czy motocykl moze mnie postawic?
Posty: 35
• Strona 1 z 2 • 1, 2
czy motocykl moze mnie postawic?
witam, nosze sie z zamiarm kupna motoru i zrobienia prawka A. jeszcze nie jezdzilem motorem i nie wiem jak to jest, najbardziej boje sie ze go nie utrzymam i przy starcie stanie na tylnym kole czy moze jest to ciezkie do osiagniecia?
- stachu4ever
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 2/3/2008, 14:38
-
specialist - Świeżak
- Posty: 125
- Dołączył(a): 8/6/2007, 09:39
- Lokalizacja: wlkp
Kolego, nie obawiaj się - jak poszukasz tu na forum, to większość ludzi zaczynających swoją przygodę z motocyklami ma raczej problem pt "jak to zrobić, żeby przednie koło się trochę uniosło?". Zakładam oczywiście, że nie usiądziesz od razu na litra czy sześćsetkę... Zasada jest taka: im "spokojniejszym" motocyklem będziesz się uczył jeździć, tym szybciej się nauczysz panować nad nim - na "wyrywne" maszyny jeszcze przyjdzie czas, przynajmniej będzie szansa, że tego czasu dożyjesz. A jak nauczysz się najpierw panować nad słabszą maszyną, to opanujesz technikę jazdy i będziesz mógł robić to, co tak naprawdę jest NAJWAŻNIEJSZE: czerpać przyjemność z jazdy i panowania nad maszyną. A później sam dojdziesz do tego, jaki sprzęt będzie dla Ciebie najlepszy. Tak więc - niczego się nie obawiaj, idź na kurs, potem kup motocykl adekwatny do swoich umiejętności a nie do marzeń i czerp przyjemność z jazdy. Pozdrawiam.
...tak naprawdę ważna jest tylko chwila...
-
outsider.eu - Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 2/3/2008, 13:03
- Lokalizacja: Bydgoszcz / okolice
hehe....widać ,że zaawansowanym motocyklistą jesteś kup sobie już jakąś 50ccm i na dowód będziesz jeździł..zawsze to jakiś podkład na mocniejszy motor...a tak przynajmniej nauczysz się pewnych zachowań i obycia z moto.pzrd
-
FZR600R - Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 4/10/2006, 22:26
tak pierdolita - jest parę filmików jak właśnie się tak dzieje ... koleś za dużo gazu na starcie i mu 600ccm z pod dupy startuje..... . fika kozła i BAM... ( filmik USA jak koleś pierwszy raz na moto"...
a ogólnie kolego - wszystko jest dla ludzi - czasami tu się mówi - ze jeden jest dobry bo zszedł do koloana gdzieśtam ... ale my nie batmany - "a te zwyczajne ludzie..." ...
też dasz radę....... jak każdy ...
ps. najpierw oswój się z tym, że siedzisz całym cieżarem Ciała na sprzęcie.. podpierasz się na prawdę lekko.. z czasem nabierzesz fantastycznej wprawy ...
w konsekwencji poczujesz że prawidłowo dociążony sprzęt nie jest groźny na starcie.... początkujący robią ten bład - nie chcą siąść od razu na cieżkim sprzęcie - bardziej trzymają go jak rower między udami ... dodają gazu i chcą siadać.....
NIE NIE NIE - to nie skuter na rozędzie gdzie tak sie robi - tu ZUPEŁNIE odwrotnie... mocne dociążenie dupy - bo siedzimy na nim na maxa i dopiero wtedy WIO !!!!!..........
ps , takżeście goscia ojechali ... FEEee..e... !
a ogólnie kolego - wszystko jest dla ludzi - czasami tu się mówi - ze jeden jest dobry bo zszedł do koloana gdzieśtam ... ale my nie batmany - "a te zwyczajne ludzie..." ...
też dasz radę....... jak każdy ...
ps. najpierw oswój się z tym, że siedzisz całym cieżarem Ciała na sprzęcie.. podpierasz się na prawdę lekko.. z czasem nabierzesz fantastycznej wprawy ...
w konsekwencji poczujesz że prawidłowo dociążony sprzęt nie jest groźny na starcie.... początkujący robią ten bład - nie chcą siąść od razu na cieżkim sprzęcie - bardziej trzymają go jak rower między udami ... dodają gazu i chcą siadać.....
NIE NIE NIE - to nie skuter na rozędzie gdzie tak sie robi - tu ZUPEŁNIE odwrotnie... mocne dociążenie dupy - bo siedzimy na nim na maxa i dopiero wtedy WIO !!!!!..........
ps , takżeście goscia ojechali ... FEEee..e... !
-
cezare - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 682
- Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
- Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ
a smigales juz jakims motocyklem??? jak nie to zrob tak jak mowia chlopaki kup 50ccm i zacznij swoja przygode...bedzie Ci latwiej prawko potem zdac i wogole...powiem Ci tak ja zaczynalem od polskich zlomow i po opanowaniu takiego sprzeta dosiadziesz kazdy moto...jak smigalem na motorynce usiadlem na kumpla zzr600 i nawet ryski nie zrobilem wystarszy szanowac manetke gazu i nic Ci sie nie stanie...jednak na pierwszy moto polecam cos malego zebys zobaczyl jak zachowuje sie jednoslad i lepiej zebys te doswiadczenia zdobywal na malych predkosciach i malych mocach.....
pozdrawiam
pozdrawiam
nie polemizuj bo nie jestes predysponowany do emanowania tak apodaktycznych percepcji... | (nie dyskutuj jak nie potrafisz...) xD | | http://www.scigacz.pl/rider/16915/foto/album/712/
-
Szopekk - Świeżak
- Posty: 440
- Dołączył(a): 28/12/2007, 14:09
- Lokalizacja: Węgrów
z tym respektem to różnie bywa.może jeździć miesiąc z respektem a na godzine go na troche odstawi...odkręci manete i .....może się coś nie przewidzianego stać....
-
FZR600R - Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 4/10/2006, 22:26
nie tylko w duzych pojemnosciach sie dzieja nieprzewidziane historie.i gadki typu ---ze duzego motonga trudniej opanowac .co za roznicaa 900 rr wazace 180 a honda cb 500 tez cos kolo tego .nigdy chyba tego nie pojmne.chyba ze ktos ma w chu....kasy na zmiany co sezon sprzeta i zqa kazdym razem wymiany i wymiany i wymiany.
ja kupilem od pierwszego wlasciciela duza pojemnosc na 1 moto i jestem zadowolony z wyboru.
ale to tylko moje skromne zdanie
pozdrawiam tomek
ja kupilem od pierwszego wlasciciela duza pojemnosc na 1 moto i jestem zadowolony z wyboru.
ale to tylko moje skromne zdanie
pozdrawiam tomek
- tomogt
- Świeżak
- Posty: 47
- Dołączył(a): 18/11/2007, 13:42
- Lokalizacja: London
eh wprowadzasz go w blad! zalozy kolejny temat ze tyl mu podrywa podczas hamowania
w niczym kobieta nie wygląda tak dobrze, jak w niczym!
C Z E S C I (otwórz link) - GSX-R SRAD 6oo 75O «««
C Z E S C I (otwórz link) - GSX-R SRAD 6oo 75O «««
-
zzzubek - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 579
- Dołączył(a): 11/11/2007, 19:12
- Lokalizacja: tsk
Moja propozycja jest taka: zapisz się na prawko, a tam się przekonasz jak się jeździ na moto, a jak nigdy na niczym nie jeździłeś to dobrze kupić sobie jakiegoś słabego pierdziocha z manualną skrzynią biegu i pouczyć się troszkę. Pozdro
GSX-R 1000
-
erell - Świeżak
- Posty: 80
- Dołączył(a): 15/9/2007, 20:34
- Lokalizacja: Śląsk
hmm... zależy od mocy jak nieumiejętnie podczas ruszania szejsetą "strzelisz" sprzęgłem to Cię poderwie ...ale od tego jest szkoła jazdy by nauczyć ruszania
http://bikepics.com/members/reddie/ (otwórz link)
-
Redd - Świeżak
- Posty: 312
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:40
- Lokalizacja: Gdańsk
jesli chodzi o utrzymanie moto,to nie ma z tym najmniejszego problemu jezdzi sie jak rowerem ale przy duzych pojemnosciach trzeba uwazac na sprzeglo i trzeba pamietac,aby siedziec na moto...jak pojezdzisz na jakims kursie to napewno sie tego nauczysz
herbatkowy napisał(a):To wazne, motocykl to nie jest 100koni i plastiki, to cos wiecej. 100koni + plastiki staje sie motocyklem dopiero wtedy, gdy wsiadzie na niego zapalony i zakochany MŁODY CHŁOPAK, ktory z czasem staje sie motocyklista.
-
emils - Świeżak
- Posty: 231
- Dołączył(a): 13/3/2008, 22:01
- Lokalizacja: masz taki motor?
Hejka. Ja nigdy nie śmigałem na moto, żadnym, nie licząc dwóch czy trzech incydentów na Simsonku. W tamtym roku zapisałem się na prawko, trzy dni temu zdałem za pierwszym razem. Jeździłem na Suzuki GN 250. Kupiłem sobie Honde Hornet 600 i powiem tyle. Pełen szacun dla manetki i wszystko będzie ok. Pozostaje tylko jeszce taka kwestia, że niektórym to przychodzi łatwiej(tak jak mi ), innym trudniej. Mnie jeszcze nie przykrył . Wszystko jest dla ludzi. Pozdrawiam
- Budda
- Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 4/3/2008, 19:34
- Lokalizacja: FSW/ Obecnie Dublin
Posty: 35
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości