Zobacz wÄ…tek - Spalanie a technika jazdy
NAS Analytics TAG

Spalanie a technika jazdy

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Postprzez Leitho » 29/6/2008, 10:45

ja tak raz jechalem, paliwa braklo mi 200 m przed domem ale motocykl sie dotoczyl. ja jak zawsze tankuje to wiem ile moge zrobic km na danej ilosci paliwa i staram sie nie przekraczac tej granicy
Na kolana chamy !
Avatar użytkownika
Leitho
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1321
Dołączył(a): 31/8/2006, 18:54
Lokalizacja: SKL


Postprzez Owi » 29/6/2008, 11:09

Ja osobiscie jak chce mniej spalic to po prostu wysoko nie krece. Delikatnie przyspieszam i do hamowania st6aram sie ine uzywac hamulca tlyko hamowac silnikiem... To sa chyba dwa najlepsze sposoby ktore sprawdzaja sie czy to sie jezdzi autem czy moto.
05 Yamaha YZF R6 Raven Edition
Owi
Świeżak
 
Posty: 160
Dołączył(a): 6/8/2007, 16:10
Lokalizacja: Bialystok


Postprzez jot » 29/6/2008, 11:09

może ja odpowiem, chociaż to było nawet jedno z pytań na egzaminie kat. A i B ;D

Jak chcesz jeździć ekonomicznie utrzymuj możliwie najniższe obroty i tyle. Im mniej hamowania i przyspieszania tym lepiej (ruszania też). Wniosek = im bardziej płynna jazda tym niższe spalanie.
"You`re an accident waiting to happen" | | http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M961749 | ______ | fzs 600
jot
Świeżak
 
Posty: 106
Dołączył(a): 10/6/2008, 19:45
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Leitho » 29/6/2008, 11:30

senek ja to robie tak, ze krece max do 4,5 prm, utrzymuje caly czas stala predkosc - 90, a jak dojezdzam do skrzyzowania to juz z daleka odpuszczam gaz, nawet sprzeglo wczesniej chyce zeby silnik sobie trzymal 1,3 prm a motocykl sie dotoczyl
Na kolana chamy !
Avatar użytkownika
Leitho
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1321
Dołączył(a): 31/8/2006, 18:54
Lokalizacja: SKL

Postprzez Inku » 29/6/2008, 11:37

Oczywiście zdarzyło mi się. Technika tak jak pisze Jot.
Niskie obroty (oczywiście nie za niskie które są bardzo szkodliwe dla silnika) brak gwałtownego odkręcania manetki, głównie hamowanie silnikiem. 90-100km/h na trasie.
Półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów.

Suzi GS500F
Avatar użytkownika
Inku
Bywalec
 
Posty: 550
Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
Lokalizacja: okolice Poznania

Postprzez silver » 30/6/2008, 10:40

możliwie najniższe obroty


Nie do końca. Możliwie najniższe obroty, w których silnik chodzi płynnie ;) Poza tym z tego co pamiętam w jednego programu, hamowanie silnikiem, miast hamulcami, zmniejsza znacznie spalanie. No i bez gwałtownych zmian prędkości.

Pozdrawiam.
Suzuki GSX1100F 1995
Avatar użytkownika
silver
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 524
Dołączył(a): 26/7/2006, 13:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez numberuno » 30/6/2008, 13:09

To jeszcze zależy od typu motocykla i budowy silnika. Mi R1 spala więcej jak jadę stale ok 130km/h niż cisnę 150-180. W pierwszym przypadku wychodzi ok 7 litrów, w drugim tak 6,2 litra. Dodam jeszcze, że ta stała prędkość jest na prostej drodze, a jak zobaczę z daleka jakiś łuk czy ich sekwencję, to zbijam 3 biegi w dół i nie wnikam w nic innego, tylko żeby zrobić je z jak największa prędkością i jak największym złożeniu.
A dopiero przy naprawdę bardzo ostrej jeździe na trasie, kiedy max bieg to 4, a obroty trzymają się cały czas na minimum 7-8 tys spalatnie dochodzi do niecałych 8 litrów.
Podejrzewam, że przy predkościach ok 100km/h wcale to spalanie mniejsze by nie było, pewnie też w oklolicach 6-7 litrów
http://bikepics.com/members/numberuno/ | | www.diety-treningi.pl Jakby ktoś potrzebował, zapraszam.
numberuno
Świeżak
 
Posty: 306
Dołączył(a): 25/1/2007, 09:49

Postprzez Grzybu » 30/6/2008, 14:02

No to może pochwalcie się jakie wyniki macie przy tak delikatnej jeździe.

Ja też czasem jeżdżę oszczędnie ale nigdy nie zliczę jaki to daje efekt. Zawsze albo w końcu odkręce mocniej, albo wcześniej dotankuje - i nigdy nie udało mi się obliczyć minimalnego spalania - a słyszałem, że starą cebrą 1000 F można zejść nawet poniżej 5L/100
bezcenne - ale czy wykonalne ? ? ;)
Avatar użytkownika
Grzybu
Bywalec
 
Posty: 784
Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
Lokalizacja: Syc.oof

Postprzez silver » 30/6/2008, 15:54

No ja w GSX1100F mam spalanie rzędu 6-6,5l bez większych starań. Nigdy nie próbowałem sprawdzać ile bym spalił jeżdżąc mega oszczędnie, bo przecież nie o to w tym chodzi. Myślę, że 5,5-6l w trasie jest jak najbardziej osiągalne, a przy skrajnych staraniach do 5 się pewnie zejdzie.

Pozdrawiam.
Suzuki GSX1100F 1995
Avatar użytkownika
silver
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 524
Dołączył(a): 26/7/2006, 13:09
Lokalizacja: Kraków

Kawasaki ER-5

Postprzez michalw80 » 30/6/2008, 18:44

Spalanie 4,1L/100KM w trasie przy delikatnej jeździe (maks. 90-95 km/h). Ok. 4,5-5L/100KM kręcąc do 110 km/h (więcej to raczej wiatr nie pozwala :)) i specjalnie nie szczypiąc się z przyspieszeniami. Ale wciąż hamując silnikami, to takie przyzwyczajenie z autka :).
Michał
Kawasaki ER-5
Avatar użytkownika
michalw80
Świeżak
 
Posty: 29
Dołączył(a): 14/9/2007, 20:46
Lokalizacja: Mysiadło k/Warszawy

Postprzez spazz » 30/6/2008, 21:41

chyba bym umarl na skret dupy jakbym mial jechac caly czas 90-95... masakra
Avatar użytkownika
spazz
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2691
Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
Lokalizacja: oberschlesien

Postprzez motoman » 30/6/2008, 22:43

dziwie sie w ogole jak mozecie jezdzic motocyklem ekonomicznie :lol: mnie sie to nigdy nie udało, nawet jezeli przed jazdą mówiłem sobie żeby jechać tym razem spokojnie :D
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Grubas » 1/7/2008, 09:32

Motocykl nie jest po to by jeździć ekonomicznie.
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
Avatar użytkownika
Grubas
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 908
Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
Lokalizacja: Poznań

Postprzez michalw80 » 1/7/2008, 20:43

:-)))

Ja w trakcie jazdy nie myślę w ogóle o spalaniu benzynki. Po prostu krytycznie oceniam swoje umiejętności i mam świadomość, że na tylnym siedzeniu wiozę moją żonę, dlatego po naszych duktach (nazwanych przez przypadek drogami) staram się jeździć ostrożnie. A ekonomicznie wtedy wychodzi samo :).

Przyznaję jednak - nic nie daje większej frajdy niż odejście na światłach i zostawienie z tyłu kierowców katamaranów :). Ale ponad 90 km/h przy dużym wietrze z pasażerem z tyłu i bagażem to naprawdę ciężko się bez owiewek i szybki jedzie.
Michał
Kawasaki ER-5
Avatar użytkownika
michalw80
Świeżak
 
Posty: 29
Dołączył(a): 14/9/2007, 20:46
Lokalizacja: Mysiadło k/Warszawy



Powrót do Technika jazdy



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na górê