gimnazjum i co póżniej?prosba o rady starszych:)

[spoyler92]

hey:) pisze ten post poniewaz.. jestem w 3gim i pomyslec kim sie chce byc w rzyciu i wybrac liceum i kierunek jego(rozszezone przedmioty).
wiec chailem prosic o wypowiedzi ludzi ktorzy podjeli juz ta decyzje, zaczeli studia w tym kierunku a moze i juz prace o doradzenie mi badz odradzenie kierunku LO.
podam to w czym jestem dobry i slaby i tez moje zainteresowania.
wiec moje mocne strony:
-Matematyka(najlepiej idzie mi ze wszystkich przedmiotow)
-Chemia
-Biologia
-Fizyka
-Historia
-Wos
-Muzyka(gram na gitarce)

a tu slabe:
-POLSKI(doslownie katastrofa!!)
-Geografia

moje zainteresowania:
-to muzyka
-moto(kocham!)
-biologia
-polityka(i to bardzo!)

a tu zawody ktore mnie bardzo interesuja:
-medycyna(od zawsze m,nie fascynowala)
-prawo(wydaje mi sie byc ciekawe)
-politologia(zachecal mnie do tego gosciu od Wosu)
-cos zwiazane z mechanika(odpada warsztat, raczej cos z projektowaniem)
-mechanologia


i jesli mozliwe to prosze o wypowiedzenie sie osob ktore sie kieruja, ksztalca, badz pracuja w ktoryms z tych zawodow. i pwoiedzenie jak to jest. i moze mi doradzice jeszcze cos innego i na jaki profil w Lo mam isc.. dzieki wszystkim z goy:)

[Leitho]

idz do liceum na biole i chemie, pozniej jakies studia medyczne i zycie masz ustawione. Tylko warunkiem jest to, ze musisz lubic sie troche pouczyc. Z tego co sie orientuje, to nadciaga taki niz wlasnie, ze twoje roczniki, moje tez sie lapia, beda mialy zapotrebowanie na lekarzy, a dokladniej stomatologow. Aha, szczerze odradzam isc na jakies kierunki informatyczne

[spoyler92]

informatyka mnie nie interesuje.
ale wlasnie wszyscy mowia ze medycyna to ciagle korki z biologi i chemi bo samemu sie nie da rady;/ a do tego dochodzi jeszce mieszkanie. bo najblizsze studia medyczne mam w krakowie a jestem z kielc. wsumie to 100km.

[gelo007]

Aha, szczerze odradzam isc na jakies kierunki informatyczne

Dlaczego?

[blatomasz]

a tu slabe:
-POLSKI(doslownie katastrofa!!)

To widac...

[kogut.]

Mat-fiz i potem na politechnike...z praca nie bedziesz mail problemow...

[spoyler92]

ale dodam tez bardzo wazna zecz. ze w moim wypadku odpada praca fizyczna taka jak budowlanka, czy jakis mechanik. z powodu ze mam uszkodzony kregoslup i juz zawsze bd mial z tym komplikacje. dlatego tez medycyna stoi pod znakiem zapytania. bo mnei kteci chirurg i lekarz sadowy. a tam trzeba miec zdrowy kregoslup do wielogodzinnych operacji.

[mr_neox]

po dzwonie masz ten kręgosłup czy jakieś inne schorzenie?

ps.złota rada z autopsji: nie idź na studia nauczycielskie bo w tym fachu są marne zarobki...

[spoyler92]

nie po dzwonie.. nie bede opowiadla bo znowu wyskoczy pare osbo i bd ze pisze to zeby sie ktos nademna litowal;/ ale ten kregoslup zalatwilem na moto.
wiem ze nauczyciel odpada. w rzyciu bym sie nie uzeral z dziecmi i to za taka kase. chodz o cos gdzie zarobie konkretna kase zeby sie dalo zyc.

[palua]

Jeśli masz z polskim problemy to zdecydowanie odpuść sobie kierunki humanistyczne, przy twoich zainteresowaniach odradzam prawo i politologię bo widać ze masz ścisły umysł a to są raczej humanistyczne kierunki.

Jeśli chodzi o liceum to jakiś mat-fin albo biol-chem , jeśli chodzi o studia medyczne to mogę Ci powiedzieć, z własnego doświadczenia że czeka cię 5 lat ciężkiej pracy w przypadku lekarza 6 lat potem 2 lata stażu, no i 6 lat specjalizacji i będziesz ustawiony:)

Osobiście odradzam chyba że masz do tego powołanie albo zmieni się coś do tego czasu w naszej służbie zdrowia.
Polecam kierunki typu biotechnologia, technologia chemiczna itp.

[siekier]

Kolego-jak myslisz o takim powaznym kierunku jak medycyna to sie lepiej do roboty weź. Książki zacznij czytać zamiast stukać 340 postów na scigacz.pl. Chcesz miec wyzsze wykształcenie a takie błędy ortograficzne robisz i wysławiać się nie potrafisz prawidłowo? Aż włosy dęba stają! Chcesz całe życie dysleksją oczy mydlić? ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Dysleksja ). A swoją drogą myślisz że lekarzem sie jest dla pieniądzy? Wiesz ile lekarz w Polsce zarabia za godzine pracy? Uśmiałbyś się. Pracując ponad 70 godzin tygodniowo można sie czegoś dorobić...to prawda. Wiesz ile trwa edukacja lekarza zanim zacznie JAKIEKOLWIEK pieniądze zarabiać? 15 lat! Jesteś na to gotowy?
Moja rada dla Ciebie - najpierw liceum ogólnokształcące a jak będziesz do matury się przyotowywał to się zastanowisz co dalej.

[Leitho]

gelo wiedzialem ze ktos o to zapyta :]
otoz tak jak wczesniej wspomnailem warto przejrzec pewne prognozy pracy, chodzi o to, na jakich ludzi bedzie zapotrzebowanie za X czasu. spoyler zaczyna liceum, wiec za jakies 8 lat bedzie wykwalifikowanym "kims tam". za 8 lat bedzie "niz" w sektorze medycznym, a za duzo ludzi o wyksztalceniu infa-mata, a co za tym idzie trudniej bedzie znalezc prace w tym sektorze. widac to dosc wyraznie, np poprzez ilosc uczniow w poszczegolnych klasach liceum - klasy o profilach mata-infa sa najwieksze w szkolach.

[SzpiceR]

ja ci powiem prawde... jestes mózg scisly? idz do technikum mechatronicznego albo LO mat i pozniej tez na politechnike... latwo sie dostac ale ciezko zalapac i utrzymac, troche sportu uprawiasz i lubisz bron to idz do LO koncz wos/historie na maturze i go to army with me

[kravec]

eee tam... ogolniak nie technikum Marcinie.... ogolniak.... i potem studyjka (tylko ze musisz miec zapewnione wsparce finansowe do okolo 25 roku zycia).... sam jestem na bio chemie- chce isc na medycyne... biologii sie trzeba duzo ryc i to tyle.. jezeli z fizyka i chemia sobie dobrze radziles to nie bedzie problemu (ale i tak rade gdzies poza szkola sie douczac)

[elco]

mat - fiz i POLIBUDA, albo inne studia techniczne. Tu zawsze znajdziesz prace. Niestety sa to bardzo ciezkie studia i musisz sie juz teraz solidnie brac do pracy, zeby problemow w przyszlosci bylo mniej. Jak juz ci SzpiCer napisal dostac sie jest rzeczywiscie latwo, niestety rzeczywistosc pieknych studiow okazuje sie szybko bardzo brutalna. Dlatego powtorze - idz do dobrego liceum o profilu mat-inf. Przy okazji znajdz sobie jakies madre zainteresowanie, ktore musisz stale rozwijac, myslac przy tym o przyszlosci.

[CalibraHunter]

Spoyler to nie czas na takie przemyslenia. Ja osobiscie uwazam, ze nawet po maturze czlowiek nie jest jeszcze gotowy do podjecia tak waznej decyzji jak kierunek studiow, majacy oczywiscie pozniej odzwierciedlac sie w karierze zawodowej. Najlepszym przykladem sa masy mlodych ludzi, ktorzy ida na byle co/koncza kierunek niewspolmierny z praca/zmieniaja kierunki kilka razy w poszukiwaniu wlasciwego.

Na razie idz po prostu do LO o nachyleniu matematycznym i wsio ryba. W 2 semestrze 3 klasy bedziesz mogl sie zastanawiac nad studiami i swoimi preferencjami

[Zythar]

Mówiłeś, że interesuje Ciebie prawo? Wiesz w co sie pakujesz? Jak masz zamiar recytować multum teorii i znać książki na pamięć to jak najbardziej. Ze ścisłego myślenia to tu będziesz miał co najwyżej odrobinę logiki (i tak nie ma jej co porównywać do logiki na politechnice).
Ja na Twoim miejscu wybrałbym kierunki techniczne. Jesteś dobry z matematyki, to jest ogromny plus. Do tego fizyka i np chemia i cały zakres politechniki stoi przed Tobą otworem -wybieraj gdzie chcesz.

Pozdrawiam

[MadboY]

Mat-fiz i potem na politechnike...z praca nie bedziesz mail problemow...

to samo chcialem napisac.

Ja tak zrobilem i nie zaluje. Szczegolnie, ze jest popyt na inzynierow..

[spoyler92]

Mat-fiz i potem na politechnike...z praca nie bedziesz mail problemow...

to samo chcialem napisac.

Ja tak zrobilem i nie zaluje. Szczegolnie, ze jest popyt na inzynierow..

i chyba tak zrobie. postaram sie dostac do jak najlepszego LO(zeromski najlepszy w kielcach).. i na mat-fiz.
MadboY a powiec mi ciezko jest na takim kierunku?

[gumis]

idz na studia o takim kierunku jaki Ciebie interesuje. Co z tego, ze pojdziesz na takie gdzie teraz jest popyt gdzie prawdopodobnie nie bedziesz mial problemow ze znalezieniem pracy jak to wogole nie bedzie ci sprawialo przyjemnosci, bedzie to dla Ciebie nuda i bedziesz sie tam tylko meczyl? Ja chcialem isc na dziennikarstwo i teraz to studiuje. Idz na to w czym czujesz sie dobry aby przyszly zawod sprawial ci przyjemnosc a nie byl jedna wielka meczarnia.