Scigacz.pl

przez **piwek** » 23/10/2007, 14:22

witam, ciekaw jestem ile dokladnie da mi wieksza zebatka, co dzieki niej mi sie polepszy a co pogorszy?jezdze vfr 750, obecna zebatka ma 43 zeby.prosze o pomoc.chce wykorzystac te wieksza zebatke do latwego stawiania na kolo, licze tez ze moje przysp bedzie lepsze, pyt tylko ile zyskam szieki temu dokladnie, a co strac, bo zawsze jest cos kosztem czegos...............................

przez **gojo** » 23/10/2007, 15:06

Stracisz na prędkości maksymalnej (na każdym biegu) - identycznie jak w rowerze z przerzutkami

przez **icid** » 23/10/2007, 16:57

Dokładnie a jak chcesz zobaczyć co daje to podbji wieczorkiem na gg to prześle ci filmiki na koło staje od dotknięcia gazu jednak trzeba więcej wachlować biegami.

przez **gaja166** » 23/10/2007, 17:28

mniejsza zębatka to większe przyspieszenie a mniejsza predkośc maksymalna. i na koło postawisz oczywiście łatwiej

przez **gojo** » 23/10/2007, 18:40

gaja166 napisał(a):mniejsza zębatka to większe przyspieszenie a mniejsza predkośc maksymalna. i na koło postawisz oczywiście łatwiej

Dokładnie odwrotnie

Jeśli zębatka jest większa, to jest tak jak piszesz

gojo

przez **jasql** » 23/10/2007, 20:11

Wedlug mnie bez problemu mozna sie domyslec o ktorej zebatce jest rozmowa.

Wzrosnie rowniez zuzycie paliwa i opon ;P

przez **falconiforme** » 24/10/2007, 07:33

falconiforme napisał(a):Matematyczny punkt widzenia na przykladzie:
Obwod kola - 188 cm
Obwod zebatki 1 - 47 zebow * 1.5 cm = 70.5 cm
Wspolczynnik 1 - 188/70.5 = 2.666

Obwód zebatki 2 - 48 zebow *1.5 cm = 72 cm
Wspolczynnik 2 - 188/72 = 2.611

Zakladamy ze standardowo mamy 5000 obr przy 100 km/h.
Po zmianie tylnej zebatki na 48 zebow mamy:
Przy 5000 obr/min mamy (100 km/h)*2.611/2.666 = 97,9 km/h
Przy 100 km/h mamy (5000 obr/min)*2.666/2.611 = 5105 obr/min

100 obrotów/min więcej, lub 2 km/h mniej - zależy od punktu widzenia
Pozdrawiam

przez **kildow** » 24/10/2007, 12:02

Skoro

piwek napisał(a): obecna zebatka ma 43 zeby...

to trudno w racjonalny sposób wnioskować, że może chodzić o zębatkę przednią

przez **BlackDevil** » 24/10/2007, 14:57

Zmiana tylnej zębatki na większą da przyspieszenie, a zmniejszy prędkość i żywotność opon. Pewnie tez i w pewnym stopniu sprzęgła. pozdrawiam

przez **johnmichael** » 24/10/2007, 19:11

pan blancik kogo ty chcesz uswiadamiac?Jasql przerobil cbr-ke na streeta, a ty chesz go uswiadamiac o czym kolwiek?lepiej sie zastanow co wypisujesz.jest takie stare polskie dobre przyslowie, ktory tu swietnie pasuje: 'nie ucz ojca dzieci robic'

nie chce zakladac nowego tematu wiec wpisze sie tutaj. zakupilem dzis obie zebatki firmy renthal.wiecie cos o tej firmie?co o niej sadzicie?

pozdrawiam

przez **kildow** » 24/10/2007, 20:15

wystarczy się wypier...... i będzie street

przez **Pazur** » 25/10/2007, 09:10

zmień tył + 3z. i będziesz zadowolony.
Jeśli to Ci nie starczy - przód -1z.

Jeżeli jednak i to nie pomoże - zalóż nowe tarcze sprzęgłowe i sprężyny

przez **piwek** » 25/10/2007, 16:20

tylko 3 zeby?myslalem ze przynajmniej ok 10, wiesz ja chce z gazu isc na kolo -lekko przekrecajac maneta:)

przez **konan** » 26/10/2007, 17:56

to możesz więcej dać zależy od ciebie. No chyba że to wystarcy

przez **gumis** » 26/10/2007, 18:33

piwek napisał(a):tylko 3 zeby?myslalem ze przynajmniej ok 10, wiesz ja chce z gazu isc na kolo -lekko przekrecajac maneta:)

radzi co to gosc, ktory wie o co biega w tym sporcie ale skoro ty wiesz lepiej to mozesz zalozyc sobie o 10 wieksza...tylko potem nie marudz, ze jest cos nie tak.

przez **piwek** » 27/10/2007, 10:05

Myslalem ze na forum sa motocyklisci, ktorzy pomagaja sobie, a nie wymadrzaja sie.Zmieniam zdanie-jak czytam niektore wypowiedzi, to nie wierze ze w czlowieku jest tyle zawisci i glupoty, nie wiem czy tu chodzi o zazdrosc, czy niektorzy to tepe dzidy poprostu.Powinnismy trzymac sie razem a nie kozakowac, bo ten kto ma wiedze, to nie wymadrza sie tylko umiejetnie ja wykorzystuje, nie chwalac sie i chetnie pomaga innym.A Ci ktorzy mysla, ze pozjadali wszystkie rozumy-zazwyczaj niewiele wiedza. :!:

przez **jasql** » 27/10/2007, 13:08

Cos ty k**wa wachal :?:

Moge tylko dorawdzic, zebys juz tego nie robil, albo bardzo ograniczyl.
Przecie napisali ci, ze 3-4 a skoro wiesz lepiej to po jakiego sie pytasz :evil:

Maja ci przytaknac, zebys byl zadowolony.

przez **666** » 29/10/2007, 12:51

a na oryginalnych przełzoeniach nei łąska sie nauczyć?Najlatwiej pyknąc trzy zeby i udawać ze sie umie jeździć.A co jesli przyjdzie ci jechać na gumie na innym,standardowym bike?Powiesz ze bez 4 zebó extra nie da rady?Za moich czasó nikt nie myślał nawet o dodatkowych zębach.Było sprzęgło, moment obbrotowy z przymknięciem przepustnicy i pędzel a nie jakies pedalskie sztuczki .Owszem,można sobie tak udogodnić ale tylko wtedy gdy już umie się to robić na oryginale a nie odwrotnie .

przez **Traperoso** » 29/10/2007, 14:16

666 napisał(a):Za moich czasó nikt nie myślał nawet o dodatkowych zębach.Było sprzęgło, moment obbrotowy z przymknięciem przepustnicy i pędzel a nie jakies pedalskie sztuczki .

hehehe

Cos w tym jest.

przez **Pazur** » 12/1/2008, 16:39

Ja mam teraz 20z. więcej z tyłu.
Jak będziesz potrafił podnieść na tym przełożeniu na koło i zrobić 30m na nim - stawiam Ci kratę piwa :-)

Scigacz.pl

ile daje wieksza zebatka?

ile daje wieksza zebatka?

Kto przegląda forum