Scigacz.pl

przez **lukas545** » 9/10/2007, 16:53

A więc tak... Kiedys w mojej miejscowosci była policja i coś tam wyjaśniali jakis problem... Akurat miałem przy sobie kamere więc wyciągnąłem i zacząłem sobie ich nagrywac... wtedy to policjant do mnie powiedział żebym to schował... a więc schowałem... Powiedzcie mi czy musiałem to robić czy moge bez zadnych obaw ich nagrywać i nic mi nie mogą zrobić... Może to głupie ale powiedzmy że jeszcze raz bede miał kamere jak policja coś robi i co wtedy...

??

przez R1 » 9/10/2007, 18:57

a co Ty byś powiedział, jakby Cię jakiś idiota zaczął filmować ??? Masz prawa autorskie, żeby filować kogoś ?

POZA TYM BZDURNY TEMAT !!!!!

przez **lrrr** » 9/10/2007, 21:11

Zgodnie z prawem możesz filmować funkcjonariusza publicznego bez jego zgody jeżeli jest na służbie.

przez **Kasius** » 9/10/2007, 22:13

ehem ehem, prawa autorskie dotycza materialu juz nakreconego, wiec to są jego prawa. i zgodnie z konstytucja mozesz krecic chyba ze opercja jest tajna.

przez **lukas545** » 10/10/2007, 15:08

R1 napisał(a):a co Ty byś powiedział, jakby Cię jakiś idiota zaczął filmować ??? Masz prawa autorskie, żeby filować kogoś ?

POZA TYM BZDURNY TEMAT !!!!!

pf... jak nie wiesz to sie nie odzywaj... bo nie pytam o twoje "widzi mi sie" tylko jak wygląda to prawnie...

PS: No to w sumie niezła sprawa... Dobrze by było jakby gdzies to było napisane w jakims kodeksie czy gdzies to bym sobie wydrukował a jak by niebieski coś plunkał to bym mu pokazał...

przez **Kasius** » 10/10/2007, 17:59

jest napisane w kodeksie tylko musisz znalezc

przez **lukas545** » 11/10/2007, 19:20

Nie moge tego znaleźć...

PS: To przykładowa sytuacja mojego pytania...

http://youtube.com/watch?v=FmyJNEqwxTc

Co prawda nie mam zamiaru wchodzić w środek całego zajscia tylko stanąc sobie obok... :twisted:

przez **siekson** » 11/10/2007, 20:21

Kasius napisał(a):jest napisane w kodeksie tylko musisz znalezc

w jakim kodeksie?

przez **LeWy2005** » 13/10/2007, 15:59

Jak to jest z filmowaniem nie wiem, ale siedze w fotografii i wiem ze policjant podczas wykonywania czynnosci jest osoba publiczna, co za tym idzie mozesz go spokojnie fotografowac.
Kiedys mialem przypadek ze gliniarz kazala mi schowac aparat i zagrozil ze mi go zabierze, jam mu powiedzialem ze w danej chwili nic nie moze mi zrobic, znam swoje prawa i jak cos to spotkam sie z nim w sadzie cywilnym to poszedl robic co do niego nalezy i tylko unikal obiektywu

przez **Traperoso** » 13/10/2007, 23:44

Jesli Ty bys pracowal, powiedzmy sprzatal ulice (TO TYLKO PRZYKLAD) nagle znalazlby sie typ co uznal, ze jestes ciekawym obiektem nagrania materialu o sprzataczach, bylbys zadowolony? Nie staraj sie odpowiedziec, czy koles ma prawo do tego. Bylbys zadowolony? Na bank NIE! Nie zadawaj durnych pytan, uzywaj czesciej szarych komorek. Moze troche wiecej szacunku dla innych, bo widze ze z tym jest ostatnio duzy problem.

przez **lukas545** » 14/10/2007, 07:28

Wiem o co Ci chodzi... Ale nie pytam dlatego że jestem jakiś uchylony ... Nie mam też zamiaru latać za policją i ich nagrywać... Lecz wyobraźmy sobie że siedze sobie w parku i mam ze soba kamere (np. w plecaku)... widze jakiegoś kolege a tu nagle podbiega policjant i zaczyna go pałowac... :/ Wtedy ja wyciągam kamere i wiem że moge to narać i nic mi nikt nie zrobi... Moze dałem zły przykład ale ogółem chodzi mi o jakąs akcje gdzie np policjant sam łamie przepisy... Skoro mozna fotografować to wnioskuje ze z filmowaniem jest tak samo...

przez **harry89** » 14/10/2007, 13:00

R1 napisał(a):POZA TYM BZDURNY TEMAT !!!!!

jak masz pisac glupoty to nie pisz wcale. temat jak kazdy inny, nie wiem skąd ta mania u niektorych szukania problemu tam, gdzie inni go nie widzą.

Scigacz.pl

Filmowanie policjantów... Mozna czy nie... ?

Filmowanie policjantów... Mozna czy nie... ?

Kto przegląda forum