Birdman317 napisał(a):Z drugiej strony, wiem jak szybko przyzwyczajam się i nudzę się mocą, więc kupowania typowego moto na A2 (już pomijając rozmiary) odpada, a też nie chcę zmieniać od razu po 2 sezonach.
Mylisz sie. Motocykl majacy tylko 35 kW daje duza dawke frajdy i wymaga u przecietnego kierowcy wiecej niz dwa sezony zeby go opanowac. A po dwoch sezonach bedzie otwarty wiec opanowanie bedzie do kontynuacji.
Birdman317 napisał(a):Najbardziej spodobał mi się pomysł zablokowanej hondy cbr 600 f4i zarejestrowanej na A2, których ogłoszeń sprzedaży nie brakuje. Tutaj też rodzi się moje główne pytanie. Jeśli motocykl jest zablokowany i zarejestrowany na A2, mimo że seryjnie przekracza 70kw, to czy można bez obaw się nim poruszać na prawku A2?
Nie mozna. Przepisy wyraznie mowia, ze mozesz jezdzic pojazdem, ktory przed blokowaniem mial mniej niz 70 koni.
Pozatym, nie rejestruje sie motocykla pod prawo jazdy, za wybor pojazdu odpowiedzialny jest kierowca.
Birdman317 napisał(a):Nie będzie problemów z policją czy też ubezpieczalnią w razie wypadku biorąc pod uwagę, że będzie on faktycznie zablokowany?
Beda - jedziesz pojazdem, do ktorego nie masz uprawnien.
Birdman317 napisał(a):Spotkałem wiele wątków gdzie osoby chwaliły sobie cbr 600 jako pierwszy.
Ten motocykl jest mocny i robi duzo frajdy, ale jako poczatkujacy bedziesz mial problemy z ta moca.
Birdman317 napisał(a): Uwagi typu zbyt duża pojemność/moc nie mają znaczenia, bo moto będzie zablokowane.
Blokowanie polega czesto na skroceniu drogi linki gazu, wiec nerwowosc motocykla zostaje niewiele zmieniona, ujmuje sie mu tylko maksymalnej predkosci i troche przyspieszenia, wiec w przypadku poczatkujacego nie ma to wiekszego znaczenia.