Kask + upadek
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Kask + upadek
Witam, ostatnio wpadłem na kilka artykułów które omawiają problematykę kasków powypadkowych.
Mam taki problem że mam całkiem świeży nabytek produkcji HJC. Kask kupiłem nowiutki śmigałem w nim około 4miesiące i wtedy to się stało: wyślizgnął mi się z reki i upadł na schody, po czym przekoziołkował kilka stopni.
Na wierzchu kasku pojawił się drobny odprysk farby (około 5mmx10mm)
Czy taki kask nadaje się pod względem bezpieczeństwa do dalszej jazdy? czy to co mu się stało negatywnie wpływa na jego jakość ochronną? Jeżeli tak to jak bardzo? Nie chciałbym mieć złudnych wrażeń że kask jest oki i mnie chroni jak tak nie jest. Czy tez zdarzało się wam upuścić kask czy wywołać na nim podobny efekt w inny sposób? co o tym myślicie?
Mam taki problem że mam całkiem świeży nabytek produkcji HJC. Kask kupiłem nowiutki śmigałem w nim około 4miesiące i wtedy to się stało: wyślizgnął mi się z reki i upadł na schody, po czym przekoziołkował kilka stopni.
Na wierzchu kasku pojawił się drobny odprysk farby (około 5mmx10mm)
Czy taki kask nadaje się pod względem bezpieczeństwa do dalszej jazdy? czy to co mu się stało negatywnie wpływa na jego jakość ochronną? Jeżeli tak to jak bardzo? Nie chciałbym mieć złudnych wrażeń że kask jest oki i mnie chroni jak tak nie jest. Czy tez zdarzało się wam upuścić kask czy wywołać na nim podobny efekt w inny sposób? co o tym myślicie?
- de-ke
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 24/4/2008, 22:57
Śmigaj i nie przejmuj się. Musiałbyś nim w piłkę grać (o betonową ścianę) by zbliżyć się choć do przeciążeń (a co za tym idzie, energii którą musi on przyjąć na siebie) do których został zaprojektowany i stworzony. O ile nie upadł w bardzo niefartowny sposób i nie doznał sporego uszczerbku mechanicznego to z pewnością nic się nie stało.
//Twoja ignorancja czy moja pycha, sam tego dobrze nie wiem...
-
InSiDe - Świeżak
- Posty: 448
- Dołączył(a): 23/9/2006, 11:37
- Lokalizacja: Wrocław
to nie ostatni raz jak upuścisz kask... mój pierwszy kask został zrzucony z motocykla przez moja zone, tak ze przywall centralnie srodkiem szybki o chodnik... i od tej pory malem sporej rozmiarow bruzde na wysokosci nosa
przyczajony tygrys, ukryty smok... zielony smok... Kawasaki
-
Ryba - Świeżak
- Posty: 184
- Dołączył(a): 22/9/2006, 10:10
- Lokalizacja: Warszawa
miałem lepsza akcje.
Wychodziłem z garażu podczas gdy brama sie zamykała. No i niestety myslałem ze sie jeszcze zmieszcze lekko uginajac nogi w kolanach przemknę przez ta 1,5 metrowa "strzelinę".. Hehe myliłem sie. Jak przykurwiłem głowa w brame to omal sie nie wyjebałem na plecy. No cóż... na szczescie kask cały, głowa cała... jazda.
Wychodziłem z garażu podczas gdy brama sie zamykała. No i niestety myslałem ze sie jeszcze zmieszcze lekko uginajac nogi w kolanach przemknę przez ta 1,5 metrowa "strzelinę".. Hehe myliłem sie. Jak przykurwiłem głowa w brame to omal sie nie wyjebałem na plecy. No cóż... na szczescie kask cały, głowa cała... jazda.
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
Iiiiiiii tam, nie ma sie co przejmowac. Ja potraktowalam Mecka kask z saznego polobrotu Jeszcze nieraz go upuscisz Mysle, ze takie pojedyncze, drobne uderzenia nie wplywaja jakos specjalnie na pozniejsza wytrzymalosc kasku.
Never let your FEAR decide your FUTURE.
-
CalibraHunter - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1916
- Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
- Lokalizacja: DWL
Taa, tylko Big Mamma zapomniała dodać, że Maciej w tym kasku nadal trzymał głowę...
Ale powiedziane zostało już wszystko. Poza tym, ślady na kasku są jak blizny. Dumnie świadczą o tym, że jeździsz :]
Ale powiedziane zostało już wszystko. Poza tym, ślady na kasku są jak blizny. Dumnie świadczą o tym, że jeździsz :]
//Twoja ignorancja czy moja pycha, sam tego dobrze nie wiem...
-
InSiDe - Świeżak
- Posty: 448
- Dołączył(a): 23/9/2006, 11:37
- Lokalizacja: Wrocław
InSiDe napisał(a):Taa, tylko Big Mamma zapomniała dodać, że Maciej w tym kasku nadal trzymał głowę...
Never let your FEAR decide your FUTURE.
-
CalibraHunter - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1916
- Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
- Lokalizacja: DWL
Tym się nie przejmuj i jeździj dalej:),ale pamiętaj jeśli byś miał wypadek i byś o coś kaskiem uderzył pfuuu,pfuuu wypluć to pamiętaj żeby go już nie zakładać i kupić sobie nowy dla własnego bezpieczeństwa .Pozdro
-
mahomet84 - Świeżak
- Posty: 377
- Dołączył(a): 15/6/2008, 15:12
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości