Proszę o poradę i wypowiedź właścicieli motorów !

[TheMisza]

Witam,
Na początku chciałbym zaznaczyć, że umiem korzystać z opcji szukaj, odwiedziłem na tym forum na prawdę mnóstwo stron i tematów, czytałem wszystko bardzo dokładnie i uważnie. Czytałem również wiele opisów o motorach, porównań, poradników itp na różnych stronach, ale chciałbym się dowiedzieć więcej od Was, czyli od użytkowników - doświadczonych motocyklistów. A więc tak, czytałem wszystko w temacie "co na pierwszy motocykl?" i nawet napisałem tam swoje zapytanie, lecz odpowiedzi prawie nie było, a jak były to nie satysfakcjonujące. Chciałbym, aby mój temat przydał się nie tylko dla mnie w podjęciu ważnej decyzji jaką jest zakup motocykla, tylko dla większości osób, które szukają motoru takiego jak ja. Przejdę już do sedna mojego tematu, a więc interesuję mnie motor szosowo-turystyczny, sportowo-turystyczny, nie chcę rasowego "przecinaka", chcę bardziej pojeździć motorem rekreacyjnie z możliwością czasem uzyskania większej prędkości Zastanawiam się nad kilkoma modelami i prosiłbym o poradę i wypowiedź właścicieli tych właśnie maszyn, chodzi mi o zalety/wady dokładny opis, co się w nich najczęściej psuje, koszty utrzymania, wygodę i przyjemność z jazdy. Modele nad, którymi się zastanawiam są to: Yamaha FZS 600 Fazer, Yamaha YZF 600 Thundercat, Suzuki Bandit 600, Suzuki GS, Honda Hornet, Honda CBF i Kawasaki ZR. Dodam, że jestem dość potężny (191cm i 90kg), mam na to przeznaczone jakieś 12tysięcy złoty. Proszę o zrozumienie i nie pisanie komentarzy typu "tyle tematów było już setki" tylko proszę o konkretne odpowiedzi/podpowiedzi bo uważam, że ten temat przyda się nie tylko mi. Pozdrawiam i z góry dziękuję !

[lysy5g1]

Bo były już setki takich tematów
Jakie jest Twoje doświadczenie z moto? masz prawko? a może dopiero się zapisałeś?
Jeśli nie masz prawka bo "szkoda kasy" to od kwoty na motocykl odejmij ten 1000zł i zrób prawko czym prędzej, bo to naprawdę ułatwia życie

ale w temacie Ci powiem tak:
myślę, że nie będzie znaczenia ktory wybierzesz bo pod względem technicznym wszystkie nowsze mototcykle są na wysokim poziomie i przy normalnej eksploatacji są praktycznie tak samo bezawaryjne (podkreślam, że przy normalnej eksploatacji!)
Wątpię żeby Tobie jako początującemu zrobiło różnicę czy jedziesz na 86KM (bandit) czy na 96KM (hornet)...
Po prostu wybierz motocykl który Ci się podoba wizualnie, wtedy upatrz taki w giełdzie z Twojej okolicy i po prostu jedź się do niego przymierzyć czy pasuje pod względem wygody itd...
Warto wziąć kogoś doświadczonego, lub nawet mechanika żeby ocenił stan tech. motocykla bo to jest tutaj najważniejsze!! Gwarantuję, ża jaki model byś nie wybrał z tych które podałeś, a nie będzie on "miną" to będziesz z niego w 100% zadowolony i po każdej jeździe banan na kilka godzin murowany

Powodzenia w zakupie...

[TheMisza]

Prawo jazdy mam, motorami, a raczej motorowerami jeżdżę od 6 roku życia, a teraz mam 19, zaczynałem od motorynki, później jakiś ogar, jawa 50, simson skuter, simson zwykły i skuter przez ostatnie 3 lata, więc pojęcie mniej więcej o jeździe mam :] chodzi mi właśnie o to, aby wypowiedzieli się użytkownicy danych marek co myślą o tych motocyklach bo np. o Fazerach czytałem bardzo dużo na tym forum i większość jest zadowolonych, a chodzi mi o to, aby wybrać w jakiej kolejności mam wybierać motor z wymienionych wyżej, bo to jest oczywiste, że będę szukać "okazji", aby motor był w jak najlepszym stanie technicznym :] za wszystkie odpowiedzi dziękuje :]

[falconiforme]

Moje typy:

1. Honda CBF 500
2. Suzuku GS
3. Kawasaki zr 550

To wystarczy, dalej nie szukaj.
T-CATa zaznaczyły osoby które nie miały jeszcze motocykla. Więc sobie go daruj.

[TheMisza]

hmm dzięki, a możesz jakieś argumenty napisać dlaczego te motory ? Dlaczego Thundercat odpada ? Dlatego, że to najbardziej sportowy motocykl z tych co wymieniłem wyżej ? a jak sprawuje się u Ciebie Bandit ?

[blazej1901]

hmm dzięki, a możesz jakieś argumenty napisać dlaczego te motory ? Dlaczego Thundercat odpada ? Dlatego, że to najbardziej sportowy motocykl z tych co wymieniłem wyżej ? a jak sprawuje się u Ciebie Bandit ?

poczytaj inne posty flaconiforma odnośnie jazdy na moto większym niż 500ccm to będziesz miał odpowiedź dlaczego nie tcat ani nie bandit Ja ważę ponad 120kg i szukam gsa po długiej lekturze wszystkich postów

[falconiforme]

Tu masz kilka argumentów:
viewtopic.php?p=209115#209115

[TheMisza]

dobra wielkie dzięki :] na pewno się przydało i się przyda na przyszłość...właśnie ja się tak zastanawiam bo po przeczytaniu wielu postów i tematów mam jeszcze więcej wątpliwości co do wyboru motocyklu...niektórzy piszą i w pewnym sensie się z tym zgodzę, że lepiej mieć więcej mocy niż mniej i że dużo zależy od tego ile masz oleju w głowie, a nie jaki masz motor, bo niestety nawet na rowerze można się zabić :/ a żeby kupić od razu motor, którym przejeździsz 2-3 sezony, a nie od razu będziesz chciał zmieniać na większy sprzęt...mi osobiście podobają się najbardziej ściganty typu Honda CBR F4, Yamah R6, ale wiem, że to są za silne motory i mogę ich niestety nie opanować, bo wiadomo jak to bywa z młodymi ludźmi...chwila nie uwagi, popis itp i katastrofa murowana :/ a również nie wierzę, że nie będę chciał odkręcić manetki do końca i zobaczyć jak to "leci", temu pytam się Was doświadczonych motocyklistów o Wasze rady i każdą z nich biorę do siebie, więc jeszcze raz wielkie dzięki za każdą wypowiedź. Mi najbardziej odpowiada Yamaha Fazer i Suzuki Bandit, ale po tym co piszecie będę musiał jeszcze raz wszystko dokładnie przemyśleć.

[blazej1901]

dobra wielkie dzięki :] na pewno się przydało i się przyda na przyszłość...właśnie ja się tak zastanawiam bo po przeczytaniu wielu postów i tematów mam jeszcze więcej wątpliwości co do wyboru motocyklu...niektórzy piszą i w pewnym sensie się z tym zgodzę, że lepiej mieć więcej mocy niż mniej i że dużo zależy od tego ile masz oleju w głowie, a nie jaki masz motor, bo niestety nawet na rowerze można się zabić :/ a żeby kupić od razu motor, którym przejeździsz 2-3 sezony, a nie od razu będziesz chciał zmieniać na większy sprzęt...mi osobiście podobają się najbardziej ściganty typu Honda CBR F4, Yamah R6, ale wiem, że to są za silne motory i mogę ich niestety nie opanować, bo wiadomo jak to bywa z młodymi ludźmi...chwila nie uwagi, popis itp i katastrofa murowana :/ a również nie wierzę, że nie będę chciał odkręcić manetki do końca i zobaczyć jak to "leci", temu pytam się Was doświadczonych motocyklistów o Wasze rady i każdą z nich biorę do siebie, więc jeszcze raz wielkie dzięki za każdą wypowiedź. Mi najbardziej odpowiada Yamaha Fazer i Suzuki Bandit, ale po tym co piszecie będę musiał jeszcze raz wszystko dokładnie przemyśleć.

na 500ccm mocy chyba taż nie zabraknie popatrz na osiągi takiego gsa czy cb

[falconiforme]

dobra wielkie dzięki :]
w pewnym sensie się z tym zgodzę, że lepiej mieć więcej mocy niż mniej

Do cholery 5s do 100km/h w CB500 do za mało mocy prawda

i że dużo zależy od tego ile masz oleju w głowie, a nie jaki masz motor,

Ja Tobie powiem że jest 50/50.

również nie wierzę, że nie będę chciał odkręcić manetki do końca i zobaczyć jak to "leci",

To po jaka pałę Ci motocykl o większej mocy.
Wbij sobie to głowy że odkręcać będziesz. Nie ma na to rady czy lekarstwa. Jeździ się tak szybko jak szybki ma się motocykl. Koniec Kropka.

Twoje chęci są takie że chcesz, a oszukujesz siebie samego że jednak nie będziesz wykorzystywał mocy którą kupiłeś.
Z tym jest pół biedy, ale nie spodziewasz się że oprócz mocy jest jeszcze panowanie nad takim motocyklem i jak będziesz miał szczęście to się nauczysz. Najlepsze są Świeżaki, napiszą kilka postów że nie wiadomo co sobie kupili, a potem na forum ich nie ma. Amba wcięła czy się rozpieprzyli.


Dosłownie uwielbiam takich jak Ty,
1. najpierw się pytasz jaki sprzęt,
2. potem ludzie dobrze Tobie radzą weź 500 i się najpierw naucz,
3. Ty dalej swoje chcesz Horneta
4. To po cholerÄ™ zadajesz pytanie skoro wiesz lepiej

Pojmij w końcu że nie ma dla Cibie lepszego motocykla niż 2 - cylindrowa 500ka.


Jakbyś dopisał do ankiety "nie wiem nie mam jeszcze motocykla" to zobaczyłbyś że miałby on najwyższy słupek.
Na forum jest tyle dzieciaków, że najlepszym motocyklem byłby dla Ciebie Suzuki GSX 1300 R

[icid]

Amen falconi, ja podpisuje sie pod wszystkim. 100 czy więcej koni nie jest motocyklem dla 19 latka, sory kolego ale człowiek uczy sie z czasem, to nie matrix że podłączasz wtyczke do karku i wgrywasz sobie jazde motocyklem. Napewno w takiej cb 500 czy gs 500 nie zabraknie ci mocy i obyś panował nad tymi 50 koniami w 100%. Thunder ok ale powiedzmy po ok 2 sezonach na takiej 500 kiedy poczujesz że jesteś na tyle dobry że na każdym kroku twoje umiejętności wybiegają ponad moc motocykla. Oczywiście kupisz co chcesz ale ja radze ci zgodnie z własnym sumieniem i doświadczeniami, jeśli kupisz jakąś 500 napewno nie będziesz narzekał.

[TheMisza]

Dosłownie uwielbiam takich jak Ty,
1. najpierw się pytasz jaki sprzęt,
2. potem ludzie dobrze Tobie radzą weź 500 i się najpierw naucz,
3. Ty dalej swoje chcesz Horneta
4. To po cholerÄ™ zadajesz pytanie skoro wiesz lepiej

Pojmij w końcu że nie ma dla Cibie lepszego motocykla niż 2 - cylindrowa 500ka.


Jakbyś dopisał do ankiety "nie wiem nie mam jeszcze motocykla" to zobaczyłbyś że miałby on najwyższy słupek.
Na forum jest tyle dzieciaków, że najlepszym motocyklem byłby dla Ciebie Suzuki GSX 1300 R

1. Bo nie mogę się zdecydować
2. Dziękuję Ci za to, że dobrze mi radzisz itp, ale właśnie o to mi chodziło, aby w tym temacie wypowiadało się dużo osób takich jak Ty, czyli znających się na rzeczy, którzy chcą dobrze doradzić i wiedzą jaki sprzęt będzie najlepszy.
3. Nic nie mówiłem, że chcę Horneta, tylko po prostu szukałem, szperałem i znalazłem takie motory, które specyfikacją są do siebie podobne i nie są rasowymi ścigantami (oprócz może Thundercata). A wspomniałem, że najbardziej podoba mi się Yamaha Fazer i Suzuki Bandit
4. Liczy się dla mnie każde zdanie, negatywne i pozytywne, a ja wiem, że jazda motorem to nie zabawa i że mały błąd może być już niestety ostatnim błędem...jestem tego świadom i również mnie uświadomiłeś, że przy mniejszej pojemności moje prawdopodobieństwo popełnienia błędu jest mniejsza...

[TheMisza]

Amen falconi, ja podpisuje sie pod wszystkim. 100 czy więcej koni nie jest motocyklem dla 19 latka, sory kolego ale człowiek uczy sie z czasem, to nie matrix że podłączasz wtyczke do karku i wgrywasz sobie jazde motocyklem. Napewno w takiej cb 500 czy gs 500 nie zabraknie ci mocy i obyś panował nad tymi 50 koniami w 100%. Thunder ok ale powiedzmy po ok 2 sezonach na takiej 500 kiedy poczujesz że jesteś na tyle dobry że na każdym kroku twoje umiejętności wybiegają ponad moc motocykla. Oczywiście kupisz co chcesz ale ja radze ci zgodnie z własnym sumieniem i doświadczeniami, jeśli kupisz jakąś 500 napewno nie będziesz narzekał.

Mam tego 100% świadomość...

[spazz]

nie ma do zaznaczenia r1. mam nadzieje ze to tylko jakies przeoczenie

[icid]

Jechałem kilka razy banditem, i mimo że koni jak dla mnie nie jest wiele to jednak motorek jest dość szybki i wymaga już pewnych umiejętności, jest bardzo fajnym bezawaryjnym motorkiem ale np jako drugi moto. Pamiętaj że to co sie liczy to praktyka, opanowanie i umiejętności bo tylko na to możesz liczyć, nie otworzy ci sie poduszka i nie przytrzymają cie pasy. Robisz błąd i możesz zginąć ty albo ktoś inny. Kierowcy samochodów też nie ułatwią ci zadania. Dlatego liczy sie pewien zakres wiedzy i doświadczenia, jeśli sie nauczysz, okaże sie że 500 jest o wiele szybsza niż R1 kolegi który nie potrafi jeździć.

[TheMisza]

Jechałem kilka razy banditem, i mimo że koni jak dla mnie nie jest wiele to jednak motorek jest dość szybki i wymaga już pewnych umiejętności, jest bardzo fajnym bezawaryjnym motorkiem ale np jako drugi moto. Pamiętaj że to co sie liczy to praktyka, opanowanie i umiejętności bo tylko na to możesz liczyć, nie otworzy ci sie poduszka i nie przytrzymają cie pasy. Robisz błąd i możesz zginąć ty albo ktoś inny. Kierowcy samochodów też nie ułatwią ci zadania. Dlatego liczy sie pewien zakres wiedzy i doświadczenia, jeśli sie nauczysz, okaże sie że 500 jest o wiele szybsza niż R1 kolegi który nie potrafi jeździć.

Mi nie chodzi o prędkość, tylko jak napisałem wcześniej bardziej o komfort, wygodę jazdy i w jakimś tam stopniu przyśpieszenie :] właśnie liczę się z Waszym zdaniem i je szanuje, a wiem, że i tak decyzja będzie należeć do mnie, a mam taką nadzieję, że podejmą dobrą decyzję, ponieważ w jakimś tam stopniu już mnie uświadomiliście co będzie najlepsze.

[Adam M.]

Z powodu wymiarow i wagi celuj raczej w CB500 niz GS, mimo ze drozsza - bedzie wygodniejsza. No chyba ze na GS sie dobrze bedziesz czul.

Adam M.

[TheMisza]

Z powodu wymiarow i wagi celuj raczej w CB500 niz GS, mimo ze drozsza - bedzie wygodniejsza. No chyba ze na GS sie dobrze bedziesz czul.

Adam M.

Właśnie dla tego myślałem nad większym motorem typu Fazer i Bandit, ale jeszcze zobaczymy, pojęcie dzięki Wam już jakieś tam mam, czym się kierować itp :] więc mam nadzieję, że kupię coś porządnego i będę na nim długo i szczęśliwie jeździć, pozdrawiam !

[ewzen]

TheMisza, skoro podoba Ci się Fazer a jego moc mogłaby stać się dla Ciebie zagrożeniem to rozejrzyj się za wersją stłumioną, było by to dobre rozwiązanie, miałbyś świetny uniwersalny motocykl i za jakiś czas jak się poczujesz na siłach to zamiast kupować nowe moto wystarczyłoby go odblokować.

[dambandit]

Stary ja mam 193 cm wzrostu i 89 kg wagi , wiec mamy podobne gabaryty . Kiedys jeżdziłem cb 500 teraz mam bandita . Oba motory bardzo fajne wygodne . Dzisiaj przejechałem banditem 300 km , po takiej przejazdzce nic mnie nie bolało .

Kup sobie lepiej cb 500 , prawie 60 koni na start wystarczy , cebulka w dobrym stanie na dłuzszej prostej pokaże licznikowo 200 , troche to trwa jednak tyle pojedzie . Pozatym co za problem kupisz cb 500 po sezonie możesz sprzedać to dobre moto trzyma cene . Po sezonie kupisz bandita , który ci się tak bardzo podoba .

Za 12 tys moze wyrwiesz juz jakÄ…s cbf 500 . Jak nie masz ubrania i kasku to troche odlicz od tej kwoty .