To co znalazłem:
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... zytajdalej
Z ulic znikną światła, pasy i znaki drogowe
Ulice bez świateł i znaków drogowych są o wiele bezpieczniejsze niż oznakowane
Ulice pozbawione świateł i znaków drogowych są o wiele bezpieczniejsze niż oznakowane. Tak wynika z raportu brytyjskich drogowców. Według ich teorii, brak pewności co do pierwszeństwa przejazdu i uprzywilejowania na drodze zwiększa ostrożność kierowców i pieszych, a wszechobecne pasy, wysepki i ostrzeżenia usypiają tylko naszą czujność. Wyniki badań opisuje brytyjska gazeta The Times.
Do podobnych wniosków doszły władze holenderskiego miasteczka Drachten, gdzie zainicjowano tam projekt "nagich ulic" - dróg bez oznakowania. Pomysł okazał się sukcesem. Po usunięciu sygnalizacji i znaków drogowych, liczba wypadków na największym skrzyżowaniu w miasteczku spadła z blisko 40 rocznie do dwóch.
Stanowczo zmalała też liczba wypadków na zatłoczonej ulicy Kensigton High w Londynie. Po usunięciu świateł, liczba wypadków z udziałem pieszych, zmniejszyła się trzykrotnie.
Drogowcy tłumaczą ten fenomen faktem, że człowiek jest zwierzęciem stadnym. Bez narzuconych ograniczeń, lepiej się kontrolujemy i zachowujemy na drodze.
Zachęceni sukcesem Brytyjczycy planują wprowadzenie "nagich ulic" w kilku miastach. (kab)
================
Kilka słów:
Jakieś 4 lata temu miałem okazję jechać z moim wujem w trasę około 250 km. I to co się działo lepiej nie pytać. Ten człowiek zapomniał co to są pasy i znaki drogowe. Bakcyl jego poruszania się po drogach też mnie dopadł. Stwierdziłem że lepiej wiedzieć, że jest tylko droga i inni użytkownicy, niż przedzierać się przez wszystkie przepisy i znaki.
Stwierdzam z całą stanowczością, że w Polsce jest ich za dużo.
Przyczynia się do tego brak jakiejkolwiek infrastruktury w budowaniu dróg.
Wiem, że z jednej strony łamię jakieś normy, ale z drugiej strony mam dużo większą świadomość tego co się dzieje na drodze - a to chyba jest najbardziej istotne w bezpiecznym poruszaniu się. Nie to że jestem jakimś karkołomnym piratem, tylko na drodze pozwalam siebie wyluzować.
Dlatego takie rozwiązania jak w artykule przypadają mi do gustu
Pozdrawiam