greddy napisał(a):jak ktos w pegierze siedzi caly dzien, to potem maca napotkany motocykl.
nie przesadzaj, wielu ludzi po prostu nie miało nigdy kontaktu z motocyklami,
przez co motocykl jest czymś ciekawym i przede wszystkim niecodziennym.
sam zapewne jak zobaczysz lambo albo porsche na ulicy to się za nim oglądasz, a jakbyś mógł to byś gościowi olej na ulicy za free wymienił byle by ci dał posiedzieć w środku. tak samo ludzie którzy nigdy nie mieli, ani nie jeździli na motocyklu chcą go obejrzeć, czy przymierzyć się żeby zobaczyć jak to jest za sterami 2oo.
i nie oni winni są tej ciekawości, tylko fakt że polska przerwała lata temu produkcję motocykli przez co nie były one ogólnodostępne i stały się rzeczą niecodzienną, a gdy zaczęły pojawiać się pierwsze japonie były podziwiane na ulicach jak statki kosmiczne.
do dziś motocykle są jeszcze mało popularne (chociaż to się zmienia za sprawą chynskych turbokosiarek) więc ich widok nadal ciekawi przechodniów.
Meciek napisał(a):Ja w tym sezonie miałem parę przygód z przechodniami. Począwszy od małżeństwa seniorów stojących na światłach, pokazujących kciuki do góry i głupio się uśmiechających
jak znam życie to Patty z kanapy gixera odpowiedziała im pokazaniem innego palca wyciągniętego do góry?