
W zwiazku z tym nikt z nas nie poda ci konkretnej predkosci
W zwiazku z tym nikt z nas nie poda ci konkretnej predkosci
- torowiec
- Świeżak
- Posty: 401
- Dołączył(a): 16/2/2007, 10:36
- Lokalizacja: Gorny Slask
Jeżdżę już półtorej roku ale niestety nigdy nie byłem na autostradzie z moim banditem. Chodzi mi o to żeby nie pogubić bagażu po drodze, i o zmienioną aerodynamikę motocykla
- drvall
- Świeżak
- Posty: 105
- Dołączył(a): 18/2/2007, 16:58
Aktualnie przemierzam południe Europy samochodem i mijam mnóstwo motocykli z kuframi i plecaczkami. Mało kto przekracza ustawowe 130 km/h. A z drugiej strony patrząc prawie nikt nie jedzie wolniej.
By the way ... trasa z Ljubljany do Rijeki jest wręcz stworzona dla motocykli. Mam mocne postanowienie przyjechać tu na moto w przyszłym roku!
By the way ... trasa z Ljubljany do Rijeki jest wręcz stworzona dla motocykli. Mam mocne postanowienie przyjechać tu na moto w przyszłym roku!
Suzuki GSR600/Burgman 650 /Volkl Racetiger/BlackKnight Ion Storm
- pistol
- Świeżak
- Posty: 26
- Dołączył(a): 20/6/2008, 11:49
- Lokalizacja: Warszawa
- drvall
- Świeżak
- Posty: 105
- Dołączył(a): 18/2/2007, 16:58
na niemieckich autostradach nie było mnie od pół roku.
Teraz jeżdżę po Słowenii i Chorwacji. Tutaj ludzie, w sensie Włosi, jeżdżą ciężkimi Beemkami, ale tak do 130 km/h...
U nazistów może być szybciej ...
Teraz jeżdżę po Słowenii i Chorwacji. Tutaj ludzie, w sensie Włosi, jeżdżą ciężkimi Beemkami, ale tak do 130 km/h...
U nazistów może być szybciej ...
Suzuki GSR600/Burgman 650 /Volkl Racetiger/BlackKnight Ion Storm
- pistol
- Świeżak
- Posty: 26
- Dołączył(a): 20/6/2008, 11:49
- Lokalizacja: Warszawa
ja leciałem ponad 200 i kufry nie odpadły. zaleca się coby nie przekraczać z nimi 130, ale przy prędkości przelotowej 160 nic się nie działo.
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
ja lecialem ze srednia predkoscia po autostradzie w niemczech po dwu tygodniowym wypadzie do Wloch tak kolo 140-150 km/h i mi sakwy (oxford) bez zajakniecia wytrzymaly... ale wszedzie czy to na sakwach czy to na kufrach jest napisane, ze projektowane sa do max 130 km/h (tak zeby sie zabezpieczyc)
przyczajony tygrys, ukryty smok... zielony smok... Kawasaki
-
Ryba - Świeżak
- Posty: 184
- Dołączył(a): 22/9/2006, 10:10
- Lokalizacja: Warszawa
W sobote wróciłem z Chorwacji, mijało mnie trochę motocykli z dużą szybszą szybkością a ja autem nie jechałem wolno ( ok. 150 ), więc myśle że ze stałą prędkością 180 można pociskać
_ _ _ _ _ _ _CBR 600 F4i model 2004_ _ _ _ _ _ _ - SPRZEDAM !! | http://allegro.pl/item575040144_honda_c ... ilnie.html
-
j@rek - Świeżak
- Posty: 74
- Dołączył(a): 14/2/2008, 11:55
- Lokalizacja: Hajnówka/Białystok
Ja powiem szczerze, ze z bagazami (miekkie sakwy) wypchanymi do pelna i stosunkowo ciezkimi na autostradzie nie jechalem wiecej niz 150km/h. Powyzej tej predkosci motocykl stawial dziwne opory i wydawal sie byc jakos malo stabilny (bagaze byly solidnie i porzadnie przymocowane). Jezdze CBR f2, dodatkowo z turystyczna szyba i jakos nie wyobrazam sobie podrozowania Bandziorem z predkoscia wieksza niz te 150km/h.
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
a czemu? bo dla mnie prędkość 150/160 jest zwykłą prędkością przelotową. bez spinania się, specjalnego składania za owiewką, czy innymi atrakcjami.
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
SQ napisał(a):a czemu? bo dla mnie prędkość 150/160 jest zwykłą prędkością przelotową. bez spinania się, specjalnego składania za owiewką, czy innymi atrakcjami.
Co by ci w Europie fotoradar od tylu zdjecia nie cyknal
Dobrze dociazony motocykl zachowuje sie nieco inaczej niz zawsze i moze nas zaskoczyc w najmniej oczekiwanym momencie. Dlatego tez dla wlasnego bezpieczenstwa najlepiej po prostu zwolnic a poszalec mozna kiedy indziej.
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
ale ja się zgadzam co do szalenia. ale prędkość 160 na trzypasmowej autostradzie to żaden wyczyn. nawet z kuframi. moto prowadzi się nieco inaczej, ale nie zmienia się w traktor.
poza tym jak to się ma do bandziora akurat? bo przecież powiedziałeś "Jezdze CBR f2, dodatkowo z turystyczna szyba i jakos nie wyobrazam sobie podrozowania Bandziorem z predkoscia wieksza niz te 150km/h."
poza tym jak to się ma do bandziora akurat? bo przecież powiedziałeś "Jezdze CBR f2, dodatkowo z turystyczna szyba i jakos nie wyobrazam sobie podrozowania Bandziorem z predkoscia wieksza niz te 150km/h."
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
chodzi mi glownie o to, ze CBR to solidnie obudowany plastik zaopatrzony dodatkowo w wysoka szybe chroniaca przed wiatrem. Mialem okazje przejechac sie kawa Z750 . Przy 130km/h glowe urywa a motocykl zaczyna tanczyc. Podejrzewam, ze na bandziorze jest tak samo.
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
nie jechałem f2, tym bardziej z turystyczną szybą, więc nie wiem jaki spokój masz na myśli. w porównaniu do TDM850 z turystyczną szybą w moim bandycie z szybą seryją głowa ma większy spokój. co do "tańczenia". zmartwię cię, ale nie jest tak samo jak z kawą z750. nie tańczy. nawet przy 230km/h. z obecnie produkowanych konkurentów tego motocykla jedynie honda cbf wpada w lekkie wężykowanie powyżej 170km/h przy 3 kufrach. też nią nie jechałem, ale tak napisali w gazecie.
w ogóle zabawny pomysł, żeby nowoczesny motocykl, osiągający grubo ponad 200 zaczynał tańczyć przy 130. może ta kawa co nią jechałeś była jakaś krzywa?
w ogóle zabawny pomysł, żeby nowoczesny motocykl, osiągający grubo ponad 200 zaczynał tańczyć przy 130. może ta kawa co nią jechałeś była jakaś krzywa?
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
nie tyle co krzywa co troche zaniedbana. Byc moze to stanowilo problem. Ale SQ skonczmy juz te dywagacje, bo robimy malego offtopa. Niech nasz autor przejedzie sie kilka razy, nabierze pewnosci i niech jezdzi z predkoscia, przy ktorej bedzie czul sie bezpiecznie. Moze ja sie po prostu boje, a ty nieco szalejesz, to nieistotne. Gusta sa rozne i gustach sie nie dyskutuje.
pozdrawiam
pozdrawiam
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Chwile mnie nie było i widzę że temat się rozwiną .Teraz już wiem z doświadczenia że można nawet ponad 200 licznikowe bez żadnych sensacji, ale przy tankowaniu nie jest wesoło po takiej jeździe
- drvall
- Świeżak
- Posty: 105
- Dołączył(a): 18/2/2007, 16:58
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
Posty: 27
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Turystyka motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości