Witam.
O tym, że trzeba kręcić kierownicą w przeciwną stronę nie muszę chyba pisać.
Jak ćwiczyć.
Jedziesz z kumplem na placyk. Stawiasz kolesia (musi mieć mocne nerwy
) i jedziesz na niego (z początku proponuję małe prędkości). Gdy jesteś jakieś 20 metrów od niego (zachowaj tę odległość dla bezpieczeństwa!!!) koleś podnosi rękę do góry. Losowo, lewą lub prawą. Ważne, żebyś nie wiedział którą. Stosując świadomie przeciwskręt zakręcasz na stronę, którą podniesioną ręką pokazał Ci koleś. Omijasz go, nawracasz i robisz ćwiczenie jeszcze raz. I tak w kółko aż będziesz to robił automatycznie.
Powodzenia
hikor