poczatek

[nowicjusz1]

jestem nowy i chce sie dowiedziec jak najwiecej o motocyklach sportowych. pewnie taki temat juz był, ale zaden nie zawiera informacji na wszystkie interesujace mnie zagadnienia.

a wiec na poczatek kilka pojec (co znacza)
1.klamka
2.hebel

Teraz co do hamowania. W scigaczu głównym hamulcem jest przedni. No własnie.. mam w głwie taki stareotyp i przeswiadczenie po wypadku( na skuterze) ze jak zahamuje przednim to koło ucieka na bok (tak sie stało na piasku). To nie wobrazam sobie jak to jest gdy na scigaczu kładziesz sie i dochamowujesz. No chyba ze najpierw sie dochamowuje a pozniej zkreca. - Wyleczcie mnie z tego przesiwadczenia..

[CalibraHunter]

1. Klamka - w zaleznosci od kontekstu nazwa dotyczy dźwigni hamulca przedniego lub sprzegla, znajdujace sie przy manetkach.

2. Hebel - hamulec.

[mar111cin]

no bo tak jest zawsze jak hamujesz przednim na piasku.

[melvin]

ale z tyłem też musisz uważać bo na piasku jak nie wybalansujesz odpowiednio ciałem a zablokujesz tylne koło to też zrobisz przysłowiowe "JEBUT"

[Piankowy Marynarzyk]

Nazwales sie nowicjusz ,ale nie zwalnia Cie to z zapoznaniem sie z forum ,masz opcje szukaj ,wiec szukaj.

[Meciek]

Jeżeli dobrze nie rozgrzejesz przedniej opony i mocno zahamujesz to przednie koło też może zacząć uciekać. Redukuje i hamuje się zawsze przed zakrętem - Mi osobiście zdarza się czasem dohamowywać w zakręcie ale nigdy przy dużym złożeniu i zawsze lekko przednim hamulcem.

[mar111cin]

tak sobie właśnie pomyśłalem, że wszedł tutaj facet i pyta w sumie o najprostsze rzeczy, które wszyscy jeżdżący na forum znają. Jakby teraz pomyśleć o tych wszystkich z R6 R1 co chcą kupić i dodać do tego te pytania początkujących... to naprawde robi się niebezpiecznie. Najgorsze jest to że tamci nie zdają sobie sprawy z większości rzeczy.

[Kedar-88]

osobiście ja jak już muszę hamować w łuku to używam delikatnie tylnego lub prostuje moto wciskam przedni do oporu i szybko go znowu składam...oczywiście zależy to od łuku i prędkości....ale nigdy przy ostrych łukach...raczej polecam redukcje i hamowanie przed.

...hamowanie w łukach to dość cienki lud...

[nowicjusz1]

a jak sie redukuje ? najpierw przedni, pozniej tylni czy pulsacyjnie przedni ?

[Grubas]

Powinieneś zapoznać się z tymi wątkami:
viewtopic.php?t=934
viewtopic.php?t=14493

[spazz]

najlepiej hamowac butami

[Kedar-88]

redukcja to zmiana biegu na niszy....
po prostu zwalniasz naciskając przedni hamulec lub oba naraz... i rzucasz bieg na niższy...to jest chyba logiczne mniejsza prędkość mniejszy bieg....nooo to jest oczywiście względne, bo np. ciołeś na 3 biegu 120 i zwalniasz do 80 to nie musisz redukować, a jak jechałeś np. 60 na 3 biegu i zwalniasz do 40 to przydała by się dwójka...

[melvin]

a ja jak widzę piasek czy błoto to zatrzymuję się i przepycham motocykl bokiem abym się nie pobrudził.
Z tego powodu mam ogromne oszczędności na paliwie ,linki sprzęgła,klamki,itp.jeden tylko problem buty mi się zużywają.

i tak cały czas gdziekolwiek by nie był, dlatego romet mu się nie psuje...

[dambandit]

redukcja to zmiana biegu na niszy....
po prostu zwalniasz naciskając przedni hamulec lub oba naraz... i rzucasz bieg na niższy...to jest chyba logiczne mniejsza prędkość mniejszy bieg....nooo to jest oczywiście względne, bo np. ciołeś na 3 biegu 120 i zwalniasz do 80 to nie musisz redukować, a jak jechałeś np. 60 na 3 biegu i zwalniasz do 40 to przydała by się dwójka...

Ostatnio jadąc przed zakrętem zapomniałem zredukować biegi , zrobiłem to jak byłem w zakrecie i musze powiedzieć że nieżle mi motorem szarpneło prawie sie wypied...............

[melvin]

senek ja nie potrafię oszczędzać, ale przynajmniej dobrze się bawie

[melvin]

chyba mocno wyposzczony jesteś... może pogadaj z forumowiczkami, ostatnio dwie pisały takie posty że chyba były by chętne do pomocy

[Thrillco]

powiem szczerze, ze jak czytam o waszych niektórych technikach to...dziwie sie, że w pełni sezonu nadal można poczytac wasze nowe posty...

[herbatka]

a ja jak widzę piasek czy błoto to zatrzymuję się i przepycham motocykl bokiem abym się nie pobrudził.
Z tego powodu mam ogromne oszczędności na paliwie ,linki sprzęgła,klamki,itp.jeden tylko problem buty mi się zużywają.

Nie to zebym sie czepial, ale nie moge sie powstrzymac. Dla Ciebie ogar 900 to motocykl ? Co do tematu, hebel i klamka to chyba najprostsze 2 zagadnienia z motocyklowego slangu.

[herbatka]

No patrze i nie wierze ze czlowiek z glowa kupil ogara 900 :>