Zobacz wątek - Jak zahamować z piskiem ???
NAS Analytics TAG

Jak zahamować z piskiem ???

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Jak zahamować z piskiem ???

Postprzez Pazur » 26/8/2005, 21:33

No własnie, jestem początkującym motocyklistą i chciałbym tak nauczyć się hamować, żeby dziewczyny piszczały... :twisted:

Jak mam to zrobić?
Czy zwykłe stoppie wystarczy, czy lepiej zblokować przednie koło i wywinąć efektownego orła ?
Ostatnio edytowano 30/8/2005, 21:17 przez Pazur, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Pazur
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 180
Dołączył(a): 26/8/2005, 21:22


Postprzez Zwierzu » 27/8/2005, 09:49

Chyba gleba jest efektowniejsza bo panienki podbiegną zobaczyc co z tobą. Najlepiej by było jakbyś coś pod 180 wyjeb.... (można na tym forum przeklimać ?) ... uderzył w coś...
Avatar użytkownika
Zwierzu
Świeżak
 
Posty: 145
Dołączył(a): 26/8/2005, 14:29
Lokalizacja: Chełm


Postprzez Richie » 27/8/2005, 10:42

czy mozna przeklinac to zerknij do regulaminu w dziale ogloszenia ;)

a co do samej tresci dyskusji bardzo bysmy chcieli, zeby nie bylo to kolejne forum do pisania tego typu glupot i nabijania postow, a raczej kopalnia wiedzy i dyskusji dla ludzi naprawde chcacych sie czegos dowiedziec czy czyms sie podzielic, z gory dzieki za uszanowanie tego ;)
<a href="http://www.v10.pl">V10.pl</a>, <a href="http://www.wroom.pl">Wroom.pl</a>
Były: GS500, SV650S, Yamaha R6, Yamaha Bulldog 1100
Avatar użytkownika
Richie
Administrator
 
Posty: 250
Dołączył(a): 23/8/2005, 19:49

Postprzez Kaja » 27/8/2005, 12:45

z tą glebą to nie tak do końca się zgodzę
Tydzień temu miałam sama glebę dzięki dziadkowi w białej astrze combi (tradycyjnie mnie nie widział jak wyjeżdżał z podporządkowanej :/ )
i nikt nawet nie stanął żeby zapytać się czy mi pomóc ...
mało tego jakiś baran z mercedesa się darł, że moja wina!! :evil:
... bo motocykliści są nienormalni itd.
przykre to jest :(
więc nie ma co liczyć na litość przechodniów i gapiów
Avatar użytkownika
Kaja
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2178
Dołączył(a): 26/8/2005, 14:28
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Pazur » 27/8/2005, 12:51

No niestety taki kraj i taka mentalność :evil:
Przykro mi z tego powodu, że spotkała Cięludzka zawiść w nieszczęściu...
Avatar użytkownika
Pazur
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 180
Dołączył(a): 26/8/2005, 21:22

Postprzez Marta » 27/8/2005, 18:44

za jaja powiesić
i dziasze i mercedesa
Oprócz błękitnego nieba...Fireblade mi potrzeba
Marta
Świeżak
 
Posty: 21
Dołączył(a): 27/8/2005, 10:04
Lokalizacja: Kę3n

Postprzez Terror » 29/8/2005, 11:26

Marta napisał(a):za jaja powiesić
i dziasze i mercedesa

Myślisz, że onimają jaja? zamiast pomóc kobiecie zachowują sie jak ostatnie buraki.
Bo to Polska własnie...
A co do pisku, to drogi kolego Pazurze, cza robić tak, zeby dym z opon szedł. ty wiesz jak ;)
No hope. no cure. No problem.
Avatar użytkownika
Terror
Administrator
 
Posty: 1466
Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
Lokalizacja: WW-WWa

Postprzez Kaja » 29/8/2005, 12:27

właśnie, właśnie ... jestem takiego samego zdania
Całe szczęście ja cała i honda też (poza małymi obtarciami i wykrzywioną klamką hamulca) i po kilku minutach ochłonięcia mogłam jechać dalej.
Po prostu trzeba się z tym pogodzić, że duża grupa kierowców w Polsce
to buraki i pamiętać o tym. Ale co ja Wam tu piszę, wszyscy bardzo dobrze o tym wiecie :wink:
a swoją drogą jaki jest sposób na tych co spychają z drogi na pobocze?
Wczoraj wracałam z Radomia i na jednopasmówce średnio jechałam 100-110, więc żadna prędkość opóźniająca ruch. Jak ktoś chciał mnie wyprzedzić zjeżdżałam, ale nie zawsze się dało. Wiadomo co robią wtedy kierowcy samochodów ... :evil: ehhh szkoda gadać.
Coraz bardziej przekonuje się, że motocykliści to bardzo odważni ludzie, bynajmniej nie ze względu na niebezpieczeństwo związane z samą jazdą :wink:
Avatar użytkownika
Kaja
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2178
Dołączył(a): 26/8/2005, 14:28
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Pazur » 29/8/2005, 15:24

Moja metoda na niepokornych samochodziarzy polega na jeździe przy linii jezdni.
Chce wyprzedzić, musi poczekać na swoją kolej. Działa :)
Avatar użytkownika
Pazur
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 180
Dołączył(a): 26/8/2005, 21:22

Postprzez Terror » 30/8/2005, 19:22

I ja sie pod tekstem Pazura podpisuje. Nie ma co zjeżdzać, bo później nie masz gdzie ewentualnie zwiać.
Zresztą przy dobrej podróżnej 120 i więcej problem robi sie dużo mniejszy. Kaszlaki i poldoloty odpadają w większości
No hope. no cure. No problem.
Avatar użytkownika
Terror
Administrator
 
Posty: 1466
Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
Lokalizacja: WW-WWa

Postprzez Zwierzu » 30/8/2005, 20:01

Ja się też nie chrzanie jak mam gdzieś jechać to zasuwam blisko środka i koniec zresztą blisko prawej strony to są zazwyczaj dziury na czolgi a nie jezdnia!

Chrzanić samochody, juz te wyprzedzania denerwują a najlepsze jak nie zdążą to na chama się "wciskają" a raczej spychają...
Avatar użytkownika
Zwierzu
Świeżak
 
Posty: 145
Dołączył(a): 26/8/2005, 14:29
Lokalizacja: Chełm

Postprzez Pazur » 30/8/2005, 21:19

Po mieście najlepiej się lata tramwajem :)
Avatar użytkownika
Pazur
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 180
Dołączył(a): 26/8/2005, 21:22

Postprzez snikers1818 » 31/8/2005, 07:11

ja często jeżdżę po mieście i wiem jedno lepiej unikać bliskich spotkan z samochodami i ciężarówkami !!! jak chcą przejechać to niech to robią bezpiecznie a nie 5 cm od mojego motocykla !!! raz zdażyła mi się sytuacja na trasie poznań - gostyń jechałem aprilią rs 80 około 100 km/h a droga była dwó pasmowa a koleś zaczoł mnie wyprzedzać ciężąrówką i jechał tak bilisko mnie że zachaczył mnie tylnim migaczem na przyczepce i wpadłem do rowu !!!! kiedy indziej jechałem yamahą r6 główną 3 pasmową drogą około 140 km/h a obok mnie jechał duży mercedes i miał ochote zjechać na mój pas ruchu i to zrobił nie patrząc czy tam jestem czynie ale na szczęscie ten motocykl ma taki zapas mocy że udało mi się wyszczelić do przodu i uniknąc gleby a ten frajer jeswzce na mnie trąbił !!!!! :evil:
Avatar użytkownika
snikers1818
Świeżak
 
Posty: 137
Dołączył(a): 31/8/2005, 06:58
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Jarzabek » 8/9/2005, 12:25

Pazur napisał(a):Po mieście najlepiej się lata tramwajem :)


..a nie!!,,bo F16!!! :D
weed,sex and wheelie...,..dont trust nobady on hundred %...
Jarzabek
Świeżak
 
Posty: 13
Dołączył(a): 8/9/2005, 11:52
Lokalizacja: Augustów

Postprzez Terror » 12/9/2005, 16:10

Snikers,
takie akcje to niemal codzienność :/
Oczy wkoło głowy. Facet, który mi parę sekund wcześniej zajechał drogę pukał się w głowę i kazał okulary zakładać.
Ja i bez tego latam w szkłach, ale jemu by się przydały. Wykonałem jedno z moich pierwszych stoppie z pasażerką, żeby nie przyparkować mu w bagażniku.
uważajcie na tanie Fabie ;)
No hope. no cure. No problem.
Avatar użytkownika
Terror
Administrator
 
Posty: 1466
Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
Lokalizacja: WW-WWa

Postprzez Kaja » 12/9/2005, 18:36

:) i na czerwone golfy z łysymi dresami w środku (to z dzisiaj),
maluszki z dziadkami w okularach jak denka od butelek (chociaż
chyba ci bez okularów są bardziej niebezpieczni), czarne, stare bmw
również z dresami w środku, polonezy z podobnym wyposażaniem,
młode damy (niestety :/) we wszystkim co jeździ i panie po 50 co twarz
mają przyklejoną do przedniej szyby i na takie co jeżdżą ze złożonymi lusterkami :lol:
To chyba wszystkie niebezpieczeństwa jakie spotkałam na drogach w mojej krótkiej karierze motocyklowej :D

PS: i na radiowozy w których same drzwi się nagle otwierają :evil:
Avatar użytkownika
Kaja
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2178
Dołączył(a): 26/8/2005, 14:28
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Bogusia » 12/9/2005, 20:38

i na niedzielnych kierowcow .I na panow w super wozach ktorzy koniecznie chca sie scigac.
Bogusia
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 10/9/2005, 11:50
Lokalizacja: Aleksandrów Ł.

Postprzez Kaja » 12/9/2005, 20:59

true, true ...
zapomniałam o najważniejszym 8)
:)
Avatar użytkownika
Kaja
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2178
Dołączył(a): 26/8/2005, 14:28
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Pająk » 17/9/2005, 17:57

pżynajmniej pieśi nie wyskakują na jezdnie jak sie jedzie tżeba tylko pamiętać by motocykl był odpowiednio głośny
Avatar użytkownika
Pająk
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 704
Dołączył(a): 16/9/2005, 22:54
Lokalizacja: Warszawa Gocław

Postprzez Terror » 26/9/2005, 08:58

Pająk napisał(a):pżynajmniej pieśi nie wyskakują na jezdnie jak sie jedzie tżeba tylko pamiętać by motocykl był odpowiednio głośny

Pająk, przynajmniej raz dziennie coś się dzieje, jak latasz na mieście. Piesi to standard, trzeba pamiętać, że wyłażą jak ślepi pod koła i głośny wydech nie zawsze działa
No hope. no cure. No problem.
Avatar użytkownika
Terror
Administrator
 
Posty: 1466
Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
Lokalizacja: WW-WWa

Następna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na gr