przez YZF R1 » 18/6/2008, 22:10
hmm powiem tak miałem doczynieania z 2 egzemplarzami jedna F4 to totalna padaka osoba która jakupiła przepłaciła a osoba która jej doradzała to cienki bolek i się totalnie na tym nie zna wię ta osoba kupiła F4 i okazało się że ściąga na lewo a silnik to wogóle, słychac wszystko ale nie prace silnika, stuki, puki, zgrzyty (ech te słynne nie do zdarcia silniki hondy) pojeździłem tym moto troche to dośc ze to moim zdaniem motocykl przedpotopwy to jeszcze tak mułowate ze hej ale to akurat wina była stanu technicznego natomiast jeździłem a raczej przejechałem sie kilka razy egzemplarzem igielnym jak to się mówi, i musze powiedzieć że silnik też za super cicho to nie chodził a miała mały przebieg ta pierwsza 2 razy większy, jakoś mulaste są te F4 dla mnie to wogóle nie idzie.... nie to abym był rossi czy stoner ale straszne muły te F4-ki i jakieś takie archaiczne konkurencja w tych latach jakoś daleko do przodu zabrneła, stąd takie mizerne moje oczywiście zdanie... jak ktoś sie z gsa przesiadzie na F4 to pewnie bezie miał radoche ale dla mnie to kmiot....
palgumeniedusze napisał:
cbr ..oprocz 954.... to motocykle bez jaj...moje zdanie!!
dokładnie mam takie same zdanie jak kolega 954 ma charakter ma design i jest bycza ale nie F4........