Gdzie sprzedajecie swoje sprzęty i w jakim stanie
Posty: 24
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Gdzie sprzedajecie swoje sprzęty i w jakim stanie
Witam !
zastanawiam się głośno - w sprzęta inwetsuję ostro - nie ma zmiłuj - dostaje wsio co najlpesze .. i jakbym maił go spylić - wiadomo nie odzyska się tego co się włożyło...
czy szukacie zbytu w śród znajomych ? czy lata wam wszystko i www.allegro.pl ? bo jakbym miał go oddać jaiemuś cepowi - to p..le niech stoi .. jest śliczny ..
powiem że jak kupowałem sprzęta cieszyłbym się gdybym znalazł takiego jak teraz mój. a przysłowiowe nic nie stuka nic nie puka - dostaję cholery jak to czytam,,,, bo wiem jak jest ... ja tam jestem ze swojego bardzo zadowolony - bo słyszę jakie ludzie mają "problemy" - nigdy niczego nie dorabiałem - wsio na oryginałach i lepszych ..
jak świeczka to iryd NGK, jak łańcuch to DID ZVM2, płyny wymieniane co roku wszystkie..olej czesciej niż serwisówka przewiduje.. jak klocek to brembo .. i tak można wymieniać.. a jak łańcuch mi się zasyfi - to szlag mnie trafia i czyszczszę z zębatką włącznie ... ma być błysk ..
powinno być raczej JAK SPRZEDAĆ IDEALNY MOTOCYKL - w czasach kiedy wszsyc dookoła chcą zrobić klienta w jajo .. jako jedyny uczciwy wyglądasz jak miś kolargol - taka inna planeta ......
więc tak samo jesteś traktowany kiedy sprzedajesz - jak naciągacz...
ps. a że wszystko robie w Yamasze - briefy też mam .. hmm....obserwuję taki trend ze kupują sprzęty - zakatują - spredają... następny sie martwi ..
a chodzi mi po głowie XJR 1300 ...
zastanawiam się głośno - w sprzęta inwetsuję ostro - nie ma zmiłuj - dostaje wsio co najlpesze .. i jakbym maił go spylić - wiadomo nie odzyska się tego co się włożyło...
czy szukacie zbytu w śród znajomych ? czy lata wam wszystko i www.allegro.pl ? bo jakbym miał go oddać jaiemuś cepowi - to p..le niech stoi .. jest śliczny ..
powiem że jak kupowałem sprzęta cieszyłbym się gdybym znalazł takiego jak teraz mój. a przysłowiowe nic nie stuka nic nie puka - dostaję cholery jak to czytam,,,, bo wiem jak jest ... ja tam jestem ze swojego bardzo zadowolony - bo słyszę jakie ludzie mają "problemy" - nigdy niczego nie dorabiałem - wsio na oryginałach i lepszych ..
jak świeczka to iryd NGK, jak łańcuch to DID ZVM2, płyny wymieniane co roku wszystkie..olej czesciej niż serwisówka przewiduje.. jak klocek to brembo .. i tak można wymieniać.. a jak łańcuch mi się zasyfi - to szlag mnie trafia i czyszczszę z zębatką włącznie ... ma być błysk ..
powinno być raczej JAK SPRZEDAĆ IDEALNY MOTOCYKL - w czasach kiedy wszsyc dookoła chcą zrobić klienta w jajo .. jako jedyny uczciwy wyglądasz jak miś kolargol - taka inna planeta ......
więc tak samo jesteś traktowany kiedy sprzedajesz - jak naciągacz...
ps. a że wszystko robie w Yamasze - briefy też mam .. hmm....obserwuję taki trend ze kupują sprzęty - zakatują - spredają... następny sie martwi ..
a chodzi mi po głowie XJR 1300 ...
-
cezare - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 682
- Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
- Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ
moje pierwsze moto, sprzedałem jako dawcę części po wypadku (za pośrednictwem jakiegoś tam komisu) więc nie zastanawiało mnie kto je bierze.
drugie sprzedałem znajomemu, i teraz raz na kilka dni widzę jak sobie gość na nim lata i fajnie jest zobaczyć poczciwą suzę jak nadal mimo lat pomyka...
teraz mam CB i najprawdopodobniej sprzedam ją również w gronie znajomych, aczkolwiek jak będzie kasa żeby zmienić na inne moto, a nikt ze znajomych nie będzie nią zainteresowany, to ogłoszenie w giełdzie motocyklowej, świecie motocykli ew allegro i żegnaj mała...
edit:
co do stanu sprzedawanych moto to nie ukrywam wad czy też np. konieczności wymiany jakiegoś elementu.
drugie sprzedałem znajomemu, i teraz raz na kilka dni widzę jak sobie gość na nim lata i fajnie jest zobaczyć poczciwą suzę jak nadal mimo lat pomyka...
teraz mam CB i najprawdopodobniej sprzedam ją również w gronie znajomych, aczkolwiek jak będzie kasa żeby zmienić na inne moto, a nikt ze znajomych nie będzie nią zainteresowany, to ogłoszenie w giełdzie motocyklowej, świecie motocykli ew allegro i żegnaj mała...
edit:
co do stanu sprzedawanych moto to nie ukrywam wad czy też np. konieczności wymiany jakiegoś elementu.
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU!
-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
cezare pocieszenie tylko takie że jesli motor jest w super stanie nię bedzie problemu z sprzedaniem go .
Ogolnie ludzie przy kupnie strasznie narzekaja by tylko zbic cene zawsze sie cos znajdzie . Ja może bede sprzedawał bandita po wakacjach motor tez swietnie sie spisuje zero awari wszystkie regulacje przed sezonem . Chciał bym go oddac komuś kto bedzie o niego dbał tak jak ja i cieszył sie bezproblemową jazda . A nie jakiemus cwelowi który go po tygodniu rozwali .
Jednak jesli nie znajde kupna wsrod znajomych to allegro
Ogolnie ludzie przy kupnie strasznie narzekaja by tylko zbic cene zawsze sie cos znajdzie . Ja może bede sprzedawał bandita po wakacjach motor tez swietnie sie spisuje zero awari wszystkie regulacje przed sezonem . Chciał bym go oddac komuś kto bedzie o niego dbał tak jak ja i cieszył sie bezproblemową jazda . A nie jakiemus cwelowi który go po tygodniu rozwali .
Jednak jesli nie znajde kupna wsrod znajomych to allegro
był suzuki bandit 600n będzie ......
-
dambandit - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1704
- Dołączył(a): 9/11/2007, 19:45
- Lokalizacja: Opole
Mojego dostanie żona, nie sprzedam jakiemuś cwelowi nawet 2 razy drożej Ostatnio wsadziłem w niego sporo siana i jest dość unikalny a każdy i tak chciałby zapłacić najniższą cene giełdową. Jak kupuje to też szukam idealnego stanu i za taki moge zapłacić nawet o te 2-3 tys więcej niż średnia cena. Z tym że w polsce ładnie utrzymane zdarzają sie tak często jak powodzie
-
icid - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
ja nie wiem moze jestem dziwny,wcale mnie nie interesuje kto tym pozniej bedzie jezdzil,akurat do mojej nsr przyczepic sie nie moge, moze pod wzgledem kosmetyki mozna troszke pomarudzic ale technicznie jest wszystko ok.
nsr125------>dr350
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
- patrykmulek
- Bywalec
- Posty: 562
- Dołączył(a): 28/5/2007, 16:32
- Lokalizacja: Osieck
poprzednia cebre f3 wystaiwiłem na allegro w niedziele w poniedziałek już zabierał ją nowy właściciel, moto było fakt mocno zadbane i poza naprawą uszczelniaczy w lagach nie wymagało władu finansowego
AGAINST SLOW
ZAPRASZAM PO MOTOCYKLE i AKCESORIA
ZAPRASZAM PO MOTOCYKLE i AKCESORIA
-
kosta - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1628
- Dołączył(a): 18/5/2007, 16:23
- Lokalizacja: WWA
Dokaz napisał(a):jedyne rozssądne wyjście to zawyżyć cene przy sprzedaży o jakieś 15% wypisać wszystko co przy nijm zrobiłeś napisać ze masz wszystkie paragony a napewno ktoś go kupi za większą cene
to jest naród centusiów jak ktoś widzi wyższą cenne to nawet nie czyta opisu aukcji...
Bandit 1200
-
Kedar-88 - Stały bywalec
- Posty: 1327
- Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
- Lokalizacja: Jaworzno
Niekoniecznie. Kazda cena ma swojego nabywce. Zawyzona moze nawet bardziej przyciagnac uwage, ze wzgledu na wymienione, nowe czesci - czesto jest tak, ze starsze, wypieszczone motocykle sa w lepszym stanie technicznym niz ich nowsze wypusty.
Never let your FEAR decide your FUTURE.
-
CalibraHunter - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1916
- Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
- Lokalizacja: DWL
W izbie celnej w Gdyni chyba ,stoi scigacz juz 10 lat ,wlasciciel sie po niego nie zglasza i jak tu nie wierzyc oryginalnemu przebiegowi xD
-
Piankowy Marynarzyk - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3040
- Dołączył(a): 21/2/2007, 20:41
- Lokalizacja: Kaliszfornia
Ostatnio jak byłem na giełdzie koleś sprzedawał CBR 125 nie pamiętam który rok, w każdym razie stan jej bym określił na naciągany dostateczny( mówię o wizualnym), wołał za nią 7,5 tys. i mu poszła.. więc musiał dobrego leszcza trafić
-
Movi - Moderator
- Posty: 2276
- Dołączył(a): 23/2/2008, 00:10
- Lokalizacja: Łódź/ 3city
moja Suza na allegro stala ze 4 tygodnie i praktycznie cisza.
Pojechalem na giełde i poszła w 3 minuty,jeszcze latali pozniej wkolo i pytali czy aby napewno poszła...
Pojechalem na giełde i poszła w 3 minuty,jeszcze latali pozniej wkolo i pytali czy aby napewno poszła...
-
mlody - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1350
- Dołączył(a): 10/5/2006, 20:55
- Lokalizacja: opo
k...a i tak mi żal sprzedawać ;////// przeca od R1 to się prawie nie różni osiągami ... ale fakt bardzo mało popularny sprzęt.
http://thunderace.hadeler.net/words/r1comparison.htm
w Mnikowie na ponad 500 maszyn prócz mojego był tylko jeden ...
i co - sprzedam kupie zakatowaną rłanię.. ? jeszcze się wacham nad XJR 1300 - ale przydałaby sie wersja S jak Szyba... a to to leci 280km/h na i nie ma że coś nie halo ... wszystko tip top + wrrrr.... dylamty dylematy ... a tu słyszę ktos anwija o pływających tarczach - temu koło bije przy hamowaniu .. ten ma problem z tłoczkami po wymianie klocków .. temu nie pali .. tamten ma kłopoty z elektryką - no jakbym na taiego dziada trafioł to bym przyszedł do domu pił wódkę i się ciął ...
http://thunderace.hadeler.net/words/r1comparison.htm
w Mnikowie na ponad 500 maszyn prócz mojego był tylko jeden ...
i co - sprzedam kupie zakatowaną rłanię.. ? jeszcze się wacham nad XJR 1300 - ale przydałaby sie wersja S jak Szyba... a to to leci 280km/h na i nie ma że coś nie halo ... wszystko tip top + wrrrr.... dylamty dylematy ... a tu słyszę ktos anwija o pływających tarczach - temu koło bije przy hamowaniu .. ten ma problem z tłoczkami po wymianie klocków .. temu nie pali .. tamten ma kłopoty z elektryką - no jakbym na taiego dziada trafioł to bym przyszedł do domu pił wódkę i się ciął ...
-
cezare - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 682
- Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
- Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ
cezare , a nie przeraża Ciebie częstość serwisowania XJR-a?
Ok przyjrzałem się dokładniej serwisówce i nie jest tak źle.
Zawory co 20 000 km. Myślałem że co 6000 km.
Ok przyjrzałem się dokładniej serwisówce i nie jest tak źle.
Zawory co 20 000 km. Myślałem że co 6000 km.
Ostatnio edytowano 20/5/2008, 11:10 przez falconiforme, łącznie edytowano 2 razy
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
a to wydaje mi się że zależy jak jeździsz.. i jak dbasz..
ja u siebie po 42k km nie musiałem regulować zaworów - SZOK
ja u siebie po roku mam dalej zsynchronizowane gaźniki ... SZOK
goście w Yamasze stwierdzili że tu już nie ma co robić / nie ma czego szukać... tylko jeździć ..
sądzę ze z XJR'em będzie tak samo ( ale powiada sądzę ;/ = nie wiem na 100% ) ... to takie wyższe poczucie przeczucia
ja u siebie po 42k km nie musiałem regulować zaworów - SZOK
ja u siebie po roku mam dalej zsynchronizowane gaźniki ... SZOK
goście w Yamasze stwierdzili że tu już nie ma co robić / nie ma czego szukać... tylko jeździć ..
sądzę ze z XJR'em będzie tak samo ( ale powiada sądzę ;/ = nie wiem na 100% ) ... to takie wyższe poczucie przeczucia
-
cezare - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 682
- Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
- Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ
Posty: 24
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości