Scigacz.pl

przez **rafalrach** » 5/11/2007, 18:49

Bylem tam chwile po wypadku.
Jechal wolno podobno ze szkoly i pijany kierowca wjechal w jego skuterek...
Chlopak nawet nie mial odpowiedniego ubrania jeansy i kurteczka jesienna (brak ochraniaczy) a jego kask to badziewie za 350 pln po upadku odpadla mu sprzaczka mocujaca kask do glowy.Chlopad doznal b powaznego urazu glowy jak mu kask spadl.
Jezdzac po miescie widze pelno takich przykladow wsrod skuterowcow, jada w kasku "no name" ktorysie rozpadl w swetrze i w jeansach.Dajcie sobie szanse wszyscy.

pozdrawiam

Rafal
http://wiadomosci.onet.pl/1635512,11,ar ... ,item.html

"Aresztowany pijany sprawca wypadku
Łódzki sąd aresztował 29-latka, podejrzanego o spowodowanie po pijanemu wypadku, w którym zginął jadący skuterem 15-latek. Sprawcy wypadku, który uciekł z miejsca zdarzenia, grozi do 12 lat więzienia.
Jak poinformowała Grażyna Jeżewska z łódzkiego sądu, sąd aresztował mężczyznę, z uwagi na grożącą mu surową karę i obawę matactwa z jego strony.

przez **Cezarjusz** » 5/11/2007, 19:23

I co tu mozna napisac ... ;/
[*]
Jak mozna swiadomie stwarzac wypadek ??? Przeciez jak on mial ponad 2 promile to nie zabardzo wiedzial co sie dzieje do okola i co z takimi zrobic?
Macie jakies pomysły??? Realne oczywiscie

przez **melvin** » 5/11/2007, 19:29

spowodowanie wypadku będąc pod wpływem, to tak samo jak usiłowanie morderstwa, a spowodowanie wypadku śmiertelnego pod wpływem to jak morderstwo z premedytacją i odpowiednie kary więzienia, minimum 30 lat... no i oczywiście dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów... to by zrobiło trochę porządku, a za samą jazdę pod wpływem jakieś 10 lat i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów...

przez **harry89** » 5/11/2007, 20:51

nie wiem jak moze odpasc ta linka trzymajaca kask na glowie :O przeciez to wola o pomste do nie nieba! ale to byl kask szczękowy czy taki "skuterowy" z dużą szybką? bo wg mnie kaski szczekowe na tyle mocno oplatają glowe, ze i bez tego zapinanego paska trudno jest, zeby zlecial...

przez **wiklad** » 5/11/2007, 20:56

[*] Szkoda chłopaka. Na bezpieczeństwie nie można oszczędzać.
Kierowca puszki powinien dostać minimum 15 lat i dożywotni zakaz poruszania się jakimkolwiek pojazdem (nawet rowerem).

przez **elco** » 5/11/2007, 20:56

ja musze przyznac, ze dla mnie wypowiedz autora jest troche nielogiczna. Owszem ubior, kask maja niebagatelne znaczenie, ale wydaje mi sie ze ten chlopak nie zginal z tego powodu. Bo jezeli kazdy skuterkowiec, motocyklista po tym jak kupi skuter za 3000-4000zl musial sobie dokupic sprzetu za 2000zl to jest to zupelnie nieracjonalne. Uwazam, ze kask za 350 zl (podstawowa polka kaskow CABERG, NITRO czy AGV) jest w stanie zapewnic kierowcy skutera nalezyte bezpieczenstwo. Wydaje mi sie, ze problem tkwi w bezpieczenstwie na naszych drogach. Zly stan nawierzchni, pijani kierowcy, nagminne lamanie przepisow to u nas standard. Czy nie da sie skonstruowac prawa tak zeby np. czlowiek pod wplywem alkoholu bal sie wsiasc za kierownice bo czeka go np. dozywtnia odsiadka ? W cywilizowanym swiecie, np. we Wloszech gdzie czesto na skuterze widzi sie pana w garniturze w jakims "orzechu" czy pania w szpilkach w jedwabnej sukience takie przypadki jak ten to naprawde rzadkosc. W Polsce trzeba zmienic przepisy, wtedy problem zniknie. Bo nawet jezeli nasz "skuterkowiec" kupi ten kask za 1000zl i pozadny kombinezon to w starciu z rozpedzonym samochodem, za ktorym siedzi pijany kierowca ma niewielkie szanse.

przez **wiklad** » 5/11/2007, 21:18

Nasz kraj jest po prostu chory i nie ma co się oszukiwać, że jest dobrze. System prawny jest upośledzony, drobny złodziej który ukradł 100zł dostaje wyrok 10x surowszy od jakiegoś zasranego polityka co ukradł kilka tysięcy. Pijacy za kółkiem czują sie bezkarni. To jest k**rwa nie do pomyślenia, żeby podczas 1 weekendu zatrzymano kilkaset pijanych za kierownicą.
Na serio trzeba coś zrobić z tym burdelem.

Co najgorsze coraz częściej słyszy się o gówniarzach bez prawa jazdy jeżdżących po mieście. Nawet u mnie w mieście był przypadek, gdzie 14 letnia gówniara zabrała na przejażdżkę swojego 6 letniego brata. Jechała samochodem obcego faceta, który zostawił furę u jej ojca- mechanika. Zauważyli ją gliniarze i chcieli skontrolować. Zaczęła uciekać, na drodze którą często jeżdżę (wąska, pełno drzew) jechała 130 km/h (14 latka!!)- ciekawe co by sie stało gdyby jechał tam jakiś motocyklista?
Skończyło się na tym że nie wyrobiła zakrętu i wpadła na nasyp kolejowy. Było to rok temu, w maju.

Mam też kumpla (16lat), który bez wiedzy starych bierze furę, ostatnio debil nagrał sobie filmik jak jedzie Galaxy 150km/h.

Wniosek: trzeba mocno zaostrzyć kary za jazdę bez prawka i po pijaku.

elcommendante masz rację, zestaw ciuchów na moto za 4k nic nie da w starciu z samochodem :/

przez **rafalrach** » 5/11/2007, 23:58

elcommendante napisał(a):ja musze przyznac, ze dla mnie wypowiedz autora jest troche nielogiczna. Owszem ubior, kask maja niebagatelne znaczenie, ale wydaje mi sie ze ten chlopak nie zginal z tego powodu. Bo jezeli kazdy skuterkowiec, motocyklista po tym jak kupi skuter za 3000-4000zl musial sobie dokupic sprzetu za 2000zl to jest to zupelnie nieracjonalne. Uwazam, ze kask za 350 zl (podstawowa polka kaskow CABERG, NITRO czy AGV) jest w stanie zapewnic kierowcy skutera nalezyte bezpieczenstwo. Wydaje mi sie, ze problem tkwi w bezpieczenstwie na naszych drogach. Zly stan nawierzchni, pijani kierowcy, nagminne lamanie przepisow to u nas standard. Czy nie da sie skonstruowac prawa tak zeby np. czlowiek pod wplywem alkoholu bal sie wsiasc za kierownice bo czeka go np. dozywtnia odsiadka ? W cywilizowanym swiecie, np. we Wloszech gdzie czesto na skuterze widzi sie pana w garniturze w jakims "orzechu" czy pania w szpilkach w jedwabnej sukience takie przypadki jak ten to naprawde rzadkosc. W Polsce trzeba zmienic przepisy, wtedy problem zniknie. Bo nawet jezeli nasz "skuterkowiec" kupi ten kask za 1000zl i pozadny kombinezon to w starciu z rozpedzonym samochodem, za ktorym siedzi pijany kierowca ma niewielkie szanse.

---------------
Ba rzadko ktory motocyklista ma szanse w starciu z rozpedzona puszka.Inwestowanie w ochrone to jest indywidualna sprawa kazdego motocyklisty, mozna miec najlepszy sprzety ochronny i tez to nie pomoze, jednakze piszac to, odnosze sie do tego konkretnego przypadku, (WIDZIALEM TEN KASK, zaden nawet "badziewny caberg" , typowy tani noname raczej to byly jego resztki ) gdyby chlopak mial lepszy kask tego nikt nie wie ale moglby miec szanse. Prawo napewno by pomoglo (juz teraz konfiskuja sprzety co z tego jak oni pozyczaja samochody od rodzicow), jednakze zmiana tego to jest proces i to dlugotrwaly, powinno sie uswiadamiac kierowcow o tym wiecej w mediach (my mozemy naklejac na swoje puszeczki i znajomych naklejki motocykle sa wszedzie..., na imprezy nie przyjezdzac samochodami...) Zmiana zachowan wymaga czasu, pracy i zaangazowania a tego raczej nie moge czesto zauwazyc u osob odpowiedzialnych.

Dlatego ja wole poczekac i kupic zawsze drozszy, sprawdzony testowany markowy sprzet.

przez **falconiforme** » 6/11/2007, 14:31

elcommendante napisał(a): W Polsce trzeba zmienic przepisy, wtedy problem zniknie.

To by było dobre:

- za samo potrącenie motocyklisty, skuterzysty, rowerzysty bez większych szkód (nawet wtedy gdy tylko lakier się starł)
10 000 zł kary na domy dziecka i zabranie prawa jazdy na rok.

- za potrącenie motocyklisty, skuterzysty , rowerzysty gdzie motocyklista ląduje w szpitalu
50 000 zł kary dla poszkodowanego i zabranie prawa jazdy na 5 lat.

A w chwili obecnej czy samochód walnie w drugi samochód czy walnie w motocykl skutki postępowania są takie same, a jednak zagrożenie na motocyklu w starciu dużo większe. I to jest niesprawiedliwość PRAWA.

Mentalności nie da się wytępić przez jeden rok, ale prawem i ustawami owszem.
Gdyby jeszcze naprawili drogi - o tym można tylko pomarzyć.

przez **GregorMoto** » 6/11/2007, 18:34

facetowi minimum 30 lat!!!!!!! biedny chłopaczek, jadac beztrosko ze szkoły trafił na mordercre w puszce. [*][*][*]
powinni tepic pijaków !!!! ostro

przez **rafalrach** » 9/11/2007, 13:54

harry89 napisał(a):nie wiem jak moze odpasc ta linka trzymajaca kask na glowie :O przeciez to wola o pomste do nie nieba! ale to byl kask szczękowy czy taki "skuterowy" z dużą szybką? bo wg mnie kaski szczekowe na tyle mocno oplatają glowe, ze i bez tego zapinanego paska trudno jest, zeby zlecial...

To byl kask skuterowy z szybka.
Swoja droga ponad 30% urazow motocyklistow jest w okolicach szczeki i polikow...

przez **wiklad** » 9/11/2007, 18:50

Te wszystkie orzeszki/hitlerówki i inne gówniane skuterowe kaski powinni wywalić. To jest prawie to samo co jazda bez kasku.

przez **pk.** » 9/11/2007, 19:44

te orzeszki to syf i szczyt gejostwa , pomijając juz wzgledy bezpieczeństwa które sa znikome.

a kara 12stu lat wolności jak dla mnie jest wystarczająca. Moze zaraz ktoś mnie zjedzie ale kazdy zasługuje na drugą szanse od życia , moze te kilkanascie lat które odsiedzi sprawi że zrozumie swoj błąd i sie zmieni.

pomyślcie sobie że chwila dekoncentracji moze sprawić ze to wy spowodujecie wypadek (nie mówie tu o byciu pod wpływem) i dostaniecie te 5 czy ile tam lat (nie znam kodeksu karnego) i cała reszta życia spi.erdo.lona ..

- za potrącenie motocyklisty, skuterzysty , rowerzysty gdzie motocyklista ląduje w szpitalu
50 000 zł kary dla poszkodowanego i zabranie prawa jazdy na 5 lat.

pomyśl sobie jesli to spotka człowieka który ma na głowie utrzymanie rodziny przy mizernych zarobkach. Co ma sprzedac dom ?
Takie kary byłyby dobre pod warunkiem tego że byłyby adekwatne do statusu majątkowego , ale z kolei teraz by sie zaczeła korupcja i różnego rodzaju matactwa..

przez **mr_neox** » 11/11/2007, 17:22

rafalrach napisał(a):Swoja droga ponad 30% urazow motocyklistow jest w okolicach szczeki i polikow...

muszę nanieść drobną poprawkę, nie 30% tylko 45% (wg. badań Ditmara Otte - schemat urazów jest przedstawiony na www.ride2die.com)

ps.są tam też "kolorowe załączniki" zachęcające jednak do zakładania garczka na głowę...

przez **Labiss** » 11/11/2007, 17:33

Jeżeli chodzi o ubiór to ja uwielbiam jeździć bez koszulki nawet w krótkich spodenkach jak jest upał.To dla mnie przyjemność po prostu.Robię tak na własne ryzyko i gówno to kogo obchodzi.

Co do kasku - powinien być na głowie.Powinien być dobrej jakości.

przez **Grubas** » 11/11/2007, 21:35

To kolega Labiss lubi poznawać..... np kolor własnych kości.

Moim zdaniem MediaMarkt nie jest dla Ciebie :-)

Nawet zauważyłem, że mój podpis.....

przez **wiklad** » 11/11/2007, 22:23

Labiss - nie udawaj kozaka. Wielu takich już było [*]

Nigdzie nie pojechałbym bez kasku, kurtki butów i rękawic.

przez **melvin** » 11/11/2007, 23:26

obczaiłem te stronkę ride2die czy jakoś tak i bez ciuchów na moto nie wsiadam, nigdy nie byłem zwolennikiem jazdy na luzaka ale teraz to już nawet po bułki nie będę jeździł w koszulce...

przez **Labiss** » 11/11/2007, 23:46

Grubas jak masz coś do mnie i sugerujesz,że jestem idiotą to zawsze możemy wymienić argumenty na ten temat osobiście.

Co do tematu ubrania to nie zgrywam jakiegoś kozaka tylko po prostu jak jest upał to jeżdżę bez koszulki i w krótkich spodenkach,bo tak mi wygodnie.Lubię to i myślę o przyjemnych rzeczach,a nie o wyjebaniu w drzewo.

przez **spazz** » 11/11/2007, 23:50

lipa takie jezdzenie bo owady robia dziury w cielsku. nie polecam. ale za awatara szacun.

Scigacz.pl

Bezpieczenstwo na motocyklu i skuterze - Ubranie

Bezpieczenstwo na motocyklu i skuterze - Ubranie

Kto przegląda forum