Scigacz.pl

przez **SpeedyG** » 13/8/2007, 13:37

W odpowiedzi na zaostrzającą się zajadłość policji oraz śmierdzieli ze straży m-skiej którzy masowo wylegli ostatnio na ulice W-Wy z fotoradarami planuję zakup antyradaru.
I to nasuwa się pytanie- jak uniknąć (czy da się?) ujawnienia tegoż urządzenie oraz grzywny i konfiskaty, podczas kontroli.
Znałem stary przypadek z l.90tych kiedy policja wygrzebała to koledze z auta.

Ceny urządzeń są relatywne do wielofunkcyjności - od wielopasmowych ostrzegających przed częstotliwością z krótkofalówek policji w pobliżu, aż do tańszych tylko zakłócających sygnał w kilku zakresach także podczerwieni.

Opłacalność wydatku w przypadku jednego przekroczenia prędkości jest nieporównywalna, chodzi mi o te najdroższe antyradary - pow. 1tys.pln

przez R1 » 13/8/2007, 14:03

he... mój kolega ma zabudowany pod radiem... i raczej nie sugeruje się dzwiekami, lecz wyświetlaczem, na którym pokazywane są kreski ( do najblizszego radaru) fakt, że zmniejsza to zasieg, ale za to bezpieczniej, bo jak go drogówka rutynowo kontrolowała, to nawet się nie kapneli ( może myśleli, że to czujnik cofania

)... napewno warto zainwestować w lepszy model, od 500 zł w górę... ale ryzyko też jest bo jak znajdą to 500 zł i 3 pkt. karne. ... Dlatego osbiście wole CB :twisted:

Pozdrawiam

przez **SpeedyG** » 13/8/2007, 14:49

Cb odpada...za duży "szum" mam w okolicy...
Wiązka z "suszarek" - podstawa ( to każdy tańszy ma)
Fotoradar- wykrywanie podczerwieni - ten temat mnie nurtuje. Chodzi mi o to jak się sprawdza w praktyce

przez R1 » 13/8/2007, 14:58

to samo możesz powiedzieć o Antyradarze... robisz offtopa stary !!!

przez **SpeedyG** » 13/8/2007, 15:14

a to cb da się zawęzić z polem działania np do 1km tzn żeby mi nie trzeszczała cała warszawa taxi że na drugim koncu miasta stoi fotoradar, a tylko że coś jest w pobliżu?

przez R1 » 13/8/2007, 16:50

zawsze możesz dać micro-antenke na dach... zmniejszysz przez to zasięg radia....a co za tym idzie, uzyskasz informacje tylko na najbliższym terenie... a nie z sąsiedniego miasta

Pozdr

przez **siwy** » 13/8/2007, 18:36

Szkoda kasy. Nowe fotoradary emitują jedynie bardzo wąską i zbitą wiązkę promieniowania, są praktycznie nie do wyłapania przez tanie sprzęty, ewentualnie te z najwyzszej półki chociaż czytałem kilka opini, że ostrzegają znacznie za poźno i nic juz raczej nie będziesz w stanie zrobić.

przez **Synteks** » 13/8/2007, 20:19

Przed suszarką nic nie uchroni bo pomiar następuje w takim momencie, że już nic nie zrobisz (chyba, że dostrzeżesz jak misiek po nią sięga ale to kwestia prędkości z jaką nadciągasz).
Nie dostaniesz też info o tym, że namierzają kogoś przed tobą bo wiązka z suszarki jest bardzo wąska (po to by selektywnie trafiać tylko w jeden pojazd) poza tym jest odbijana w strone suszarki (pomiar nastepuje na podstawie odbitej fali - o tyym chyba wie każdy).
Dochodzi jeszcze aspekt czestotliwości fali na ktorej pracuje radar, na ogoł są to pasma mikrofalowe ale zakres jest dość spory.
Pierwsze słyszę natomiast o pomiarach podczerwienią, przecież każdy nagrzany element promieniuje podczerwienia, każdy człowiek promieniuje podczerwienia (człowiek juz nieznacznie), w paśmie światła słonecznego też jest podczerwien - taki radar byłby raczej ślepy na ulicy.
Istnieją jeszcze radary dokonujące pomiaru wiązką laserową ale przypuszczam, że na razie są tak drogie, że nasza władza ludowa jeszcze w nie nie inwestuje.
Kiedyś spotkałem się jeszcze z radarami ultradzwiękowymi ale ze względu na dużą ilość zakłóceń mają słabą skuteczność.

Do wyboru pozostaje farba pochłaniająca (ale na moto to mało powierzchni do malowania), gięcie blachy, olanie systemu (dla hard-core'owców).

Co do CB to w puszce ustrzegło mnie nie raz, tylko że jak raz mi octavka usiadła na ogonie to potem oglądalem sobie moje 160 na 60'tce.
Można kupić radio za 500-800 pln z dobrymi filtrami szumów, ograniczanie zasięgu radia to non sens - w ile przejeżdżacie dystans jednego kilometra ?

Osobiście polecam kombinację CB + dokładne obserwacje drogi.
W puszce można sobie poradzić bez CB obserwująć reakcje innych kierowców ( choć to nigdy nie daje 100% pewnośc, dużo dekli), którzy posiadają CB - tyle, że najpierw trzebaby pojeździć troche z CB żeby poznać ich zachowania w danych sytuacjach.

Swoją drogą trochę głupio by wyglądało jakieś supermoto z 1,5 metrowym batem (pomijam kwestię montażu samego radia). Pozostają jeszcze 'przenośki' ale w ich przypadku ze względu na ograniczenia z tytułu zyskowności anteny i mocy nadajnika mają mniejszy zasięg (oczywiście wiecej kosztują w porównaniu ze zwykłymi mobilkami).

przez **siekson** » 13/8/2007, 23:11

Jakis rok temu w ktorejs z gazet motoryzacyjnych byl test takich wlasnie urzadzen. Niestety wyniki byly malo optymistyczne gdyz niektore urzadzenia (nawet te drozsze) ostrzegaly przed radarem na kilkanascie metrow przed nim co praktycznie bylo juz po dokonaniu pomiaru predkosci przez policjanta. Radze zrobic dobry wywiad przed zakupem.

przez **SpeedyG** » 14/8/2007, 01:04

dzięki syntex! teoria min. postów max treści :-)

przez **cinx** » 14/8/2007, 08:20

SpeedyG napisał(a):...jak uniknąć (czy da się?) ujawnienia tegoż urządzenie oraz grzywny i konfiskaty, podczas kontroli.
Znałem stary przypadek z l.90tych kiedy policja wygrzebała to koledze z auta.

SpeedyG, o ile mi wiadomo polskie prawo nie zabrania posiadania w aucie tegoż urządzenia- zabronione jest jego używanie, czyli wg mnie jazda z urządzeniem podłączonym do zasilania..

Ooo, nawet znalazłem coś: "zgodnie z Art 66 ust. 4 pkt 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20 czerwca 1997r: "Zabrania się wyposażania pojazdu w urządzenia informujące o działaniu sprzętu kontrolno-pomiarowego używanego przez organy kontroli ruchu drogowego lub działanie to zakłócające albo przewożenia w pojeździe takiego urządzenia w stanie wskazującym na gotowość jego użycia ..."

przez **Synteks** » 14/8/2007, 08:36

Jakby kogoś nurtowało:
Zakłócanie pracy radaru mikrofalowego to nie jest taka prosta sprawa. Oprócz częstotliwości pracy dochodzi kwestia modulacji, istnieje 5 rodzajów modulacji a do kompletu dochodzi jeszcze sposób zapisu informacji - analogowy oraz cyfrowy. W cyfrowym to już można cuda zrobić kodując sygnał jakimiś np 128 bitowym kodem. Żeby to zakłócić trzebaby mieć na pokładzie małą siłownie żeby wygenerować falę w której zginie sygnał radaru.
Jak zwykle jest ale - bardziej zaawansowany może posiadać filtry i wożenie ze sobą niewiadomo czego traci sens.

Wracając do tematu, detekcja antyradaru na ogół to tylko wyłapanie emisji fali w określonym paśmie częstotliwości oraz podanie jej amplitudy (te kreski które mówią nam ile jeszcze do radaru).
Jest jeszcze coś - we wrocku (nie wiem jak w wawie) pomontowali na światłach dektektory ruchu, służą do automatyzacji i regulacji ruchu. Antyradary pod wpływem ich działania wariują i trzeba zmniejszać ich czułość.

Jest zbyt dużo producentów radarów żeby zrobić jedno uniwersalne pudełko, które będzie reagować na wszystkie typy. Dlatego właśnie uważam, że nie ma co inwestować w takie rozwiązanie.
Oczywiście wystarczyłoby poznać typy stosowanych w polsce urządzeń żeby wiedzieć jak z nimi 'walczyć' (przetargi itd.).

Dla chcącego nic trudnego ale mi się nie chce.

Radary muszą być, miśki muszą łapać bo inaczej zrobiłby się taki sajgon na ulicach, że trzebaby czołgiem jeździć a i tak wtedy ciężko by było.
Wyobraźcie sobie pełną samowolkę na ulicach. Wystarczy się przejechać do tunezji czy egiptu.

przez **SpeedyG** » 14/8/2007, 10:28

O ile wiem w kraju używają radarów emitujących fale typu "K", to pasmo wykrywają nawet najtańsze antyradary. Skuteczność nie jest gwarantowana na terenie zabudowanym natomiast przewożenie w kabinie nawet bez podł zasilania ("...stan wskazujący na gotowość użycia") może stanowić problem.

przez **lmpk** » 25/8/2007, 10:34

Kserkses napisał(a):wszystko sie da. mozesz sobie kupic krotkofalowke, nastawic na policyjny kanal i sluchac czy np cie nie scigaja albo gdzie sie ustawaiaj. ale ponoc najlepszy antyradar to plyta cd zawieszona na lusterku!:O pzdr!

ciemnota

przez **Manhatan** » 25/8/2007, 13:57

Kserkses napisał(a):
ciemnota

polykasz?

Wypluwasz?

przez **SzpiceR** » 25/8/2007, 14:24

CB jest zajebiste ale tylko na trasy w miescie to tak ciezko zdeczka...

przez **robertsz** » 25/8/2007, 15:16

Hmmm od czterech lat jeżdżę z antyradarem i według mię sprawdza się znakomicie tzn.
--- wykrywa wszystkie fotoradary stacjonarne(jeszcze nie natrafiłem na taki który by był włączony i mię zaskoczył)
--- te trójnogi co staż miejska z nimi szaleje wykrywa z 300-400 m, bo dają dość mocny sygnał
--- z suszarkami jest problem jednak przy natychmiastowej reakcji na hamulec jest szansa że nie zdąży zblokować pomiaru ,parę razy się udało parę razy nie, nie wiem może to zależy od modelu suszary.
--- na policyjne kamery które jadą za nami z tyłu nie ma lekarstwa.

Używałem dwóch modeli antyradarów jeden za 250 PLN i drugi za 550 PLN i oprócz sporej ilości niepotrzebnych bajerów nie różnią się niczym. Trzeba się tylko uodpornić na to że się włącza na każdym czujniku podczerwieni (CPN-y, hipermarkety) i alarmach np. w bankach.

przez **lmpk** » 27/8/2007, 15:50

lmpk napisał(a):
Kserkses napisał(a):wszystko sie da. mozesz sobie kupic krotkofalowke, nastawic na policyjny kanal i sluchac czy np cie nie scigaja albo gdzie sie ustawaiaj. ale ponoc najlepszy antyradar to plyta cd zawieszona na lusterku!:O pzdr!

ciemnota

x2

następny teoretyk znawca... a jaki kogucik

przez **mar111cin** » 27/8/2007, 21:54

to na przyszłość zaznaczaj tą swoją ironię :lol:

bo ja też jej wcale nie wyczułem tak jak lmpk

Scigacz.pl

ANTYradary - pytanie do znawców nie teoretyków

ANTYradary - pytanie do znawców nie teoretyków

Re: ANTYradary - pytanie do znawców nie teoretyków

Kto przegląda forum