Sposób na szpan, czyli SKóRA, RYK MOTóRA I KOMóRA... ?
Za dużo was jest. Masz rację nie będę was krytykował za to, że wybieracie drogę, która nie jest właściwa.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
falconiforme napisał(a):Za dużo was jest. Masz rację nie będę was krytykował za to, że wybieracie drogę, która nie jest właściwa.
Ojj nie warto się denerwować. Poprostu zazwyczaj jest tak, że ludzie wchodzą tutaj, mówią swoje mądrości i silnie się przy nich upierają, potem sądzą że mają idealne przekonania. A Ciebie mnie i paru jeszcze innych denerwują tym że do nich nie docierają najprostsze rzeczy.
Jednym słowem nie warto się produkować
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
-
mar111cin - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
falconiforme napisał(a):Raz zdarzyło mi się nawet że kobieta z pieskiem około 40-ki zatrzymała się przy nim i sobie go oglądała.
Sam widzisz... kupiłbyś plastika, to kobieta koło 40-tki zmieniła by się w kobietę około 20-tki (bez pieska, chyba że "na pieska")
-
gojo - Świeżak
- Posty: 63
- Dołączył(a): 5/12/2006, 14:32
A niech ludziska kupują i jeżdżą! W sumie o to chodzi, aby jazdę moto propagować, czyż nie? Oczywiście znajdzie się zawsze paru, którzy będą chcieli zaczynać od Mount Everestu, ale z osób mi znanych, większość (albo w zasadzie wszyscy) rozsądnie zaczynają od 400-500 i powolutku wdrażają się w temat, lub kupują choppery/cruisery, które szybkie nie są, a główne wywrotki to na parkingu
Pozdrawiam - Maciek
Drag Star 1100
Jeździjmy tak, aby nas było coraz więcej - nie coraz mniej.
Drag Star 1100
Jeździjmy tak, aby nas było coraz więcej - nie coraz mniej.
- orange rider
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 23/4/2008, 20:53
- Lokalizacja: Warszawa
Tak. I nie narzekam. Z tym, że 185cm i 100kg robi swoje i nie mam problemu z utrzymaniem sprzętu. A na 1100 się zdcydowałem nie ze względu na moc, ale ze względu na znacznie lepsze hamulce niż ma 650 - 3 tarcze vs 1 tarcza i bębęn.
Pozdrawiam - Maciek
Drag Star 1100
Jeździjmy tak, aby nas było coraz więcej - nie coraz mniej.
Drag Star 1100
Jeździjmy tak, aby nas było coraz więcej - nie coraz mniej.
- orange rider
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 23/4/2008, 20:53
- Lokalizacja: Warszawa
To go przekonaj. Drag jest na prawdę dobrą maszyną i prowadzi się nadwyraz dobrze. Porównywałem z Intruderem 800 i Shadow 1100. Maruderka nie brałem pod uwagę, nie lubię tych felg ani błotników bobtail.
Pozdrawiam - Maciek
Drag Star 1100
Jeździjmy tak, aby nas było coraz więcej - nie coraz mniej.
Drag Star 1100
Jeździjmy tak, aby nas było coraz więcej - nie coraz mniej.
- orange rider
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 23/4/2008, 20:53
- Lokalizacja: Warszawa
gojo napisał(a):falconiforme napisał(a):Raz zdarzyło mi się nawet że kobieta z pieskiem około 40-ki zatrzymała się przy nim i sobie go oglądała.
Sam widzisz... kupiłbyś plastika, to kobieta koło 40-tki zmieniła by się w kobietę około 20-tki (bez pieska, chyba że "na pieska")
Dla ścisłości moja kobita to mistrzyni polski w Doce Pares i jest o 4 cm wyższa ode mnie, tą 20 letnią blacharę by szybko rozwaliła
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Jak można się samemu oszukiwać ze jak będzie okazja albo konieczność to się nie odkręci, i nie bije do tych co na takich sprzętach zaczynali i przeżyli ale do takich co dopiero zaczynają:D
ja do takich co na start biorą 600 i więcej mam jedno pytanie...
"Kwatery wykupione?"
ja do takich co na start biorą 600 i więcej mam jedno pytanie...
"Kwatery wykupione?"
- Sorbinian
- Świeżak
- Posty: 173
- Dołączył(a): 5/4/2008, 09:30
Amen eneasz, niektórzy pieprzą takie głupoty jakby po roku taką 125 czy 250 oddawali do caritasu za darmo śmiać mi sie chce z osłów bo jak ostatnio śmigałem to jednen taki ,,ghost rider'' podleciał powarczał na skrzyżowaniu silnikiem i jak sie zapaliło zielone to okazało sie że kolega nie pozrzucał moto z biegów tylko dojechał na sprzęgle kupa śmiechu moto mu zgasło próbował zepchnąć, ogólna panika. Ale miałem pompeeneasz napisał(a):
Tych co nie stac na wymiane to albo nie zalezy im na ich zdrowiu albo jest dla nich bez znaczenia wiec proponuje sprzeda nerke to styknie na zx14R-a i fajny kombinezon dla niego i nowej wyrwanej blaszki
Jezeli kupisz motocykl za 10tys i przez rok sie nim uczysz jezdzic to:
- maly 125 czy 250 pali mniej, tansze sa koszty eksploatacji itd
- Mniejsze pradowpodobienstwo zrobienia sobie krzywdy lub jak juz to statystycznie mniejsze kuku.
- po roku powiem taka ciekawostke, wyobrazcie sobie ze taki motocykl mozna SPRZEDAC!!! i to np za 8tys,
Calkowity bilans to:
po roku czasu tracimy jakies 500pln bo wliczam zaoszczedzona wache i czesci , zakladam ze za ta sama cene 600 jest bardziej leciwa i wiecej spali oraz kosztowniejsze beda naprawy.
Dodatkowo nasze zdrowie, bezcenne, a za reszte to wiadomo, mastercard placi.
Sorry ludzie ale czy wy chodziliscie do szkoly na matematyke?
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
eneasz napisał(a):
Tych co nie stac na wymiane to albo nie zalezy im na ich zdrowiu albo jest dla nich bez znaczenia wiec proponuje sprzeda nerke to styknie na zx14R-a i fajny kombinezon dla niego i nowej wyrwanej blaszki
Jezeli kupisz motocykl za 10tys i przez rok sie nim uczysz jezdzic to:
- maly 125 czy 250 pali mniej, tansze sa koszty eksploatacji itd
- Mniejsze pradowpodobienstwo zrobienia sobie krzywdy lub jak juz to statystycznie mniejsze kuku.
- po roku powiem taka ciekawostke, wyobrazcie sobie ze taki motocykl mozna SPRZEDAC!!! i to np za 8tys,
Calkowity bilans to:
po roku czasu tracimy jakies 500pln bo wliczam zaoszczedzona wache i czesci , zakladam ze za ta sama cene 600 jest bardziej leciwa i wiecej spali oraz kosztowniejsze beda naprawy.
Dodatkowo nasze zdrowie, bezcenne, a za reszte to wiadomo, mastercard placi.
Sorry ludzie ale czy wy chodziliscie do szkoly na matematyke?
Bo wszyscy chca miec od razu calkiem nowego "erłana" z 2012roku. Przeciez takim banditem, albo stara FZR-a to siara. Ja kupilem 125-ke na poltora roku, tudziez sezonu. Wlozylem w nia raptem kilkaset zlotych, co przy sprzedazy przy cenie wyzszej niz kupilem sie zwrocilo.
Dokladajac do tego okolo tysiaca zlotych moglem kupic, co prawda juz nieco podstarzala, ale ciagle dobrze sie prezentujaca Honde. Ale dzieki temu nauczylem sie naprawde wiele, a przede wszystkim gdy siadlem na 600-stke juz nieco ostudzilem goraca, mlodziencza krew. Ludzie powoli, zycie nie jest przeciez calkiem krotkie
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
romcarlo napisał(a):Panowie , jazda motocyklem , to tak jak rowerem bez pedałowania, to sie ma we krwi.
Trzeba mieć tylko oczy dookoła głowy:)
- i jeszcze trzeba myślec tą głową która ma dwoje oczu a nie jedno na środku
tylko tak Ci się wydaje bo umiesz już jeździć...
dowód: gość który kupił 600 na 1. motocykl pytał mnie: "jak mam skręcać kiedy jadę dość szybko? bo ja skręcam kierownicą w zakręcie a motor jakby chciał jechać w drugą stronę..."
zabawne.. i przerażające :/
MMMOTÓRR!!
- lysy5g1
- Świeżak
- Posty: 82
- Dołączył(a): 28/3/2008, 18:30
przepraszam a co rozumiecie przez slowo "na start" ?? tzn kiedy to jest pierwsze moto wg was?? jakie doswiadczenie wg was trzeba miec aby dosiasc powiedzmy takiej sportowej 600??
Odnosze wrazenie ze w tej calej nagonce na nowych pomineliscie fakt doswiadczenia i indywidualnych predyspozycji, warunkow itp. (uprzedzam od razu ze nie popieram faktu dosiadania sportowej amszyny nie jezdzac niczym wczesniej)
Wyglada na to ze jak juz ktos pojezdzi motorem (np 125 czy 250) rok czy tam dwa (wg uznania) to juz moze jezdzic na czyms wiekszym a jakos tak zaginal gdzies fakt ze jest masa osob ktore chocby do usranej smierci jezdzily na tej 125 to i tak na motocykl sportowy (badz tez szybki samochod) sie nie nadaja. To sie popularnie nazywa "nasrane we lbie"
Odnosze wrazenie ze w tej calej nagonce na nowych pomineliscie fakt doswiadczenia i indywidualnych predyspozycji, warunkow itp. (uprzedzam od razu ze nie popieram faktu dosiadania sportowej amszyny nie jezdzac niczym wczesniej)
Wyglada na to ze jak juz ktos pojezdzi motorem (np 125 czy 250) rok czy tam dwa (wg uznania) to juz moze jezdzic na czyms wiekszym a jakos tak zaginal gdzies fakt ze jest masa osob ktore chocby do usranej smierci jezdzily na tej 125 to i tak na motocykl sportowy (badz tez szybki samochod) sie nie nadaja. To sie popularnie nazywa "nasrane we lbie"
05 Yamaha YZF R6 Raven Edition
- Owi
- Świeżak
- Posty: 160
- Dołączył(a): 6/8/2007, 16:10
- Lokalizacja: Bialystok
fakt ze jest masa osob ktore chocby do usranej smierci jezdzily na tej 125 to i tak na motocykl sportowy (badz tez szybki samochod) sie nie nadaja. To sie popularnie nazywa "nasrane we lbie"
jeden sie rodzi z kierownicą w rękach a drugi nigdy nie bedzie umial dobrze jezdzic
-
siwy1991 - Świeżak
- Posty: 121
- Dołączył(a): 1/4/2008, 11:50
- Lokalizacja: Jarosław
kraso17 napisał(a):Może niektórych nie stać na wymianę motocykli 125 , 250 i dopiero 600 ja odrazu kupuje 600 przecież nie muszę odrazu grzać 200km/h mam jeszcze trochę rozumu.
Pozdrawiam wyrozumiałych.
już dawno nie słyszałem tego tekstu, a jednak dalej śmieszy jak za pierwszym razem
siwy1991 napisał(a):dokładnie
czujesz ze dasz rade na 600 to dawaj powolutku z rozwaa opanujesz sprzęta i bedziesz latał
napewno czyms jezdziles wiec z rowera sie nie przesiadasz
życze powodzenia
siwy1991
i dlatego wprowadzajÄ… prawo jazdy na A od 24 lat.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
-
mar111cin - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości