wczesniej wyskjoczyłes z KXem - takiego motocykla nie da sie juz doinwestowac po tylu latach pewnie jest tak dobity ze praktycznie zadna kasa go nie przywróci do ładu, a wyczynówka by sie sypała szybko. DT nawetj ak do poprawej bedzie jeździła i jeździła. niestety - nie poradzisz mały budzet to igły nie kupisz, dozbieraj cos moze i od razu kup lepszego
te które wymieniłes dr, xl sa spoko, pancerne i niezawodne - O ILE sie o nei zadba, wystarczy nieupilnować oleju głowice przytrzesz i koszt naprawy bedzie wynosił koszt zakupu motocykla praktycznie
aczkolwiek jakzadbana sztuka to tanszych sprzetów w eksploatacji nie ma