Pytanie
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Pytanie
Witam
Mam pytanie,dzis chyba nieco przegiałem.Wjechałem moją kawą na obwodnice,wiadomo odkreciłem ile sie da,miałem jakies 160 km/h a tu na droge wbiega mi policjant w czarnym mindurze i czapeczce,własciwie rozpoznałęm go dopiero z bliska,i macha mi reka ze mam zjechac.Zwolniłem do 50,tak ze rejestracje widział na 100% ale nie zatrzymałem sie tylko pojechałem.Musiałem dosłownie awaryjnie chamowac bo wlazł sobie na ulice i przechodził,machajac mi.Mam pytanie czy musiałem sie zatrzymac?Co wogole grozi za nie zatrzymanie sie w przypadku jak wyzej?Nie miał na pewno zadnej suszarki,ani w poblizu nie widziałem radiowozu.Bede wdzieczny za pomoc.Pozdrawiam
Mam pytanie,dzis chyba nieco przegiałem.Wjechałem moją kawą na obwodnice,wiadomo odkreciłem ile sie da,miałem jakies 160 km/h a tu na droge wbiega mi policjant w czarnym mindurze i czapeczce,własciwie rozpoznałęm go dopiero z bliska,i macha mi reka ze mam zjechac.Zwolniłem do 50,tak ze rejestracje widział na 100% ale nie zatrzymałem sie tylko pojechałem.Musiałem dosłownie awaryjnie chamowac bo wlazł sobie na ulice i przechodził,machajac mi.Mam pytanie czy musiałem sie zatrzymac?Co wogole grozi za nie zatrzymanie sie w przypadku jak wyzej?Nie miał na pewno zadnej suszarki,ani w poblizu nie widziałem radiowozu.Bede wdzieczny za pomoc.Pozdrawiam
- Alex2
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 22/8/2007, 19:59
jak nie widziałeś radiowozu, to wydaje mi sie, że możesz ewentualnie się tłumaczyć, że to mogli być przebierańcy, tylko wtedy chyba trzeba pojechać do najbliższego posterunku i zgłosić to
pozdrawiam
pozdrawiam
-
LukePL - Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 22/9/2007, 10:23
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo/Lublin
dokladnie tak,nie masz obowiazku zatrzymywac sie nawet jesli jest radiowoz maja pelne mundurki i co tam jeszcze...ale jesli sie nie zatrzymujesz to musisz sie zglosic do najblizszego komisariatu i wyjansic sprawe..mowisz gdzie i kiedy chcieli cie zatrzymac...
FJ 600 '85
-
lukater - Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 24/9/2007, 14:50
- Lokalizacja: Lublin
Miałem tak samo ale w mieście ;p Zrobiłem tak jak ty no dosłownie identyczna sytuacja - tez mi wylecial nie wiadomo skad , radiowozu nie widzialem ... zwolnilem , zahamowalem awaryjnie tzn zwolnilem i pojechalem do domu ale nie przyjechali )
Life begins at 200 km/h | | | http://bikepics.com/members/bmroczyk | | Fz1N 08` / Ktm 525 XC SS 08` Atv
-
bmroczyk - Bywalec
- Posty: 591
- Dołączył(a): 28/2/2007, 09:28
- Lokalizacja: Åšroda CITY
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości