r6 wybilem sobie z glowy na poczatek ...

[Sopel3241]

Teraz sie zastanawiam miedzy Yamaha fazer 600 cc a suzuki sv650 S ... no i hornet tez wchodzi w gre chociaz hornet ma 100 koni i tez jest piekielnie mocny ....poradzcie cos ;] kurde mentlik w glowie na maxa mam ...chce kupic moto teraz i do polski sobie zawiesc bo na wakacje spadam z Uk ;] wiec chce sobie motor przywiesc ....pozdrowki chlopaki

[kondzior1410]

Teraz sie zastanawiam miedzy Yamaha fazer 600 cc a suzuki sv650 S ... no i hornet tez wchodzi w gre chociaz hornet ma 100 koni i tez jest piekielnie mocny ....poradzcie cos ;] kurde mentlik w glowie na maxa mam ...chce kupic moto teraz i do polski sobie zawiesc bo na wakacje spadam z Uk ;] wiec chce sobie motor przywiesc ....pozdrowki chlopaki

Hornet to mocny sprzet, lekko zmodyfikowany moze poleciec 240. Zrobilem Hornetem 10000 bardzo fajny motor. tylko troszke niewygodny ale nie kupuje sie go dla komfortu Fazer jak wiadomo silnik od R6. Mialem przyjemnosc przeleciec sie to maszyna chwilke, staje na kolo z czystego przypadku . Takze mysle obecnie o kupnie SV650, niby mala moc ale duzy moment przy niskich obrotach co chyba sprawia, ze sprzecik ten niezle lata. Znajomi, ktorzy lataja na SV-kach chwala sobie ten motocykl.

Pozdro

[Kasius]

a co to mało masz motocykli na swiecie 250, 400, 500, wystarczy poszukac i juz masz pozostaje tylko kwestia gustu, a jak sie bardzo wachasz to kup sobie czasopismo
"What bike?" - jest tam zawze cala masa testow i pokazane niemalze wszystkie moto jezdzace najczesciej po drogach, ich ceny i osiagi, parametry.

[luzzysk]

jezdze fazerka i moge ja polecic.
jest to dobry mocny imalo awaryjny motor.
jest chyba bardziej ekonomiczna od horneta.

[Bolek]

musisz zapytac sam siebie do czego motor ma sluzyc.chodzila ci po glowie r6 takze domniemam ze lubisz pojezdzic troche na sportowo.fazer 600 to bardziej turystyczna maszyna,bardzo wygodna pozycja za kierownica.hornet jest bardziej agresywny.ja na twoim miejscu kupowalbym cbr 600 f4.jest dobra i do scigania i do turystyki, a moc praktycznie ta sama co fazera czy horneta.

[Budda]

Ja niedawno stałem przed identycznym dylematem. Wybrałem Horneta i nie żałuję. Bardzo fajne i przyjemne moto. Powiem tak. Każdy motocykl jest cholernie niebezpieczny i na każdy można sobie zrobić krzywdę. Te 100 koników wcale tak nie wierzga. To kierowca trzyma manetke i to on o wszystkim decyduje. Pozdrawiam

[nowak243]

witam ja mam r 6 i też miałem obawy wszyscy gadali co ty robisz zabijesz się na r6,ale to ja daje gazu i odemnie zależy ile chce jechać,co byś nie kupił to i tak trzeba uważać.joł byleś dobrze wybral.pozdro