Alarm MetaSystem Suzuki GSX 650
Posty: 2
• Strona 1 z 1
Alarm MetaSystem Suzuki GSX 650
Cześć!
Mam problem z alarmem w motocyklu. Zabrałem go na zimową przejażdżkę. Normalnie odpalił po 3 tygodniach w garażu. Zrobiłem 10 km zatrzymałem się na 30 minut i ... przestał działać alarm.
Nie da się uruchomić moto. Pilot niby działa bo dioda świeci, baterii bałem się zmieniać bo nie wiedziałem czy nie rozkoduje się. Natomiast przed oddaniem do serwisu spróbuje tego też.
Odłączyłem akumalator na chwilkę, nie pomogło.
Kodu Pin nie mam, może ma poprzedni właściciel ale nie mam kontaktu. Instrukcje znalazłem jakąś (Modelu alarmu nie znam) ale oprócz wspomnianego Pinu nie było w niej nic. Nic o restartowaniu pilota czy coś w tym rodzaju.
Motocykl został w mieście, wieczorem zabiorą go do serwisu. Macie może jakieś sugestie czego by można jeszcze spróbować? I zaoszczędzić na serwisie?
Mam problem z alarmem w motocyklu. Zabrałem go na zimową przejażdżkę. Normalnie odpalił po 3 tygodniach w garażu. Zrobiłem 10 km zatrzymałem się na 30 minut i ... przestał działać alarm.
Nie da się uruchomić moto. Pilot niby działa bo dioda świeci, baterii bałem się zmieniać bo nie wiedziałem czy nie rozkoduje się. Natomiast przed oddaniem do serwisu spróbuje tego też.
Odłączyłem akumalator na chwilkę, nie pomogło.
Kodu Pin nie mam, może ma poprzedni właściciel ale nie mam kontaktu. Instrukcje znalazłem jakąś (Modelu alarmu nie znam) ale oprócz wspomnianego Pinu nie było w niej nic. Nic o restartowaniu pilota czy coś w tym rodzaju.
Motocykl został w mieście, wieczorem zabiorą go do serwisu. Macie może jakieś sugestie czego by można jeszcze spróbować? I zaoszczędzić na serwisie?
- plosaczek
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 23/7/2013, 23:12
- Lokalizacja: Poznań
Re: Alarm MetaSystem Suzuki GSX 650
[Nie mogę edytować pierwszego wpisu]
Cześć!
Mam problem z alarmem w motocyklu. Zabrałem go na zimową przejażdżkę. Normalnie odpalił po 3 tygodniach w garażu. Zrobiłem 10 km zatrzymałem się na 30 minut i ... przestał działać alarm.
Nie da się uruchomić moto. Pilot niby działa bo dioda świeci, baterii bałem się zmieniać bo nie wiedziałem czy nie rozkoduje się. Natomiast przed oddaniem do serwisu spróbuje tego też.
Odłączyłem akumalator na chwilkę, nie pomogło.
Kodu Pin nie mam, może ma poprzedni właściciel ale nie mam kontaktu. Instrukcje znalazłem jakąś (Modelu alarmu nie znam) ale oprócz wspomnianego Pinu nie było w niej nic. Nic o restartowaniu pilota czy coś w tym rodzaju.
Motocykl został w mieście, wieczorem zabiorą go do serwisu. Macie może jakieś sugestie czego by można jeszcze spróbować? I zaoszczędzić na serwisie?
- plosaczek
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 23/7/2013, 23:12
- Lokalizacja: Poznań
Posty: 2
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości