Pierwsza wyprawa
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Pierwsza wyprawa
Hej,
Jestem świeżym motocyklistą. Niebawem wybieram się w niedaleką co prawda trase ale to będzie mój pierwszy wypad 350km, Warszawa-Ustroń. Niewiem czy to dobre miejsce na taki post, ale co polecili byście świeżym kierowcom udającym się w swoją pierwszą większą podróż? Na co zwracać uwage? Jak jechać? Lepiej szybciej lewym pasem? Wolniej prawym?
Piszcie wszystko, co może pomóc początkującym kierowcom 2ch kułek
Pozdrawiam,
Jestem świeżym motocyklistą. Niebawem wybieram się w niedaleką co prawda trase ale to będzie mój pierwszy wypad 350km, Warszawa-Ustroń. Niewiem czy to dobre miejsce na taki post, ale co polecili byście świeżym kierowcom udającym się w swoją pierwszą większą podróż? Na co zwracać uwage? Jak jechać? Lepiej szybciej lewym pasem? Wolniej prawym?
Piszcie wszystko, co może pomóc początkującym kierowcom 2ch kułek
Pozdrawiam,
-
sajberek - Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 26/4/2008, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa
Co prawda ja to latam w koło komina, ale ... Zawsze Ci bardziej doświadczeni polecają tym miej doświadczonym: karta kredytowa lub ekwiwalent.
Powodzenia.
Powodzenia.
Pozdrawiam,
wilku
Ps. Ten brzydal w awatarze to naprawdÄ™ ja.
wilku
Ps. Ten brzydal w awatarze to naprawdÄ™ ja.
-
wilkacy - Świeżak
- Posty: 25
- Dołączył(a): 18/1/2008, 11:23
- Lokalizacja: Toruń
Podpowiem...
Cześć,
ja właśnie wróciłem z 415 km wyprawy w jedną stronę i 415 km w drugą. Też jestem początkujący, ale podzielę się swoimi przemyśleniami, skoro tak pusto w tym wątku.
Przede wszystkim:
1. napompuj dobrze koła, nasmaruj łańcuch. Ja to nawet wziąłem halogen do kierunkowskazu (mam niestandardowy larssona i w trasie w małych miejscowościach przy dowolnej glebie, kiedy kierunkowskazy uwielbiają pękać, na pewno bym drugiego nie kupił), bezpieczniki i śrubokręt, ale to chyba już przesada.
2. przyjmij bardzo dużo zapasu czasu - jedziesz pierwszy raz, jesteś nieprzyzwyczajony i jeśli masz do tego sportowe moto to na pewno ciało będzie się prosić o odpoczynek - ja dla przykładu z obiadkami i wypoczynkiem 415 km zrobiłem w prawie 8h (samochodem max. 5,5h). Chcesz czerpać przyjemność z jazdy, a nie śpieszyć się ponad miarę, marznąć i męczyć, prawda?
3. ciuchy, ciuchy i jeszcze raz ciuchy - nie wiem, w jakich latasz, ale jeśli zakładasz jeansy to generalnie gorąco itd. to nie zdziw się, jak po dłuższej jeździe, dużych prędkościach i dużym wietrze będzie ci straszliwie zimno - koniecznie weź motocyklowe, chociaż do kufra. Podobnie kominiarka.
Powodzenia .
ja właśnie wróciłem z 415 km wyprawy w jedną stronę i 415 km w drugą. Też jestem początkujący, ale podzielę się swoimi przemyśleniami, skoro tak pusto w tym wątku.
Przede wszystkim:
1. napompuj dobrze koła, nasmaruj łańcuch. Ja to nawet wziąłem halogen do kierunkowskazu (mam niestandardowy larssona i w trasie w małych miejscowościach przy dowolnej glebie, kiedy kierunkowskazy uwielbiają pękać, na pewno bym drugiego nie kupił), bezpieczniki i śrubokręt, ale to chyba już przesada.
2. przyjmij bardzo dużo zapasu czasu - jedziesz pierwszy raz, jesteś nieprzyzwyczajony i jeśli masz do tego sportowe moto to na pewno ciało będzie się prosić o odpoczynek - ja dla przykładu z obiadkami i wypoczynkiem 415 km zrobiłem w prawie 8h (samochodem max. 5,5h). Chcesz czerpać przyjemność z jazdy, a nie śpieszyć się ponad miarę, marznąć i męczyć, prawda?
3. ciuchy, ciuchy i jeszcze raz ciuchy - nie wiem, w jakich latasz, ale jeśli zakładasz jeansy to generalnie gorąco itd. to nie zdziw się, jak po dłuższej jeździe, dużych prędkościach i dużym wietrze będzie ci straszliwie zimno - koniecznie weź motocyklowe, chociaż do kufra. Podobnie kominiarka.
Powodzenia .
Michał
Kawasaki ER-5
Kawasaki ER-5
-
michalw80 - Świeżak
- Posty: 29
- Dołączył(a): 14/9/2007, 20:46
- Lokalizacja: Mysiadło k/Warszawy
...chlopaki prosze was jeansy zostawcie w domu!
Skoro jest motocykl - bedzie podroz... ''dobra'' i ''bezpieczna'' odziez to podstawa.....
Szerokiej drogi sajberek
Skoro jest motocykl - bedzie podroz... ''dobra'' i ''bezpieczna'' odziez to podstawa.....
Szerokiej drogi sajberek
Życie jest Bogiem,podróże nałogiem,prędkość zabawą,MOTOCYKL PODSTAWĄ!
- paulmoto
- Świeżak
- Posty: 59
- Dołączył(a): 22/12/2006, 02:30
Witajcie,
w weeneknd zrobilem na swojej Suzuku gs 500 małaą traskę czylu 1000 km. tak jak juz koledzy napisali odzież to podstawa. Ja jadac lightowo łykam 300 km w jakies 4 h. Ale mozna i 8 zalezy jak sie jedzie. 1 postoj na 10 min czy 5 po 20 min
W taka traske wziabym przedewszystkim (pomijajac podstawowa odzież)
- KOMBINEZON PRZRECIW DESZCZOWY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - zawsze jak jade dalej niz 100 km to mam go w kufrze. A oprocz tego - karta płatnicza
w weeneknd zrobilem na swojej Suzuku gs 500 małaą traskę czylu 1000 km. tak jak juz koledzy napisali odzież to podstawa. Ja jadac lightowo łykam 300 km w jakies 4 h. Ale mozna i 8 zalezy jak sie jedzie. 1 postoj na 10 min czy 5 po 20 min
W taka traske wziabym przedewszystkim (pomijajac podstawowa odzież)
- KOMBINEZON PRZRECIW DESZCZOWY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - zawsze jak jade dalej niz 100 km to mam go w kufrze. A oprocz tego - karta płatnicza
Nie Jedź Szybciej Niż Twój Anioł Stróż Potrafi Latać...
- skuter66
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 20/4/2008, 20:47
- Lokalizacja: Warszawa
Dzięki wszystkim za rady Oczywiście ciuchy miałem motocyklowe Kombinezon przeciwdeszczowy by sie faktycznie przydał, niby miałem przeciwdeszczowe podpinki ale deszcz mnie zastał w takim miejscu, że zanim dojechałem do stacji paliw byłem totalnie przemoczony W każdym razie fajnie mi się jechało... jechałem powoli 120km/h udało mi się dotrzeć w około 5 - 6 godzin, głównie przez ten deszcz.
Pozdrawiam,
M.
Pozdrawiam,
M.
-
sajberek - Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 26/4/2008, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Powrót do Turystyka motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości